W moim streszczeniu chciałbym wam przybliżyć wiadomości o Rusi Kijowskiej w XI wieku, kiedy to przeżywała ona swój największy rozkwit. Jej dogodne położenie geograficzne, sprawiło że mogła się pomyślnie rozwijać. Jednak jak w każdym średniowiecznym państwie natkniemy się na walki braci o władzę, układy i przekręty. Jak się później dowiemy Ruś Kijowska okaże się jak większość ówczesnych państw „Kolosem na glinianych nogach”. Tak więc; Zaczynamy.
Ruś Kijowska w początkach XI w. była państwem o nieprzeciętnych możliwościach. Główną zasługą takiego stanu rzeczy były liczne sukcesy księcia kijowskiego Włodzimierza Wielkiego. Jego energiczna polityka, zarówno wewnętrzna, jak i zewnętrzna, konsekwentne działania wymierzone przeciwko Bizancjum, doskonałe wyczucie sytuacji i zręczne wyjście z najgorszej klęski zadecydowało, że nadano mu przydomek Wielki. Włodzimierz w oczach cerkwi był nie tylko "wielki" ale także święty; kanonizacja była ściśle powiązana z przyjęciem chrztu. Małżeństwo między Włodzimierzem a Anną, księżniczką bizantyjską, było wymuszone przez Ruś, jako decyzję natury politycznej (tak jak sytuacja miała się w państwach Europy Zachodniej). Sam nie mam żadnych podstaw do osądzenia słuszności tych założeń, lecz wydaje mi się, ze to właśnie polityka wzięła górę i zadecydowała o chrzcie. Bez wątpienia można stwierdzić, że potęga państwa ruskiego była w początkach XI wieku wielka, co dawało dobry start kolejnym Rurykowiczom.
Wiek XI w dziejach Rusi jest o tyle ciekawy że z biegiem lat można zaobserwować niezwykłe zjawiska. Ustabilizowanie się państwa było początkiem największego rozwoju politycznego i gospodarczego Rusi Kijowskiej. Państwo Kijowskie niewątpliwie osiągnęło szczyt swoich możliwości za panowania Włodzimierza Wielkiego (978-1015) jak i Jarosława Mądrego (1019-1054). Zastanawiający jest jednak fakt, iż tak silnie rozwinięte politycznie, gospodarczo i kulturowo państwo, które jeszcze w połowie XI było potęgą w tej części Europy, popadło w głęboki kryzys polityczny, prowadzący do całkowitego upadku. Jak wiemy, położenie geograficzne (liczne szlaki handlowe) jak i sytuacja polityczna (połączenie ziem nowogrodzkich i kijowskich) na słowiańszczyźnie wschodniej przyczyniły się do znacznego bogactwa owego państwa.
Głównym wydarzeniem na Rusi Kijowskiej w pierwszych latach XI w. była walka o władzę u schyłku życia Włodzimierza Wielkiego. Do najważniejszych błędów tegoż monarchy można zaliczyć podążenie w ślady ojca, czyli przekazanie władzy w większych ruskich grodach swoim synom. Decyzja ta przyczyniła się do licznych walk o władzę między braćmi. Najgorszy okres walk rozpoczął się jednak tuż po jego śmierci. W potyczkach tych przodowali: Jarosław, sprawujący władzę w Nowogrodzie oraz Świętopełk Przeklęty, który to swoim brutalnym postępowaniem w dążeniu do władzy zyskał tak haniebne przezwisko. Warto tez wspomnieć, że Świętopełk był zięciem naszego Bolesława Chrobrego. W dobie walk na wschodzie, z którym Polska utrzymywała przyjazne stosunki, Bolesław udał się na prośbę Świętopełka na Ruś, aby przywrócić porządek i osadzić na tronie "swojego człowieka", Świętopełka. Wiązało się to oczywiście z licznymi korzyściami natury politycznej dla młodziutkiego państwa polskiego. Aby interwencja się udała, Chrobry wyruszył z licznymi posiłkami zarówno węgierskimi jak i niemieckimi. Po stronie przeciwnej stanął na Rusi Jarosław z posiłkami wareskimi i nowogrodzkimi. Do starcia doszło w drodze na Kijów, nieopodal grodu Wołyń, gdzie rozgromiono siły Jarosława. W samym Kijowie tak się przestraszono wojsk Chrobrego, iż bezproblemowo oddano władzę w ręce Świętopełka, który jednak długo jej nie utrzymał. Sam Bolesław w drodze powrotnej przyłączył do Polski Grody Czerwieńskie - najbardziej sporną dzielnicę w średniowiecznych kontaktach polsko-ruskich.
Po krótkich rządach wygnanego z kraju Świętopełka, władzę w państwie objął jego brat, Jarosław Mądry (1019-1054). To właśnie temu władcy Ruś Kijowska zawdzięcza swój największy rozkwit. Ruś w tym czasie była w bardzo dobrej kondycji tak więc zorganizowanie odpowiednich sił na wyprawy Jarosława nie była trudne. Wyprawy wojenne poszły całą parą. Na pierwszy plan wojska skierowały się ku Polsce (nieszczęsne Grody Czerwieńskie), Litwę, Jaćwingów, Estów i Pieczyngów. W końcu w 1043 wyprawił się na Bizancjum. Niestety ta potyczka nie powiodła się gdyż Bizantyjczycy użyli wobec Włodzimierza (syna Jarosława, który dowodził ową wyprawą) i ostatnich już posiłków wareskich, nieznanego Rusinom "ognia greckiego".
