Paweł Obarecki jest doktorem medycyny. Urodził się i studiował w Warszawie, następnie wyjechał do Obrzydłówka. Jego sytuacja życiowa nie była najlepsza - nie płacono mu za leczenie.
Na temat wyglądu zewnętrznego bohatera niczego się nie dowiadujemy. Możemy tylko podejrzewać, że jest jeszcze młody, ma około 33 lat.
Ubierał się skromnie i raczej ubogo - w czasie studiów nosił wytarte palto, w Obrzydłówku nie wiodło mu się najlepiej.
Podczas nauki w Warszawie "był śmiały (...) szlachetny i energiczny". Z tymi cechami charakteru przybył do Obrzydłówka. Był ambitny i pragnął zmienić sytuację ludzi do których przyjechał. Można powiedzieć, że "chciał zawojować świat". Świadczy o tym choćby fakt kupna apteczki i rozdzielania leków właściwie za darmo, albo za żywność. Chciał nauczyć ludzi podstawowych zasad higieny. Jednak po roku bezowocnych prób zaczął wątpić we własne siły i prawie zrezygnował ze swoich ideałów. Tracił także wiedzę, którą zdobył na studiach, ponieważ nie prowadził praktyki lekarskiej z prawdziwego zdarzenia. Złamała go rzeczywistość, złamali go ludzie.
Paweł Obarecki jest bohaterem pozytywnym, mimo tego, że tak szybko przestał wierzyć w swoje ideały. Chciał wprowadzić zmiany w Obrzydłówku, ale ludzie nie potrafili zmienić swoich nawyków, przyzwyczajeń. Po śmierci pani Brzozowskiej znowu zaczął wierzyć w siebie.