Czy warto podejmować w życiu śmiałe wyzwania?

Tematem mojej rozprawki jest rozważanie nad tym czy warto podejmować w życiu śmiałe wyzwania. Moim zdaniem na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy, bowiem od sytuacji, w której się znajdujemy. Często podjęcie ryzyka wiąże się z tragicznymi konsekwencjami. Z drugiej strony czy życie człowieka, który nie podejmuje ryzyka ma jakiś sens? Moim zdaniem nie.
Przykładem potwierdzającym moją tezę mogą być Dedal i Ikar. Byli oni uwięzieni przez króla Minosa na Krecie. Tęsknili za swoją ojczyzną i pragnęli do niej powrócić. Jedynym sposobem na ucieczkę był niebezpieczny lot. Niestety tylko Dedalowi udało się dotrzeć do Grecji. Ikar zlekceważył rady ojca dotyczące bezpiecznego latania. Przypłacił to swoim młodym, cennym życiem - runął z wielkiej wysokości, gdyż słońce roztopiło wosk łączący skrzydła. Postąpił głupio, nierozważnie... Udało mu się jednak spełnić swoje marzenia i wznieść się jak ptak w przestworza.
Jedynie dzięki odważnym decyzjom zdobywa się sławę i chwałę. Za dzielne postępowanie możemy zostać nagrodzeni. Przykładem może być włoski żeglarz Krzysztof Kolumb, który za wszelką cenę chciał udowodnić, że płynąc na Zachód można dotrzeć do Indii. Głosił sprzeczną z ówczesnymi poglądami teorię, co spowodowało, ze przez wielu był wyśmiewany i pogardzany. Nie poddawał się i dowiódł, że miał rację.
To głównie dzięki ludziom, którzy podejmują wyzwania świat idzie do przodu. Gdyby nie trudne decyzje o poświęceniu się jakiemuś celowi, świat nie szedłby do przodu i dalej żylibyśmy w epoce kamienia łupanego. To głównie dzięki ludziom takim jak Kolumb, nasze życie staje się łatwiejsze, bo to właśnie oni są autorami większości wynalazków i odkryć.
Kolejnym argumentem może być element psychologiczny. Jeżeli nie odważymy się podjąć wyzwania to nigdy nie poznamy, co by ono przyniosło. Do końca życia będzie nas męczyło sumienie mówiące ,,co by było gdyby…?”.
Niestety świat nie jest czarno-biały i jest również wiele kontrargumentów. Wielu ludzi podejmuje złe decyzje, których później żałuje. Goniąc za karierą zapomina o rodzinie i bliskich. Często zdarzają się również sytuacje, kiedy ludzie chcąc spełnić własne marzenia tracą cały swój majątek.
Podsumowując pracę uważam, ze warto podejmować śmiałe wyzwania. Trzeba jednak pamiętać o tym, aby ocenić, czy ryzyko nie jest zbyt wielkie. Dążąc do celu nie można się zbyt przejmować popełnianymi błędami, ponieważ ,,nie myli się ten, kto nic nie robi”. Na zakończenie chciałbym podać słowa Abrahama Lincolna, które najlepiej odpowiadają na zadane pytanie: ,,Tchórz umiera tysiąc razy, a bohater tylko raz”