Temat: Dokonaj analizy porównawczej różnych języków przemocy symbolicznej akcentując stopień i zakres ich wpływu na dyspozycje poznawcze człowieka.
Twórcą teorii przemocy symbolicznej był Pierre- Felix Bourdieu.1 W swoich pracach zajmował się nie tyle centralnymi problemami teorii społecznej, co tymi dziedzinami życia społeczeństwa, które do tej pory nie były przedmiotem badań. Jego socjologię można by określić jako "socjologię form symbolicznych", choć on sam nazywał ją socjologią refleksyjną bądź też antropologią refleksyjną. Stanowi ona jedną z niezwykle rzadko dziś spotykanych teorii o globalnym charakterze i zastosowaniu. Odnosząc się do tematu mojej pracy musze jeszcze wyjaśnić koncepcję habitusu2, która także została stworzona przez powyższego socjologa. P. Bourdieu zakłada, że habitusem jest całe pomysłotwórcze otoczenie określonej osoby. Teoria habitusu kwestionuje założenia koncepcji wolnej woli (ang. free will), z racji tego, że zakłada ograniczoną możliwość wyboru. Ogromna część koncepcji habitusu zwraca uwagę na to, że istnieją nieograniczone możliwości działania, o których dana osoba nigdy by nie pomyślała. Ale czy człowiek ma faktycznie wolność wyboru, czy też jego wybory są całkowicie determinowane czynnikami zewnętrznymi? Jak dotąd nikt nie znalazł absolutnie pewnej odpowiedzi na to pytanie. Istnieje więc na ten temat wiele rozbieżnych koncepcji. Postaram się kilka z nich przybliżyć.
Przemoc symboliczna odnosi się przede wszystkim do dwóch aspektów ludzkiej aktywności: nauki i sztuki. Autorytaryzm w sferze znaczeń, treści i symboli sytuuje się poza bezpośrednim doświadczeniem i świadomością podlegających mu osób. W przeciwieństwie do przemocy bezpośredniej, osobistej, władza symboliczna wykracza poza ramy niezgodnych z prawem czynów dokonywanych przy użyciu przymusu fizycznego lub psychicznego. Przemoc symboliczna jest bowiem jedną z dwóch podstawowych odmian panowania ukrytego, zawoalowanego, niedostrzeganego w sposób naturalny i bezpośredni. Ten rodzaj władzy polega na transmisji wzorców zachowań, znaków i treści danej kultury wraz z narzucaniem ich interpretacji.
Pierwszym językiem władzy symbolicznej jest edukacja. Od najmłodszych lat w szkołach wpaja się dzieciom rozmaite teorie, zasady, twierdzenia. Uczy się ich rozmaitych przedmiotów i związanych z nimi zdarzeniami społecznymi. Jednak nikt tak naprawdę nie wie co nauczyciele chcą nam przekazać. Jak wielu jest pedagogów tak wiele jest form prowadzenia zajęć. Jest to najlepszy sposób aby wpajać uczniom swoje własne przekonania i racje. Z roku na rok program nauczania ulega zmianą. Najbardziej jest to widoczne w szkołach podstawowych i gimnazjalnych. Jeszcze 15 lat temu uczniowie mogli korzystać z książek swoich starszych kolegów. Dziś niestety co roku trzeba kupować nowe książki, które minimalnie różnią się programem nauczania. Wydaje mi się, że Oświata chce w ten sposób stopniowo zmieniać świadomość i poglądy młodych obywateli. Jeszcze do niedawna, kiedy to nasi rodzice chodzili do szkół podstawowych szkolnictwo miało bardzo wysoki autorytet. Nauczyciele byli bardzo szanowania a ludzie śmieli sprzeciwić się ich woli. Pedagodzy sprawowali własną władzę na swoim terenie. To czego nauczali nie można było podważyć, mieli własny system kar i nagród, w tym też i cielesnych. Rodzice nie mogli interweniować z obawy przed wyrzuceniem ich dzieci ze szkoły. Dziś na szczęście niektóre metody się zmieniły lecz władza pozostała. W obecnych czasach ludzie zaczęli się buntować na metody prowadzenia zajęć jednak nie mają wpływu na formę przekazywania wiedzy. Nasze dzieci zmuszane są do myślenia o danych sprawach w określony przez pedagogów sposób. Najłatwiej jest kształtować czyjąś osobowość kiedy dany człowiek nie jest tego świadomy lub też kiedy jest zbyt młody aby się nad tym zastanowić.
