Co to jest zycie?
Jest to ciąg wydarzeń.
Narodziny, podciete żyły, śmierć.
Po co wymieniać wszystko?
Dla osoby takiej jak ja, tylko to jest ważne,
bo narodziny, wtedy wszystko sie zaczyna,
podcięte żyły to zgubiona miłość,
a śmierć to koniec życia,
przykry moment, ale jaki przyjemny!
A teraz wracam do Boga.
Adios życie!