Każdy marzy o prawdziwym przyjacielu, takim, którym nie zawiedzie, pomoże w potrzebie. O kogoś takiego jest jednak bardzo trudno. Bohater bajki Adama Mickiewicza powiedział "Prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie". Zgadzam się z tym stwierdzeniem i postaram się je udowodnić w toku moich rozważań
Na miano przyjaciela zasługuje ten, kto jest przy nas zawsze, nie tylko wtedy, gdy dobrze nam się wiedzie, ale wówczas kiedy mamy problemy i jest nam potrzebne czyjeś wsparcie
Po drugie sprawdzianem dla prawdziwego przyjaciela jest np. konieczność poświęcenia się dla drugiej osoby. Czasem trzeba zrezygnować z przyjemności czy własnych korzyści, bo tego oczekuje od nas bliska osoba.
Kolejnym argumentem, na który pragnę się powołać to dyskrecja. Prawdziwemu przyjacielowi można powierzyć swoje problemy, zdradzić największy sekret, a on okaże się dyskretny, nie wykorzysta informacji, które mu przekazaliśmy w zaufaniu.
Na podstawie przytoczonych argumentów mogę z całom pewnością stwierdzić, że "prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie" ,
Nie no spoko przyda mi się.!: )
eee za krótkie.. mało rozwinięte i za ogólne argumenty które wydają sie podobne do siebie .
Już masz źle. Zakończenie musi zawierać co najmniej 2 zdania.