Już od czasów starożytności życie społeczne i polityczne w państwach stwarzało zapotrzebowanie na rozwój myśli filozoficznych i społeczno politycznych. Już wtedy demokracja ateńska i grecka próbowały niestety bez powodzenia głosić równość praw wszystkich wolnych obywateli. Jednak preferowane były klasy najbogatsze i to stało się miernikiem wartości klas. Podobnymi wartościami zajmowali się wtedy myśliciele starożytnego Wschodu w Egipcie Babilonii. Należeli do nich Tales, Anaksymander czy Anaksymenes. Poza innymi zainteresowaniami zajmowali się również kwestiami społecznymi. Tales na przykład głosił pogląd, że państwo powinno unikać skrajności, również w sferze posiadania. Przestrzegał przed ekstremizmem, który prowadził do buntów i przewrotów. Uważał, że państwo powinno opierać się na umiarze, który zapewnia harmonię społeczną. Byli również przeciwnicy takich teorii. Do nich należał na przykład Heraklit z Efezy. Był on zdecydowanym przeciwnikiem demokracji i zwolennikiem arystokracji. Jednym z największych myślicieli tego okresu był Sokrates. Głosił on, że niezmienną i absolutną zasadą współżycia ludzkiego jest cnota pojęta jako wiedza. Cnota jest synonimem władzy i odwrotnie. Inaczej mówiąc, kto posiadł wiedzę o tym, co jest dobre i złe ten powinien postępować moralnie a kto tak nie postępuje ten posiadł wiedzę pozorną. Ponadto zbiegiem dochodził do przekonania, że państwo nigdy nie będzie trwałe i sprawiedliwe, gdy rządzić nim będzie niewykształcona większość. Uważał on, że zarówno panujący i poddani muszą kierować się sprawiedliwością. Twierdził, a miał ku temu podstawy, że jedynie ustrój arystokratyczny jest najdoskonalszy. Może on zapewnić władzę wszystkim najmądrzejszym. Twierdził, że wszystkie pozostałe formy ustrojowe są niewłaściwe a wręcz za najgorszą formę ustrojową uważał demokrację. Twierdził, że demokracja to ustrój, w którym panuje puste gadulstwo. Demokratyczna władza ateńska przyglądała się działalności Sokratesa do czasu, znaleźli się obywatele, którzy oskarżyli go o wrogą działalność. Skończyło się to śmiercią filozofa, uważanego wcześniej za jednego z najmądrzejszych ludzi w państwie. Jednak Sokrates miał swoich uczni a jednym z najwybitniejszym był Platon. Rozwijał on poglądy swego mistrza.
Antydemokratyczne poglądy Platon zgromadził w swoich pracach „Państwo” i „Prawa”. Zawarł w nich obraz idealnego państwa arystokratycznego . Filozoficzną podbudową wyimaginowanego państwa- miasta jest u Platona idealistyczna koncepcja człowieka. Zdaniem Platona „Człowiek to dusza posługująca się ciałem”. „Dusza człowieka nie może patrzeć sama przez się i całej ciemnocie swej wije się i widzi jak straszne jest to więzienie, w którym ją żądze trzymają, a sam więzień pomaga własne zacieśniać kajdany”. W tak pojmowanej duszy wyróżnia trzy części:
- rozumną (głowa- umysł)
- impulsywną (klatka piersiowa)
- pożądliwą (okolice przepony)
W zależności od tego, jaka cząstka tej duszy ma przewagę, rozróżnia trzy kasty ludzi;
- filozofowie- mędrcy (ludzie najlepsi)
-wojownicy (judzie z temperamentem, odwagą)
- rzemieślnicy i rolnicy ( ludzie lubiący zyski)
Struktura idealnego państwa- miasta z podziałem na wyżej wymienione warstwy społeczne, miał zapewnić harmonię społeczną. Gdyby harmonii tej zabrakło- powstałby chaos, co zawsze wiedzie ku upadkowi. Zdaniem Platona- jedynie cnota, mądrość upoważnia do sprawowania rządów a cnoty takie jak męstwo i umiar predystymują do wojowania i produkowania dóbr materialnych. Cnota najpierwsza, czyli mądrość upoważnia mędrców do kierowania państwem, ponieważ upoważnia ich do tego sama natura (intelekt). Zdaniem Platona, dopóki filozofowie- mędrcy nie przyjmują władzy państwowej, dopóki nie rozmiłują się w mądrości, czyli dopóki nie będą filozofami- dopóty upadać będą państwa. Prawdziwy polityk to filozof. Platon uważał się za wybitnego polityka. „Uważam, że ja jeden z pośród niewielu Ateńczyków, żebym nie powiedział: ja sam, oddaje się sztuce prowadzenia polityki i ja jedyny spośród współczesnych uprawiam działalność społeczną”. Platon nie traktował niewolników jako ludzi. Twierdził, że właścicielem niewolników winni rozkazywać, a niewolnicy słuchać. Nie wolno być wobec niewolników okrutnym i pochopnym, ale też nie można odnosić się do nich jak do ludzi wolnych, ponieważ to ich rozzuchwala.
