Tajemnicze i niedostępne, pełne groźnych niespodzianek: śmiertelnie kąsających węży i owadów, trujących roślin, zarazków, tropikalnych chorób i wrogich plemion tubylców. Odpychające i fascynujące zarazem źródło niezwykłych przeżyć przyrodniczych i nieprzebranych bogactw: cennych roślin jadalnych i leczniczych, ukrytego w rzekach złota i przede wszystkim cennych gatunków drewna.
STATYSTYKI
- Tropikalne lasy, nadzwyczajna formacja roślinna, wspaniały biom zajmował pierwotnie ponad 1,5 miliarda hektarów.
- W ciągu ostatnich 50 lat ponad połowa lasów tropikalnych na świecie została zniszczona. W latach 1925 – 1975, zniknęło ponad 1,2 mln km2, w latach 1975 – 1989 następne 1,5 mln km2.
- W/w dane są to szacunkowe obliczenia wykonane w roku 1991 przez FAO (Organizacja do Spraw Wyżywienia i Rolnictwa przy ONZ) dla 87 krajów tropikalnych.
GDZIE ZNAJDUJĄ SIĘ LASY TROPIKALNE?
- W Ameryce Środkowej i Południowej
- W Afryce Wschodniej i Środkowej
- W Azji Południowo – Wschodniej i na wyspach Pacyfiku
DLACZEGO DOCHODZI DO DEWASTACJI I WYCINANIA LASÓW TROPIKALNYCH?
- W celu przygotowania gruntu pod uprawę, lub by zamienić go na pastwiska dla bydła hodowanego na tanią wołowinę na hamburgery (tak to moda na McDonaldy łączy się z zaburzeniami światowego bilansu tlenu).
- W wyniku osiedlania i cywilizowania dzikich puszczy.
- W celu pozyskania cennego surowca jakim jest drewno. Najcenniejsze są: heban, sandałowiec, palma winna, palisander czy mahoń, które kojarzą się częściej z drogimi, stylowymi meblami niż z szumiącym drzewem.
- Z cennego tropikalnego surowca produkuje się elementy nośne konstrukcji drewnianych (okazało się, że drewno jest znacznie bezpieczniejsze niż konstrukcja metalowa przy budowie wielkich hal – w razie pożaru zwęgla się, ale nie odkształca jak stalowe pręty).
- Wykorzystuje się go także do produkcji trumien.
- Japonia, największy na świecie konsument tropikalnego drewna, kontraktuje całe połacie lasu i to nie głównie w celu pozyskania cennych gatunków, ale raczej na pulpę do produkcji kartonu na opakowania telewizorów, wzmacniaczy albo elektrycznych szczoteczek do zębów.
JAKIE SĄ SKUTKI TAKICH DZIAŁAŃ?
- Szlachetne drzewa tropikalne rosną wplecione w setki innych gatunków. Żeby więc zdobyć kilkanaście wyniosłych pni, trzeba zniszczyć przy okazji wielkie przestrzenie lasu.
- Wywóz drewna niszczy delikatną, cienką warstwę gleby, a w lesie tropikalnym warstwa ściółki prawie nie istnieje; odsłonięta natychmiast ginie na wiele dziesiątków lat.
- Lasy tropikalne są częścią globalnego układu klimatycznego. Niszcząc je człowiek zmienia cykle hydrologiczne, a to powoduje susze, powodzie lub erozje gleby (a następnie pustynnienie) na obszarach, gdzie zjawiska te uprzednio nie występowały.
- Zmienia się albedo, czyli współczynnik odbicia światła od powierzchni Ziemi, co w efekcie wpływa na rozkład wiatrów i prądów morskich oraz zmienia się rozkład opadów atmosferycznych.
- Lasy tropikalne dzięki ogromnej, zielonej masie, która oddycha, paruje, a w czasie fotosyntezy pobiera z atmosfery CO2 i wydziela tlen, mają ogromne znaczenie dla światowego bilansu tlenu, utrzymują wilgotność na obszarach, gdzie rosną i dostarczają wody deszczom zraszającym ogromne obszary sąsiednie. Oznacza to, że nie lasy rosną tam gdzie jest deszczowy klimat, ale deszcz powstaje dzięki parowaniu lasów. Lasy są więc współtwórcami swego środowiska.
