Wszechświat cz.I

1. Wszechswiat jest nieograniczony lecz skonczony co oznacza ze ma postac kuli ale nia nie jest wszechswiat jest plaski pod wzgledem zakrzywiania przestrzeni inaczej mowiac gdybys wylecial z ziemi to po nieskonczenie dlugim czasie wrocilbys do punktu wyjscia.

2. Granice widzialnego wszechswiata wyznacza granica zwana horyzontem zdarzen, nie jest to jednak fizyczna granica za ktora nic nie ma gdyby dotrzec do tego miejscia zobaczylo by sie sam wielki wybuch bo im dalej sie spoglada tym dalej w czasie sie cofa.

3. Osobliwosc to nieskonczenie gesty i goracy punkt od podobnego punktu zaczol sie wszechswiat jego rozmiary w 10 - 32 sekundy ( czyli w ulamku sekundy to 10 i 32 tysciae zer ) wszechswiat byl wielkosci czastki elementarnej czyli wiekosci pojedynczego elektrounu albo protonu. Tak na serio to wielkiego wybuchcu moglo nigdy nie byc jest on pojeciem matematycznym, wiem ze trudno to pojac ale jest to mozliwe.

4. Wyobrazanie sobie sobie wszechswiata jako pustki i wielkiej eksplozji ktora rozsiala pierwsze atomy jest bledne. w sumie to wszechswiat jest wszystkim nie istnieje granica za ktora nie ma nic.

5. Inflacja to rozszerzanie sie wszechswiata czyli rozciagnia przestrzeni w kazdym kierunku. za nieskonczenie dlugi okres czasu pojedyncze czastki elementarne znajda sie w odleglosci 500.000 lat swietlnych od siebie wtedy kosmos zblizy sie do stanu wiecznosci w ktorym nawet czas nie istnieje.

6. Ludzie zyja w 3 wymiarach aby zobaczec wszechswiat z innej perspektywy trzeba by pzreniesc sie do 4 wymiaru co jest nie mozliwe poniewaz zyjemy wewnatrz wszechswiata.

to dopiero wierzcholek gory lodowej nie mam sily aby pisac o reszcie.