Ebenezer Scrooge jest bohaterem "Opowieści wigilijnej" Karola Dickensa. Był to człowiek całkowicie oddany interesom. Wraz ze swoim wspólnikiem Jakubem Marleyem prowadził kantor. Po śmierci Marleya, Scrooge zostaje sam, bez jedynego przyjaciela.
Zimny charakter Scroog'a wywarł ogromny wpływ na jego wygląd. Był to człowiek w podeszłym wieku, łysy z mnóstwem zmarszczek. Pociągła twarz, sine usta, sztywny chód i pochylona sylwetka odstraszały wszystkich ludzi.
Mieszkał on w równie przerażającym domu, jak on sam. Szare mury skrywały w środku mrok i lodowate powietrze. Był to dom należący wcześniej do Jakuba, lecz po jego śmierci zamieszkał w nim Scrooge. Zamieszkiwał on jedynie parę pokoi, reszta zaś była wynajmowana.
Scrooge był samotnikiem nie lubiącym ludzi. Był samolubny, zawsze wszystkich odtrącał.
Ludzie również nie przepadali za Scrooge'm. Uważali go za człowieka bez uczuć, materialistę, oszczędzającego na wszystkim i na wszystkich i niedoceniającego życia i ludzi. Wszak mieli oni rację. Ludzie nie lubili Scrooge'a a on nie lubił ludzi.
Scrooge był człowiekiem, którego los innych całkowicie nie interesował. Dlatego też w przędzień Wigilii, odwiedził go duch zmarłego Marleya. Bardzo on cierpiał po śmierci, ponieważ za życia był taki sam jak Scrooge. duch chciał ostrzec Ebenezera przed jego przyszłym losem, więc opowiedział mu o wszystkim i zapowiedział wizytę 3 duchów.
Pierwszy duch, był duchem przeszłych świąt Bożego Narodzenia. Pokazał on Scrooge'wi jego spędzane w samotności święta, bez bliskich i przyjaciół.
Drugi duch był duchem teraźniejszych świąt Bożego Narodzenia. Pokazał mu, jak jego znajomi spędzają święta bez niego, nawet nie wspominając go, a niżeli tak, to tylko ze złej strony.
Trzeci duch, był duchem przyszłych świąt Bożego Narodzenia. Pokazał on Scrooge'wi przyszłe święta, takie same jak pozostałe. Pokazał on również śmierć Scrooge'a. Jak ludzie cieszyli się z tego.
Ebenezer po przemyśleniu tego, co zobaczył, postanowił się zmienić. Od tego czasu był dla wszystkich miły, uprzejmy i uśmiechał się szczerze. Wigilię spędził u swojej rodziny, bawiąc się i świętując.