KONCEPTUALIZM
Konceptualizm (sztuka konceptualna, sztuka pojęciowa) według „Słownika terminologicznego sztuk pięknych” PWN jest to typ działania sprawdzony do przekazu koncepcji myślowej drogą komunikatu słownego, wykresu, rysunku technicznego, fotografii, czy też tekstów dotyczącej samej sztuki, haseł parafrazujące potoczne zdania wymieniane między ludźmi lub notatek o rozmaitych treściach. Konceptualizm zatem odnosi się do tych form działalności artystycznych, które rozwinęły się w wyniku refleksji nad ontologicznym statusem dzieła sztuki.
Pierwsze pomysły zwiastujące konceptualizm miały miejsce od 1966 roku. Za początek tego kierunku uważa się wystąpienie artystów na wystawie w Nowym Jorku w 1969 roku. Terminem „peinture conceptuelle” posłużył się już G. Apollinaire w odniesieniu do kubizmu, aby podkreślić znaczenie czynnika intelektualnego w malarstwie kubistów, ale za ojca sztuki konceptualnej uważany jest powszechnie Marcel Duchamp, autor koncepcji „Ready –made” z 1913 r., postulujący „powrót malarstwa na służbę rozumu”. Określenie „sztuka konceptualna”, użyte po raz pierwszy przez Kienholza, zostało sprecyzowane przez Lewitta w dwóch artykułach (1967 i 1969). Z jego wywodów wynikało, że idea czy koncepcja ma większą wagę niż materialna realizacja dzieła i że sam proceder (notatki, szkice, makiety, dialogi) jest często ważniejszy niż ukończona praca. Bezpośrednią zapowiedzią sztuki konceptualnej był artykuł Henry’ego A. Flynta „Concept Art” (1961). Nazwa jednakże pochodzi od tytułu artykułu Sola LeWitta (czołowego przedstawiciela minimalizmu) „Paragraphs on Conceptual Art” („ Paragrafy na temat sztuki konceptualnej”) opublikowanego w 1967 r. w „Artfotum”.
Z typowymi dla konceptualizmu zamierzeniami można się było zetknąć w akcjach Yvesa Klaina i w sztuce biednej. Jeden z przedstawicieli konceptualizmu, Japończyk On Kawara, zawiadamiał codziennie przyjaciół, drogą pocztową, o której godzinie obudził się. Holender Jan Dibbets wykonywał fotografie smugi światła i jej wędrówki po podłodze. Amerykanin Joseph Kosuth (teoretyk kierunku) wykonał zestawienie o charakterze swoistej informacji: krzesło, fotografię krzesła i encyklopedyczne określenie tego sprzętu, a na innej wystawie zgromadził podręczniki reprezentujące kilka dziedzin specjalistycznej wiedzy. Alain Jacquet zaprojektował niekończący się trykot ze sznurka, a Jerzy Rosołowicz wystawił projekt Krematorium kolumny stalagnatowej mającej być pomnikiem tysiąclecia. Była to piramida z wmontowanym urządzeniem przepuszczającym przez węglan wapnia dolewaną z góry wodę. W ten sposób u dołu narastał sztuczny stalagmit z szybkością 1 mm na rok. Po upływie tysiąca lat należało piramidę rozebrać, by odsłonić kolumnę-pomnik.
Z opisu powyższych przykładów wynika, że konceptualiści odrzucają przedmiot jako finalny wynik działań twórczych i demonstrują same twórcze pomysły. Tezą konceptualizmu jest zatem idea, a nie uprzedmiotowiony obraz tej idei. Konsekwencją tego była rezygnacja z tradycyjnych sposobów urzeczywistnienia koncepcji. Z trójczłonowego powiązania: artysta- dzieło sztuki- odbiorca, konceptualizm świadomie sprowadza do minimum człon środkowy, eliminując obiekt sztuki jako środek przekazu. Jest to rodzaj „głośnego myślenia” , w którym nacisk położony jest na koncepcję, a nie na wykonanie obiektu.
Wydzielonym nurtem konceptualizmu jest tzw. sztuka ziemi (land art), polegająca na pozaużytkowym przekształceniu dużych obszarów naturalnych formacji przyrody. Do słynnych realizacji należy opakowanie folią przez Christo części wybrzeża w Little Bay w Australii (1969), wzniesienie podwójnego muru na pustyni przez Waltera de Marię (1962), zbudowanie spiralnej grobli na Wielkim Słonym Jeziorze w stanie Utah przez Roberta Smithsona (1970). Ta wielka interwencja artystów w pejzaż, wymagająca dużych nakładów finansowych, pracy wielu ludzi i maszyn, wydaje się być absurdalna, lecz jest równocześnie afirmacja sztuki czystej na skale nie spotykaną dotąd w jej historii.
Konceptualizm, określany jako najwyższe stadium refleksyjności sztuki, wywoływał liczne dyskusje, nie zdołał jednak zahamować powrotu do materialnej realizacji dzieła czy pojawienia się nowych tendencji malarstwa figuratywnego. Najbardziej interesujące i zarazem najmniej dogmatyczne zjawiska sztuki konceptualnej zabarwione są sporą dawką ironii.
„Trzeba stwierdzić, że raczej sztuka pozostanie zdolna do życia, jeśli nie podejmie takiego stanowiska, jakie jest właściwe filozofii, gdyż istotną cechą sztuki jest trzymać się z dala od twierdzeń filozoficznych. Przyjąć należy, zatem, że sztukę łączą podobieństwa z logiką, matematyką, wreszcie nauką. Ale, podczas gdy te dyscypliny są użyteczne, sztuka użyteczną nie jest. W istocie, sztuka istnieje tylko dla siebie samej. Jedynym powołaniem jest sztuka. Sztuka jest definicja sztuki.” /Joseph Kosuth/.
Bibliografia:
- „Słownik terminologiczny sztuk pięknych” wydawnictwo naukowe PWN
- „Encyklopedia multimedialna PWN”
- „Słownik kierunków, ruchów i kluczowych pojęć sztuki drugiej połowy XX wieku” Marcin Giżycki
- „Słownik sztuki XX wieku” Arkady pod kierunkiem Gerarda Durozoi
- „Encyklopedia powszechna” wydawnictwo Gutenberga