"Harry Potter i Książe Półkrwi" - J.K. Rowling

Książką, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie jest Harry Potter i Książe Półkrwi, napisana przez J. K. Rowling. Jest to szósta z 7-częściowej-serii o chłopcu nazwanym Harry Potter, który jest specem w pokonywaniu zła. Harry chodzi do Szkoły Magii i Czarodziejstwa– Hogwart. Ma tam dwóch najlepszych przyjaciół, inteligentna i bystra Hermiona Granger i dzielny Ron Weasley, i „przyjaciółkę” Ginny Weasley – siostra Rona. Mają razem wiele ciekawych i morderczych przygód. Największym wrogiem Harry’ego jest Lord Voldemort. Zabił jego rodziców i próbuje zabić również jego, ale przecież stracił swoją moc. Voldemort chce w pełni odzyskać swoją moc, ale żeby tak się stało Harry musi umrzeć. Najbardziej wzruszający moment w tej książce wpędzi do grobu Albusa Dumbledore’a – głównego mistrza Hogwartu, czyli prościej dyrektora szkoły. Był bardzo przyjaznym mędrcem i jedyną osobą, której Lord Voldemort się bał. Siódma część Harry’ego Pottera bez Albusa Dumbledore’a będzie bardzo smutna. Lubię Harry’ego Pottera, ponieważ to pozwala mi wrócić do mojego dzieciństwa (wczesnego, bo przecież nadal jestem dzieckiem). To prowadzi mnie do pasjonującego świata czarów gdzie wszystko jest możliwe: dużo walk dobra ze złem, młodzi bohaterzy i bohaterki i niewiarygodne istoty żywe, rośliny, stwarzają złudzenie tajemnicy. Myślę, że każdy powinien przeczytać tę książkę. Dla mnie Harry Potter jest wielkim arcydziełem i najlepszą książką na świecie.