Satyra Ignacego Krasickiego "Żona Modna" opowiada o pewnym szlachcicu i jego perypetiach z żoną. Szlachcic ten opowiada o swojej żonie, która została wychowana w mieście i przeprowadziła się do niego na wieś. Żona ciągle krytykuje styl wiejski, nie podoba jej się dom męża, jest bardzo wymagająca, chce do wszystkiego osobne pokoje i lepszej służby. Próbuje ze wsi zrobić miasto.
Pewnego dnia żona wydaje bal, zaprasza wykwintnych gości, którzy dobrze się bawią nie zwracając na nic uwagi. Biedny mąż musi im wszystkim usługiwać. Po balu był pokaz sztucznych ogni, podczas którego przypadkiem zapaliła się stodoła, goście myśląc, że tak ma być, wiwatują i krzyczą z zadowolenia. Szlachcic z płaczem próbuje ratować co się da, nie pomaga mu w tym nawet żona, która zajęta jest zabawą.
Mimo że bal był wspaniały, pozostawił po sobie tragiczne skutki dla gospodarzy. Natomiast dla szlachcica wybór żony, mimo jej urody, dobrego wychowania oraz bogatego posagu, okazał się pomyłką.
M1ch4l1n4 polecam pomaga na polski hehe
odpowiedz
Dzięki b.dobre streszczenie przydało mi się do napisania argumentu do rozprawki ; ]]
Przeczytałam ten tekst.;D
Ale nie napisałam go tak samo.;D