Ówczesny świat określany jest przez większość jako okrutny...Inni twierdzą, że jest piękny. Niestety tak naprawdę dzisiejsze czasy są raczej odzwierciedleniem raczej zła, niż dobra...Wystarczy włączyć telewizor na poranne czy wieczorne wiadomości...
Trudno jest teraz żyć ludziom prostym, którzy zostali wychowani w duchu uczciwości, wzajemnej pomocy, miłości, wrażliwości...Materialistyczny świat ich wykańcza... Wszystkich tych dobrych wartości nie mogą odnaleźć w codziennych środowiskach swego życia...Ci 'prości ludzie' kierujący się zasadami moralnymi są krzywdzeni przez innych...Nie potrafią sie oni obronić, komuś odmówić...Są wykorzystywani, choć często nie zdają sobie z tego sprawy...Uważają za swój obowiązek pomóc bliźniemu który zadaje im ból...i nawet dobrze o tym wiedzą, że są krzywdzeni nie umieją się obronić...! Krzywdzicielom, cierpienie 'prostego człowieka' zdaje sie sprawiać satysfakcję, poczucie własnej wartości - Tylko po co...? Daje im to przekonanie o swojej władzy...Jednak tak naprawdę są to ludzie źli, bez serca, bez uczuć, żądni pochlebstw, mający pogardliwy stosunek do ludzi...a przecież oni też są ludźmi...
Na szczęście istnieją jeszcze ci 'prości ludzie' dzięki którym świat nabiera lepszych, jaśniejszych barw...To dzięki nim świat staje się piękniejszy...