Innym przykładem sprawowania legalnego przymusu nie fizycznego są mass media. Telewizja, radio i prasa mają ogromny wpływ na życie społeczne i kulturowe ludzi. Dziś telewizję oglądają już wszyscy. Niektórzy nie widza poza nią życia. Stacje telewizyjne tak zawładnęły naszymi umysłami, że cokolwiek mówimy lub robimy powołujemy się na słowa prezenterów. Ludzie wierzą we wszystko co się im mówi czy pokazuje. Zazwyczaj telewizja nie pokazuje nam całej prawdy. Podsyca w nas ciekawość skrawkami informacji. Wykorzystują naiwność widzów i skłaniają ich do kupowania niepotrzebnych im produktów. Wystawiają naszą cierpliwość na próbę przerywając programy reklamami. Emisją swoich programów chcą nam pokazać jak jednym żyje się lepiej a drugim gorzej. Niektórych ludzi doprowadza to do depresji ponieważ tłumione pragnienie nie mogą znaleźć ujścia. To całe manipulowanie, namawianie i wykorzystywanie ma na celu przyniesienie tylko i wyłącznie korzyści wszystkim producentom telewizyjnym.
Stacje radiowe już nie tak popularne jak kiedyś również maja swój udział w kształtowaniu ludzkich osobowości. Po przez narzucanie nam wybranych utworów muzycznych i zmuszanie do wysłuchiwania określonych audycji przyzwyczajają nas do systematycznego kształtowania naszych poglądów. Jako przykład mogę podać ks. Rydzyka i jego Radio Maryja. Radio tak samo jak telewizja podaje nam tylko zarys pewnych informacji i ubogie w treści wiadomości. Jedyną rzeczą pozytywną i zarazem różniącą radio od telewizji jest fakt, że ta druga stacja liczy się z prośbami słuchaczy i czasami puści wybrane przez nich utwory muzyczne.
Prasa czarno biała straciła swoją wysoką pozycję na rzecz prasy kolorowej. Dziś ludzi bardziej interesują plotki, moda oraz życie prywatne sławnych ludzi niż fakty, aktualności sportowe czy też wiadomości lokalne. Często zdarzają się różnego rodzaju błędy w przekazywanych informacjach w prasie, które trzeba następnie prostować. Największy popyt mają brukowce w których opisuje się szczególnie życie osobiste gwiazd kina i muzyki. Każda z tego rodzaju gazet żeruje tylko i wyłącznie na zdobyciu jakiegokolwiek materiału, często nieprawdziwego. Tak właśnie rodzą się plotki, które są urozmaiceniem naszego życia. Ludzie czytając o problemach tych , których uważa się za szczęściarzy, podnoszą się na duchu. Pomimo tego, że w każdej gazecie opisany jest inaczej ten sam fakt, ludzie naiwnie kupują każdą. Taką politykę prowadzą każde gazety. Zarówno w tej jak i w powyższych kategoriach liczy się tylko zysk. Nikogo nie obchodzi, że sprzedawane informacje są kłamstwami, w które bezmyślnie wierzą czytelnicy.
Spośród opisanych przeze mnie języków przemocy symbolicznej największy autorytet moim zdaniem mają mass media a w szczególności telewizja. Dzięki niej ludzie o ograniczonych możliwościach poznawczych mają okazję zobaczyć pewne miejsca lub zdarzenie, o których w normalnym życiu nie mieli by szans się dowiedzieć. Telewizja w największym stopniu kształtuje osobowości ludzkie. Niektóre emitowane programy działają na widzów jako wzór do naśladowania, inne nawet skłaniają do agresji. Być może jest to pozytywny twór bo ludzie mają dostęp do informacji ale w jaki sposób ją uzyskują. Dalej w tej hierarchii znajduje się radio a następnie prasa. Na samym końcu stawiam edukację ponieważ dziś nauczyciele nie są w stanie zmienić poglądów u uczniów, którzy nie widzą żadnego innego źródła wiedzy jak telewizja i Internet. Coraz mniej ludzi czyta gazety lub ksiązki. Głównie kupuje się kolorowe czasopisma aby poczytać o plotkach i życiu osobistym sławnych osób. Pomimo tego że przemoc symboliczna na stałe zagościła w naszym życiu to nie jesteśmy w stanie się jej oprzeć ani z niej zrezygnować. Świadomie dajemy się wykorzystywać po to aby, jak to powiedziała moja sąsiadka, mieć trochę rozrywki w tym naszym szarym życiu. Tylko czy to na pewno jest rozrywka. Przecież ludzie oszukiwani i okłamywani są na każdym kroku a pomimo tego nic z tym nie robią. Wydaje się, że nawet tego nie widzą lub nie starają się dostrzec.