Prace nad Internetem zaczęły się w latach sześćdziesiątych. W tym czasie naukowcy w firmie Rand Corporation starali się opracować model systemu komunikacyjnego dla amerykańskich dowódców, który byłby w stanie działać nawet po zniszczeniu dużej jego części przez nuklearny atak.
Koniec lat osiemdziesiątych, to początek złotej ery Internetu. Był on wtedy używany jako jedno z podstawowych narzędzi umożliwiających komputerom komunikacje ze sobą. Rozwój tej obejmującej cały świat, składającej się z setek mniejszych segmentów, sieci wzbudzał także obawy. Niepokojono się o bezpieczeństwo i tajność przepływających przez nią materiałów. pojawiają się wtedy słowa "elektroniczne włamanie" i "hacker"; określające wykradanie informacji z komputerów i ludzi, którzy tego dokonują. W 1988 roku program o nazwie Internet Worm (internetowy robak) zablokował komunikacje pomiędzy 6 tysiącami serwerów spośród 60 tys., które wtedy tworzyły całą sieć. Zaledwie rok później liczba komputerów podłączonych do Internetu wzrosła do 100 tys., a w 1990 roku było ich już trzykrotnie więcej.
Jeden z najważniejszych fragmentów Internetu powstał w połowie lat osiemdziesiątych, kiedy to amerykańska fundacja National Science Fundation (NSF) umożliwiła naukowcom dzielenie się wynikami swoich badań za pośrednictwem pięciu nowoczesnych centrów komputerowych. W tym czasie użytkownikami Internetu były jedynie instytucje akademickie i rządowe. Jednak na początku lat dziewięćdziesiątych połączenie stało się rzeczą, na którą mogły sobie pozwolić nie tylko małe firmy, ale także osoby prywatne. Rozbudowa infrastruktury informatycznej była popierana przez rząd Stanów Zjednoczonych, co zaowocowało gwałtownie wzrastającą liczbą użytkowników sieci. W 1995 roku szacowana liczba ludzi korzystających z połączeń Internetu wyniosła około 35 milionów z ponad 130 krajów. Obecnie Internet jest największą siecią komputerową na świecie, ale nie jedyną. Istnieje wiele różnych systemów, które wykorzystują łącza telefoniczne do przesyłania informacji. Za pośrednictwem modemu dane komputerowe zostają przetransponowane na dźwięki, które są następnie transmitowane i dekodowane po drugiej stronie. Systemy te oferują podobne usługi jak Internet, w tym pocztę elektroniczną, kartoteki, elektroniczne konferencje, dostęp do baz danych oraz możliwość dotarcia do artykułów z różnych periodyków.
Postać Internetu, jaką dziś znamy najlepiej, to World Wide Web, pozwalająca łączyć tekst, grafikę i dźwięki, stąd też nazywana niekiedy multimedialną częścią komputerowej sieci. Podstawy World Wide Web czyli tzw. WWW stworzył pracownik szwajcarskiego CERN – Tim Berners-Lee. Pomysł został podchwycony przez studentów programistów z University of Illinois, gdzie zespół pod kierownictwem Marca Adreesena opracował pierwszy program do korzystania z WWW - NCSA Mosaic. Tego typu programy nazwane zostały później przeglądarkami. Obecnie najpopularniejsze są Netscape Navigator i Microsoft Explorer. Siecią połączonych było wtedy już ponad milion serwerów. Od tego momentu rozpoczyna się praktycznie kariera Internetu jako nowego, niezwykłego nośnika informacji. Choć brak dziś szczegółowych danych, ocenia się, że z sieci korzysta nie mniej niż 50 milionów osób w 150 krajach. Liczbę serwerów, dostępnych online, szacuje się na 10 milionów. Przez Internet przesyłane są nie tylko teksty i obrazki, ale również filmy, muzyka i rozmowy telefoniczne. W sieci dostępne są wielkie biblioteki, czasopisma, dzienniki i agencje, publikujące najnowsze wiadomości. Na wizytówkach pracowników dużych firm coraz częściej można znaleźć adresy e-mail, a w ogłoszeniach adresy stron World Wide Web. Niezwykła jest popularność Internetu obecnie, ale można się spodziewać, że czasy prawdziwej jego świetności dopiero nadejdą.
W najbliższych latach coraz więcej osób będzie korzystało z Internetu. W ostatnim czasie zwiększyła się ilość informacji o Internecie w mediach. Pojawia się zainteresowanie podłączeniem do Internetu.
Dzisiejszy Internet stał się praktycznie siecią powszechną. To już nie tylko narzędzie pracy naukowej. W szybkim tempie pojawiły się firmy handlowe i produkcyjne, instytucje rządowe, oraz cała rzesza użytkowników prywatnych, podłączających się do sieci ze swoich domowych komputerów. Serwery instytucji rządowych udostępniają dokumenty, akty prawne oraz różne inne informacje. Czasopisma umieszczają w sieci swoje elektroniczne wydania, wytwórnie filmowe próbki swoich produkcji. Przeciętny obywatel oprócz korzystania z tego całego bogactwa usług, ma możliwość przekazywania informacji od siebie, dyskutowania na różne tematy.
Dostęp do sieci staje się oknem na świat dla osób niepełnosprawnych, taki na wózkach inwalidzkich, głuchych, a także niewidomych – pod warunkiem posiadania odpowiednich urządzeń.
W Polsce wygląda to niestety trochę inaczej. Rozwój Internetu w naszym kraju trafia na różnego typu bariery. Najlepiej sytuacja przedstawia się w szkolnictwie wyższym. Uczelnie na ogół nie mają problemu z dostępem do Internetu, nie płacą za niego. Jak do tej pory finansuje to Komitet Badań Naukowych (KBN).
W Polsce wciąż jeszcze bardzo często widać lek czy tez niechęć do korzystania z komputerów. W wielu biurach, urzędach ciągle na pierwszym miejscu widzimy starą poczciwą maszynę do pisania i kalkulator.
W bibliotece nadal królują papierowe fiszki, a z tym co się wiąże długie mozolne poszukiwania w katalogach. Wiele firm bądź ludzi biznesu posiadają konto w Internecie tylko i wyłącznie ze względu na to, że taka jest moda, że tak wypada.
Wiele firm posiada adresu e-mailowe, ale co z tego jak nikt nie czyta i nie odpowiada na przychodząca pocztę. Nie wiadomo tak naprawdę jak duży jest popyt na Internet w Polsce, ze względu na dużą niewiedzę większości społeczeństwa, a i często wręcz niechęć.
Jednak pomimo różnych przeszkód ( monopol, wysokie ceny) Internet w Polsce rozwija się i będzie się rozwijał, co jest koniecznością dziejową. Jedną z dróg rozwoju jest zapoczątkowana akcja pod nazwą Internet dla Szkól. W ramach tego projektu kilka szkół w Polsce ma dzisiaj możliwość korzystania z Internetu. Uczniowie w tych szkołach mogą poznawać możliwości jakie niesie ze sobą Internet. A młodzież to przecież ta część społeczeństwa, która za kilka lat będzie miała dużo do powiedzenia.
KONTAKT Z AUTOREM :
[email protected]
intergratka.of.pl