Na ostatnich lekcjach jezyka polskiego omawialismy utwory wielkiego polskiego poety- J. Kochanowskiego. Najberdziej w pamici utkwila mi piesn pt. "Serce roscie", poniewaz zgadzam sie z jej trescia. Uwazam, ze szczesliwy czlowiek to taki, ktory zyje w zgodzie z innymi ludzmi i nie ma sobie nic do zarzucenia. jego szczescie jest prawdziwe, nie musi rozweselac sie muzyka, dobrym jedzeniem, czy nawet alkoholem. chcialabym tak tak jak poeta, zawsze postepowac zgodnie ze swoim sumieniem. Musle, ze nie tylko mi, ale rowniez niektorym moim kolezankom i kolegom, spodobala sie ta piesn. uwazam, ze w glebi duszy kazdy czlowiek chcialby byb tak naprawde szczesliwy.