Jarosław, podobnie jak Włodzimierz, nie potrafił jednak wyciągnąć wniosków z przeszłości. Chodziło mianowicie o podział państwa między synów. Był to dylemat każdego władcy europejskiego, doprowadzający przeważnie do podziału państwa. Jarosław wprowadził zasadę senioratu obejmującą dzielnice kijowską i nowogrodzką i usadził na nim swojego najstarszego syna, Izjasława, a pozostałym czterem synom oddał mniej ważne grody w państwie.
Najważniejszą osobą w państwie pozostawał Izjasław. To z jego inicjatywy w 1067 ukazała się tzw. druga redakcja "Prawdy Ruskiej" czyli próba wyraźnego zaznaczenia najważniejszej osoby w państwie. Jednak tego władcy także nie ominęły zawirowania polityczne, nasilające się w ówczesnej Rusi. W okresie rządów Izjasława nastąpił rozłam kościoła. Izjasław stanowczo stanął przy Rzymie, co było znakomitym pretekstem do usunięcia niewygodnego brata z tronu. W okresie władzy Izjasława wybuchały także liczne bunty możnych, ponadto każdy z książąt ruskich marzył o tytule księcia kijowskiego i jak największej władzy.
Pierwsza wyprawa na Ruś Kijowską z Bolesławem Śmiałym na czele miała miejsce wiosną 1069. Bolesław II wraz z wygnanym krewnym oraz posiłkami niemieckimi wyruszyli starym szlakiem Chrobrego na Ruś. Podobnie jak wtedy, wjazd do Kijowa odbył się bezproblemowo, gdyż w Kijowie przestraszono się potęgi Śmiałego, pamiętając zapewne czasy, kiedy to Chrobry wtargnął do ich wspaniałego miasta. Bolesław i Światosław, ówczesny książę kijowski, zawarli sojusz, który mówił o nieagresji, niepodejmowaniu kolejnych interwencji ze strony polskiej i pomocy militarnej w wojnie z Niemcami, jakiej miała udzielić strona ruska. W potyczce pod Czernihowem w 1078 r. zginął Izjasław, a nowym księciem kijowskim został Wsiewołod. Przez jakiś czas na Rusi Kijowskiej panował spokój.
Po śmierci Wsiewołoda, walki o władze znacznie się nasiliły. Nikt nie stosował się do zasady senioratu, książąt usuwano z dziedzictwa siłą. Z początku władzę objął syn Izjasława, Świętopełk. Za jego czasów wzmogły się ataki Połowców oraz wielkie spory wewnętrzne. Znacznie osłabiony kraj, który niegdyś dominował wśród państw Słowiańskich, z roku na rok stawał się coraz bardziej podatny na wszelkie zewnętrzne ataki. Jednak spryt i doskonała gra polityczna Świętopełka zadecydowała o spadku agresji chanów połowieckich. Ożenił się on bowiem z córką jednego z chanów i wraz ze zjednoczonymi siłami książąt ruskich (choć to wydawało się niemożliwe), odparł on serię ataków połowieckich.
To właśnie za czasów Świętopełka, na zjeździe sześciu książąt w Lubeczu, w 1097 r. podjęto próbę zjednoczenia pogrążonej w rozbiciu Rusi. Głównymi postanowieniami zjazdu było zerwanie z zasadą senioratu, który prowadził tylko do walk wewnętrznych. Wyznaczono także każdemu z sześciu braci dzielnicę, w której będzie sprawował swą władzę, a w razie ataku zewnętrznego zobowiązano się do wspólnej walki z wrogiem. Ważnym punktem porozumienia było także pozbycie się najbardziej energicznych z braci, którzy stanowiliby istotne zagrożenie dla zjednoczonego państwa.
Jeżeli chodzi o kulturę XI-wiecznej Rusi, to od początku państwowości ruskiej zadziwiała ona licznych podróżników swym nieprzeciętnym bogactwem. Już w pierwszych latach istnienia państwa można zauważyć szybki rozwój malarstwa religijnego, jak i sakralnej architektury. Z resztą cały wiek XI na Rusi Kijowskiej jest zdominowany przez sztukę malarstwa ikonograficznego. A trzeba pamiętać, że w tamtym czasie klasztory i sobory były jedynymi ośrodkami kultury na Rusi. Od samego początku, chociaż Ruś wdawała się w liczne konflikty z Cesarstwem Bizantyjskim, kulturowo upodabniała się do swego sąsiada. Warto także dodać, że przy soborze św. Sofii, który został wybudowany na cześć zwycięstwa nad Pieczyngami, powstała pierwsza ruska biblioteka.
Powracając jednak do sytuacji w państwie, nie wyglądała ona różowo. Wkrótce na Rusi zapanował chaos wywołany licznymi buntami możnych, co zwiększyło jeszcze bardziej rozdrobnienie feudalne kraju. Ruś słabła, aż w końcu przestała istnieć jako twór polityczny, dlatego warto wspomnieć czasem o latach dobrobytu na Rusi, które przypadły na wiek XI.
Mam nadzieję, że przytoczone przeze mnie informacje przydadzą Ci się słuchaczu kiedyś w życiu i wspomnisz na Strażaka, który się tak dla Ciebie „produkował” i będziesz pamiętał co mówił bo uważnie słuchałeś...
Bibliografia:
1. Historia Literatury Rosyjskiej PWN
2. Internet