Soplicowo to tradycyjny polski, szlachecki, dziewiętnastowieczny dworek, który stał się centrum wydarzeń dziejących się w „Panu Tadeuszu”. Jednocześnie Soplicowo stało się obrazem dzieciństwa Mickiewicza. Jest to oaza spokoju i polskości.
W epopei cały dworek opisany jest w sposób dość dziwny. Otóż opisuje go bohater. Jest to młody mężczyzna, który wraca po długim rozstaniu z domem i próbuje wszystko sobie porównać. Jak było kiedyś a jak jest teraz. Okazuje się, iż wiele się nie zmieniło.
Do tegoż miejsca prowadziła droga, wokół której położone były rozległe tereny pól uprawnych. Cały dom leżał na niewielkim pagórku, a wokół niego rósł brzozowy lasek. Poeta nazwał go gajem.
Budynek zbudowany był z drewna. To zjawisko było normalne na owe czasy, choć był element różniący ten dwór od pozostałych. Otóż miał wymurowane fundamenty. Na pewno nie były one wykonane z cementu, ale z czegoś bardzo trwałego. Prawdopodobnie z gliny. Sprawiało to, że przechodnie od razu wiedzieli, że to miejsce należy do kogoś bogatego. Ściany wszystkich budynków były bardzo białe. Umalowane. Biel ta zdawała się tym głębsza, że blisko pomieszczeń mieszkalnych rosła przeolbrzymia topola. Było to drzewo o pięknie zabarwionych na ciemną, ale jakże nasyconą zieleń liściach.
Dom ten był niezbyt duży, lecz bardzo zadbany i porządny. Całe Soplicowo „posiadało” olbrzymią stodołę, przy której przeważnie leżały stogi letnich zbiorów. To, że zboże nie mieściło się do pomieszczenia, sprawia, nasuwającą się myśl, iż teren ten musiał być bardzo żyzny. Okazuje się, że tereny tejże posiadłości znajdowały się na bardzo żyznych czarnoziemach.
Można zauważyć, że gospodarze byli bardzo gościnni, gdyż brama do domu zawsze zostawała otwarta.
W środku domostwa znajdowało się wiele mebli oraz bardzo cenne dzieła sztuki. Zaraz przy wejściu można było zauważyć portrety ludzi, którzy w tamtych czasach byli bardzo cenieni. „Najpierw” wisiał obraz przedstawiający Tadeusza Bonawentura Kościuszko. Obraz ten ukazywał generała w czamarce krakowskiej z oczyma podniesionymi w górę, trzymającego miecz w obydwu rękach. Ten obraz „mówi” o tym, że Kościuszko chciał pomóc Polsce, chciał sprzeciwić się krajom, które przyczynili się do rozbiorów. Następnie można było zauważyć malarskie dzieło, które przedstawiało Tadeusza Rejtana. Człowiek ten na sejmie w 1773r. wstawił się oporem przeciwko rozbiorowi Polski. Kiedy rozbiór został zatwierdzony, Rejtan popełnił samobójstwo. Obraz przedstawia właśnie ten kadr z życia posła. Pod obrazem stała biblioteczka z takimi dziełami jak: „Fedon” lub żywot Katona, również obrazującymi życie tegoż patrioty. Świadczy to również o patriotyzmie domowników.
Przechodząc dalej, widać było dzieło ukazujące „Rzeź Praską” (Warszawa 1794 r.). Na tymże malunku zobaczyć można było dwie bardzo ważne postacie: Jakuba Jasińskiego i Tadeusza Korsaka – dowódców armii polskich, którzy zginęli podczas tego okrutnego zdarzenia.
Oddalając się od tego typu dzieł sztuki można zauważyć, już w tych czasach cenne zabytki jakimi były: zegar kurantowy czy drewniana szafa.
Cały domek nie miał zbyt dużo pomieszczeń. Jedno z nich to pokój kobiecy. Pośrodku stał fortepian, na którym znaleźć można było nuty i książki. Na oknach stały piękne kwiaty o bardzo miłych zapachach: gerania, lewkonie, astry czy też fiołki. Na krzesłach często wisiały ubrania (jak to u kobiet), które przygotowane były do założenia.
Był jeszcze jeden bardzo ważny element w Soplicowie. Otóż za domem znajdował się ogródek, pełen pięknych kwiatków (stokrotek itp.). Bardzo zadbany. Wokół niego rozchodził się drewniany płotek z króciutkich pręcików. Na grządkach, oprócz kwiatków rosły inne rośliny, np.: mięta. Roślinki zawsze były zdrowe i ładne, ponieważ regularnie je podlewano i dostarczano surowców odżywczych.
Widać więc, że Soplicowo jest obrazem typowej polskiej wsi, w której życie płynie sielsko i spokojnie; ale pokazuje też, że jest mini ojczyzną, miejscem, gdzie uczy się patriotyzmu i miłości do kraju. Wnętrze domu sprawia wrażenie przytulnego i ciepłego otoczenia, w którym można nauczyć się tego wszystkiego.
Było to niewątpliwie idealne centrum polskości.