Początki Kościoła Katolickiego w Polsce wiążą się z chrztem w 966r. Mieszka I i otoczenia księcia (chrzest Polski). W 968 utworzono pierwsze biskupstwo z ośr. w Poznaniu (bp Jordan, następnie Unger), 1000 arcybiskupstwo w Gnieźnie z biskupstwami w Krakowie, Wrocławiu i Kołobrzegu, a wkrótce pierwsze klasztory w Międzyrzeczu i Tyńcu. Pierwszym arcybiskupem gnieźnieńskim został Radzim-Gaudenty — jego brat biskup Wojciech, wysłany 997 do Prusów z misją, zakończoną męczeńską śmiercią, po kanonizacji stał się patronem Polski. Do poł. XII w. istniało już 8 diecezji. Szybko postępujący proces rozbudowy struktur kościelnych oraz ścisły związek Kościoła katolickiego z państwem doprowadziły do wystąpień ludności w latach 30. i 40. XI w., skierowanych zarówno przeciwko państwu, jak i popieranej przez nie nowej religii. W 2 poł. XI w. nastąpiła odbudowa i rozbudowa Kościoła, który stopniowo zapewniał sobie własne ekonomiczne podstawy działalności (gł. dzięki nadaniom dóbr ziemskich przez monarchów i możnowładców). Doprowadziło to w XI–XIII w. do uformowania się wielkich latyfundiów kościelnych (największe należały do arcybiskupa gnieźnieńskiego i biskupa krakowskiego). Procesu tego nie powstrzymał konflikt króla Bolesława Śmiałego z biskupem krakowskim Stanisławem ze Szczepanowa w 1079 roku. Tworzono także nowe instytucje kościelne (np. kapituły), rozwijały się zakony i sieć parafii. Ogółem u schyłku XII w. działały na ziemiach pol. ok. 94 wspólnoty kleru zakonnego i świeckiego oraz 800–1000 kościołów parafialnych. Skupiały one razem ok. 1,4 tys. duchownych. Wraz z chrześcijaństwem upowszechniała się znajomość pisma, niezbędna do uprawiania nowego kultu. Od 2 poł. XI w. przy kościołach katedralnych i kolegiackich powstawało szkolnictwo kościelne, kształcące przyszłych duchownych. Proces chrystianizacji ludności, polegający na zastępowaniu kultów plemiennych nowym kultem, nierzadko przyswajającym elementy dawnych wierzeń do nowych warunków, najszybciej dokonywał się w sferze zachowań zewnętrznych, w świadomości zaś ogółu społeczeństwa trwał co najmniej do XIII w. Wraz z szybkim rozwojem kraju w XIII–XV w. i kolonizacją nie zasiedlonych dotąd ziem postępowało umacnianie się Kościoła katolickiego. Zagęszczano sieć parafii, których liczba na obszarze odpowiadającym dzisiejszej Polsce zwiększyła się z ok. 3 tys. (1300) do ok. 6 tys. (1500), w granicach zaś państwa polsko-litewskiego (1500) było ich ponad 3,9 tysięcy. Dokonywał się proces emancypacji Kościoła, czemu sprzyjało rozbicie państwa na dzielnice i związane z tym osłabienie władzy monarszej. Emancypacja ta polegała m.in. na wyjęciu duchowieństwa spod sądownictwa świeckiego (immunitet sądowy) oraz zwolnieniu dóbr kościelnych od różnych obciążeń gospodarczo-podatkowych na rzecz państwa (immunitet ekonomiczny). Kler (podobnie jak ogół ludności) opłacał papiestwu świętopietrze (do poł. XIV w.), a duchowni obdarzeni niektórymi beneficjami kościelnymi, także z nich ponosili świadczenia pieniężne, zw. annatami (do XVIII w.). Ważnym czynnikiem emancypacji gospodarczej Kościoła było uzyskanie 1180 przez biskupów nietykalności ich uposażeń. Zdobyte przywileje umożliwiały duchowieństwu ukształtowanie się w XIII w. w odrębny stan, z własnym sądownictwem. Zjawiska te łączyły się ściśle z przemianami w Kościele powszechnym, zw. reformą gregoriańską, zmierzającą do odnowy moralnej Kościoła i stworzenia mu warunków skutecznego pełnienia swych funkcji przez uniezależnienie od władzy świeckiej. Kościół z obejmującą całość ziem polskich metropolią gnieźnieńską odgrywał w rozbitej na dzielnice Polsce rolę jednoczącą, a synody duchownych, przybywających na nie ze wszystkich dzielnic kraju, przyczyniały się do podtrzymania narodowej wspólnoty. Ważną rolę w przezwyciężaniu rozbicia dzielnicowego odegrał szerzący się w 2 poł. XIII w. kult św. Stanisława ze Szczepanowa (kanonizacja 1253) i działalność arcybiskupa gnieźnieńskiego Jakuba Świnki.