- Gdy człowiek wycina drzewa, wówczas rośliny, ssaki, ptaki, gady i owady wymierają. Istnieje obawa, że wiele z nich wyginie jeszcze przed nadaniem im nazw naukowych.
- Swoje domy tracą także żyjące w lasach plemiona, rozpada się ich kultura.
- Wycinanie lasów powoduje, że gleba nie jest w stanie zmagazynować wody, co powoduje powodzie i katastrofy związane z obsuwaniem się ziemi w rejonach wyżynnych.
- Wypalanie drzew uwalnia węgiel, co potęguje efekt cieplarniany.
W JAKI SPOSÓB MOŻNA TEMU ZAPOBIEGAĆ?
- Wielkie organizacje ekologiczne zaproponowały bojkot tropikalnego drzewa sprowadzanego do krajów Zachodu. Wielu ekspertów obawia się jednak, że na dłuższą metę skutek takiego bojkotu mógłby być wręcz odwrotny.
- Lasy tropikalne mogłaby uratować reforma rolna, ale jest już za późno na tak fundamentalne zmiany. Nie można zostawić lasów w nienaruszonym stanie, bo człowiek potrzebuje ich bogactw.
- Działaniami może mało skutecznymi, jeśli chodzi o powierzchnię utraconego obszaru, ale na pewno o ogromnym znaczeniu moralnym, są akcje umożliwiające nabycie praw poprzez zakupienie własnego kawałka lasu tropikalnego (najczęściej 1 m2)
- Powinniśmy wspierać ekologów w ich działaniach polegających na wywieraniu nacisku na rządy poszczególnych państw.
- Jednym z prawnych mechanizmów ochrony przyrody przed zniszczeniem jest tworzenie parków narodowych, terenów, na których działalność człowieka jest poważnie ograniczona.
- Wspierając akcję sadzenia szybko rosnących drzew, ratujemy następne części lasów przed wyrębem.
- Można też świadomie zrezygnować z wykorzystania twardego drewna pochodzącego z lasów tropikalnych.
CIEKAWOSTKI
- Wilgotne lasy tropikalne nazwano ,,zielonymi płucami ziemi’’, ponieważ pobierają z powietrza dwutlenek węgla, wykorzystując węgiel na budulec w pniach, konarach i korze. Podczas wypalania lasów ten wszystek węgiel powraca do atmosfery. Problem polega na tym, że człowiek wprowadza do niej tyle CO2 (np. wskutek spalania paliw kopalnych), że uruchomił już mechanizm powodujący ocieplenie naszej planety.
- Lasy tropikalne gromadzą przynajmniej połowę, a według niektórych uczonych do 90% wszystkich gatunków roślin i zwierząt zamieszkujących Ziemię. Szacunkowo określa się, że ze wszystkich gatunków zamieszkujących naszą planetę w lesie tropikalnym żyje: 45% gat. roślin, 96% stawonogów, 45% ssaków i 30% ptaków.
- Światowe tempo wycinania lasów:
1 hektar na sekundę
860 km2 dziennie
310 tysięcy km2 rocznie (to prawie powierzchnia Polski)
Tempo wymierania gatunków:
W lasach tropikalnych – 35 gatunków dziennie
Na całej Ziemi – 137 gatunków dziennie
- W czasie potrzebnym na przeczytanie tej statystyki zniszczono ponad 30 hektarów lasów tropikalnych, a w następnej godzinie około 6 gatunków roślin i zwierząt zniknie bezpowrotnie.
- Pierwotni biali podróżnicy nazwali lasy tropikalne „zielonym piekłem”. Niedawno ktoś określił katastroficzne tempo zanikania tych lasów w kilku prostych, a jakże wymownych słowach: „Zielone piekło idzie do nieba”.