Bohaterem wiersza jest osoba działająca opozycyjnie, oskarżana przez komunistów. Jest sama, nikt jej nie pomaga, wszyscy są przeciwko niej, za nią stoi tylko mur. Wiktor Woroszylski określa bohatera, jako brzydkiego człowieka, przedstawia nam osobę o zdekomponowanej twarzy, powiece wpół zsuniętej na oko, krwi na wargach, który nosi na sobie przepoconą koszulę, a jego oddech ma nieświeży zapach. Zwrot "brzydota jest wywrotowa" oznacza, brzydotę psującą panujący porządek.
Intencje wiersza są jasne: należy odrzucać pozory i kłamstwo, i zawsze bronić swoich poglądów, nawet jeśli zostaje się samemu i płaci za to wysoką cenę.
Wiersz ten nawiązuje do stylu mowy prokuratorskiej. Adresatem tej mowy jest czytelnik, a nie sędziowie, ma on zgodnie ze swoim sumieniem przyjąć lub zakwestionować zarzuty oskarżyciela.
Utwór należy do liryki współczesnej, ponieważ: nie ma rymów - wiersz biały, podział na zwrotki i wersy jest nieregularny, nie ma także znaków interpunkcyjnych - wiersz wolny.