… „ niewolnik, który sięgnie po owoc bez zezwolenia pana, dostanie tyle batów, ile jest jagód na kiści winogronowej, czy fig na drzewie figowym” myśl społeczna- polityczna Katona charakteryzuje się także teokratyzmem. W jego idealnym państwie nie dopuszcza się nawet myśli o tolerancji a tym bardziej wolnomyślicielstwie czy ateizmie. „ Jeśli ktoś powie lub uczyni coś bezbożnego, wystąpi przeciw niemu każdy, kto znajdzie się na miejscu i powiadomi o tym władze. Po stwierdzeniu winy określi sąd, jako szczególna kara ma w każdym poszczególnym wypadku spotkać bezbożnego. W państwie znajdować się będą trzy więzienia: jedno w pobliżu rynku- będzie to więzienie, gdzie przebywać będzie pod strażą największa ilość przestępców, drugie- nie opodal miejsca zebrań członków nocnego zgromadzenia i nazywać się będzie „ domem poprawnym”, trzecie- w środku kraju, w jakiejś odludnej i możliwie najbardziej dzikiej okolicy i będzie nosić najbardziej ponurą nazwę oznaczającą karę i pomstę”. Tę ideę nietolerancji od platona przejęło średniowieczne chrześcijaństwo. Idealne państwo Platona miało być państwem zamkniętym. Chodziło tu o całkowitą izolację od wpływów zewnętrznych. „ całego mnóstwa przewrotnych podłych obyczajów” • wrogo odnosił się do wyjazdów zagranicznych obywateli. Młodzi ludzie, do czterdziestego roku nie powinni opuszczać granic „ idealnego” państwa. Jedynie wyjazdy i przyjazdy posłów i innych bardzo ważnych przedstawicieli. Uzasadniał to tym, że obywatele nie mogli nauczyć się niczego dobrego innych a złe obyczaje i wzory chcieli wprowadzać u siebie. Państwo według Platona miało w istocie być państwem polityczno- klasztornym. Przepisami objęto wszystko-m odrodzenia dzieci do sztuki. Wolność jednostki, nawet pod względem intymnym podporządkowana była państwu. Wolność jednostki przekształciła się w typową niewolę. Platon w wolności i w demokracji widział największe zło. Jako konserwatysta i arystokrata przeciwstawiał się wszelkim zmianom ustrojowym, obyczajowym i kulturalnym. Uważał je za szkodliwe a tym samym niebezpieczne dla państwa. Poglądy Platona na wspólnotę ludzką w „ idealnym” państwie potwierdzają, że ujmował on państwo ( społeczeństwo) jako działający system. Przedstawiając taki adres społeczności, utwierdza nas w przekonaniu, że zależy mu na tym, aby wskazać warunki maksymalnego zespolenia społeczeństwa i zapewnienia mu trwałej rownowagi. Platon, uznany został przez wielu filozofów za jednego z głównych wrogów społeczeństwa otwartego wręcz proroka totalitaryzmu.
Państwo to nie „festyn ludowy”, gdzie każdy z osobna miałby czuć się dobrze, lecz trwała organizacja, mająca jako całość określone potrzeby i określoną budowę wewnętrzną. Państwo najlepsze to takie państwo, które jest najpodobniejsze do jednego człowieka.
Platon przeceniał możliwości osiągnięcia przez społeczeństwo jedności, jednak wykazał, że przesłanką prawdziwego, politycznego myślenia musi być rozpatrywanie społeczeństwa jako systemu- całości.