Wśród różnorodnych zagrożeń środowiska za najważniejsze uważamy te, których oddziaływanie obejmuje całą planetę. Chodzi o procesy, które zmieniają właściwości atmosfery prowadząc do zmiany klimatu Ziemi. Globalnym zagrożeniem jest tzw. dziura ozonowa. W atmosferze ziemskiej na wysokości od 10 do 50 km występuje warstwa o podwyższonej koncentracji ozonu (O3) - ozonosfera. Maksymalne stężenie ozonu utrzymuje się na wysokości ok. 23 km . Od końca lat 70 - tych obserwuje się znaczny spadek zawartości ozonu. Ozon — zgromadzony w wyższych partiach atmosfery (w stratosferze) — zatrzymuje szkodliwe dla organizmów pasma promieniowania ultrafioletowego wysyłanego przez Słońce. Cząsteczki ozonu są bardzo aktywne chemicznie i uszkadzają komórki, np. roślin albo płuc. W dolnych warstwach atmosfery ozon powstaje przede wszystkim w reakcjach spalinowych (tlenków azotu i niektórych węglowodorów) pod wpływem promieniowania słonecznego. Dlatego jego większe stężenie jest największe wokół ruchliwych dróg podczas ładnej, słonecznej pogody. Masowa produkcja freonów (CFC), fluorowanych węglowodorów stosowanych do niedawna m.in. w lodówkach i dezodorantach, doprowadziła do poważnego ubytku ozonu w atmosferze, zwł. nad obydwoma biegunami. Zjawisko dziury ozonowej bezpośrednio zagraża zdrowiu mieszkańców okolic podbiegunowych i funkcjonowaniu tamtejszych ekosystemów. Jedną z ważnych przyczyn przekształceń środowiska obejmujących całą Ziemię jest wycinanie lasów — w tym najcenniejszych pod względem ich funkcji i przyrodniczego bogactwa lasów równikowych. Te cenne ekosystemy niszczy się, by pozyskać drewno na budulec lub opał, a także ziemię pod uprawę. Wyrąb lasów to jedna z gł. przyczyn globalnego ocieplenia.
Obserwacje z orbity, wykonane przez satelitę Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) Envisat, mówią o rosnącej dziurze ozonowej. Jej wielkość wynosi obecnie blisko 10 milionów kilometrów kwadratowych, co czyni ją porównywalną rozmiarami do naszego kontynentu. Zdaniem ESA dziura była większa tylko w latach 1996 i 2000. Jednak ubytek warstwy ozonu może się jeszcze pogłębić. Zmiany są bowiem sezonowe - dziura ozonowa jest największa zwykle we wrześniu.
Pomimo podjętych działań musi upłynąć dużo czasu, nim warstwa ozonu znów zostanie odbudowana. Naukowcy przewidują, że powrót chociażby do stanu obserwowanego, w 1982 r. potrwa nawet i do 100 lat.