Bł.Laura Vicuna - patronka rozbitych rodzin i skłóconych małżeństw. Urodziła się w 1891 roku. W nauce była jedną z pierwszych. Cieszyła się bardzo dobrą opinią. Jej ojczym często się upijał i był brutalny w stosunku do niej. Matka Laury nie była szczęśliwa. Dziewczynka zaczęła się gorliwie za nią modlić. Postanowiła i zapragnęła zostać siostrą w zakonie. W 1902 r. kapłan wyraził na to zgodę. Pewnego dnia, kiedy razem z matką i siostrą uciekła do sióstr zakonnych, ojczym ją znalazł, wychłostał pejczem i kopał chorą leżącą na ulicy. Przez tydzień cierpiała, pozostając pod opieką matki i zakonnic. W końcu wyjawiła matce swój sekret: „Mamo, ja umieram, ale jestem szczęśliwa, że oddałam za ciebie życie. Prosiłam o to naszego Pana.” Matka zrozumiała, o czym mówi Laura i błagała ją o przebaczenie, jak również Pana Boga. 22 stycznia 1904 r. Laura umarła. Matka poszła do kaplicy wyspowiadać się i przyjąć Komunię Świętą. Tak właśnie Laura pragnęła widzieć w matce ideał…
Duchowość błogosławionej Laury Vicuna charakteryzuje wypowiedź: „Myśl o Bogu pomaga mi, pociesza i towarzyszy mi wszędzie, gdziekolwiek się znajdę, w szkole czy na podwórku”. Kochała swoją matkę, aż tak bardzo, że ofiarowała życie za jej nawrócenie. Chcę brać z niej przykład. Kochać swoją mamę bardzo i z każdym dniem coraz bardziej. Podziwiam bł.Laurę za jej odwagę, cierpliwość i mądrość. Nie wiadomo jak wygląda. Jej prawdziwe oblicze, przesłonięte welonem cierpienia za dręczące świat zło, zna tylko Bóg. Na jej grobie wyryto napis: „Życie jej było poematem czystości, ofiary i miłości wobec matki”. Będę brać przykład z bł.Laury Vicuna, prosić o silną wiarę, odważna czystość, wierność codziennym obowiązkom oraz siłę w zwyciężaniu zasadzek egoizmu i zła. Bł.Laura Vicuna została beatyfikowana przez Jana Pawła II. Chrystus uczył, że nikt nie ma większej miłości, gdy ktoś oddaje życie za swoja rodzinę czy przyjaciół. Laura pojęła to umysłem i sercem. Ja chciałabym to zrozumieć tak jak Laura, choć małym stopniu…
MODLITWA DO BŁ.LAURY VICUNA
„Błogosławiona Lauro Vicuna, pomóż mi i naucz mnie kochać wszystkich ludzi, a w szczególności moją mamę, całym sercem i umysłem. Dodaj odwagi oraz siły w dążeniu do upragnionych celów. Proszę Cię pomóż mi naśladować Cię w mojej ziemskiej wędrówce. Utwierdzaj we mnie nowy zapał, abym służyła Bogu radosnym i szczerym sercem. Chciałabym tak jak Ty być całkowicie otwarta na obecność Bożą oraz na mocną i wspaniałomyślną miłość w stosunku do innych. Spraw, ażeby Twoje cierpienia, które dały Ci nieskończona chwałę, doprowadziły i mnie do wiekuistego szczęścia. Przez Chrystusa Pana naszego.” Amen.