Kim tak naprawdę był Don Kichot?

Niewątpliwie postać Don Kichota jest komiczna, pełna dziwactw, ale także i pasji. Moim zdaniem Don Kichot jest niepoprawnym marzycielem, który chce wyidealizować świat i samego siebie, co w rzeczywistości jest jednak niemożliwe.

Politowanie oraz współczucie dla Don Kichota wzbudził u mnie fakt, iż podczas metamorfozy Alons Kiczano, bo tak naprawdę się nazywał był już bardzo doświadczonym, pięćdziesięcioletnim mężczyzną, który powinien wiedzieć, że naprawianie świata należy pozostawić młodszemu pokoleniu. Żałosne było także to, że Don Kichot zmieniał nazwiska wszystkim z jego najbliższego otoczenia na bardziej dostojne tak aby brzmiały niczym z dworów królewskich oraz to, iż własną zbroję wykonał własnoręcznie, co budziło u wszystkich uśmiech na twarzy. W pewnych momentach jednak „Błędny rycerz” potrafił mnie zafascynować. Stało się tak między innymi wtedy, gdy po stoczonej walce z wiatrakami wykazał się niespotykaną nawet dla prawdziwego rycerza odpornością na ból, a był on przecież zwykłym wieśniakiem. Don Kichot bardzo mocno wierzył w słuszność swych poglądów i w to, że swoją postawą pomaga światu. Myślę więc, że w dzisiejszych czasach, w których ogółu ludzi zajęta jest zdobywaniem dóbr materialnych, Don Kichot szczególnie zasłużył sobie na nasz szacunek.

Reasumując stwierdzam, że Don Kichot był idealistą, marzycielem, próbującym spełnić swe marzenia, a także człowiekiem pragnącym przeżyć wiele przygód i wieść życie niczym największy bohater epoki średniowiecza. Być może był trochę zwariowany, próbując naprawić świat, jednak z pewnością należałoby docenić jego poświęcenie. Don Kichot jest dla mnie bohaterem niezmiernie pozytywnym.