Polityczne zjednoczenie kraju i następnie jego ekspansja terytorialna pociągały za sobą rozbudowę organizacji kościelnych (m.in. 1375 założenie metropolii w Haliczu, 1388 — biskupstwa w Wilnie oraz 1417 — w Miednikach na Żmudzi). Od 1418 arcybiskupi gnieźnieńscy posługiwali się tytułem prymasa Polski (M. Trąba), do którego dołączyli w 1515 godność papieskiego legata (legatus natus, J. Łaski). W okresie Rzeczypospolitej Obojga Narodów prymasi byli podczas bezkrólewi interrexami. Nadal szybko zwiększała się liczba klasztorów. W końcu XV w. liczba duchownych w Polsce osiągnęła ok. 22 tys. (ok. 0,4% ogółu ludności), w tym ok. 15 tys. księży diecezjalnych. Silna pozycja gospodarcza Kościoła, stosunkowo wysokie wykształcenie i duży prestiż kleru zwiększały jego znaczenie w życiu kraju. Wyższe duchowieństwo brało udział w sprawowaniu władzy (udział w radzie królewskiej, później w senacie, obsada kancelarii) oraz tworzyło elitę intelektualną (udział w tworzeniu i profesurze Akademii Krakowskiej, Paweł Włodkowic). Zakładane od XIII w. i upowszechnione w XV w. szkoły parafialne stanowiły zasadniczy czynnik szerzenia oświaty w społeczeństwie. W okresie reformacji, mimo poniesionych strat (egzekucja praw) i ataków reformatorów, Kościół zachował swój stan posiadania.
Podjęta na soborze trydenckim (1545–63) i przeniesiona do Polski, m.in. za sprawą kardynała S. Hozjusza i sprowadzonych przez niego jezuitów (S. Kostka, A. Bobola), odnowa Kościoła katolickiego (kontrreformacja) doprowadziła do odbudowy, a następnie umocnienia jego wpływów. Postępowała rozbudowa struktur kościelnych (zwłaszcza zakonów, gł. bernardynów, dominikanów, karmelitów bosych), co nabrało szczególnego znaczenia w okresie słabnięcia organizmu państwowego. Istotną rolę w umacnianiu się Kościoła katolickiego w Polsce odegrało wciągnięcie w orbitę jego wpływów znacznej części Kościoła prawosławnego, istniejącego w Rzeczypospolitej. Zawarcie między tymi Kościołami unii brzeskiej 1596 spowodowało powstanie Kościoła greckokatolickiego. W końcu XVII w. unię Kościoła katolickiego zawarły także wspólnoty ormiańskie w Rzeczypospolitej. Kontrreformacyjny katolicyzm stał się dominującym składnikiem duchowości pol. XVII–XVIII w., przybierając odrębny koloryt i obyczajowość (barok, sarmatyzm). Szkolnictwo średnie i wyższe znalazło się w rękach jezuitów i pijarów (Akademia Wileńska, Collegium Nobilium). Do grona najwybitniejszych twórców — poetów, pisarzy-polemistów — należeli m.in. P. Skarga, J. Wujek, M.K. Sarbiewski. Duchowieństwo katolickie odegrało ważną rolę w polskim oświeceniu (S. Konarski, A. Naruszewicz, S. Staszic, H. Kołłątaj). Liczba duchowieństwa Kościoła katolickiego 1772 wynosiła ok. 26 tys., w tym ok. 9,2 tys. księży zakonnych (ok. 0,4% ogółu społeczności rzymskokatolickiej), natomiast parafii — ok. 5,1 tysiąca.
W wyniku rozbiorów Polski w cesarstwie rosyjskim znalazło się ok. 2,1 mln katolików obrządku łacińskiego, w zaborze austriackim — ok. 2,8 mln, w zaborze pruskim — ok. 2,5 mln. W utworzonym 1815 Królestwie Polskim było (1829) ponad 3,2 mln katolików obrządku łacińskiego, co stanowiło ok. 78% ogółu jego mieszkańców.
W okresie porozbiorowym sytuacja Kościoła katolickiego była uzależniona od polityki poszczególnych zaborców. Wprawdzie wszędzie wyznawano i stosowano zasadę zwierzchności państwa nad Kościołem i dążono do maksymalnego podporządkowania sobie organizacji kościelnych, lecz metody działania zaborców oraz warunki były odmienne. W prawosławnej Rosji i protestanckich Prusach katolicy znaleźli się w sytuacji wyznawców religii tolerowanej, ale nie dominującej, hierarchię katolicką zaś pozbawiono uprawnień politycznych. W Prusach (1772, 1796) i cesarstwie rosyjskim (1772–96, 1842–43) przeprowadzono sekularyzację dóbr kościelnych, wyznaczając duchowieństwu niewielkie pensje. W zaborze austriackim, gdzie katolicyzm pozostał religią panującą, w wyniku reform józefińskich z końca XVIII w. Kościół został w znacznym stopniu podporządkowany państwu. Konwencja petersburska (1797) regulowała przyjęte przez zaborców zasady postępowania wobec ziem polskich, m.in. eliminując międzydzielnicowe związki Kościoła katolickiego. Likwidacja (1796) nuncjatury papieskiej w Warszawie ograniczyła kontakty duchowieństwa z Rzymem, które odtąd miały być utrzymywane za pośrednictwem i pod kontrolą państwa, w praktyce jednak polska hierarchia katolicka prowadziła nielegalnie bezpośrednią korespondencję ze Stolicą Apostolską. Wszyscy zaborcy prowadzili akcję kasaty klasztorów, gł. z przyczyn polityczno-gospodarczych, ale także w celach germanizacyjnych i rusyfikacyjnych, zwł. na tzw. ziemiach zabranych (na wsch. od Bugu), gdzie zakony propagowały kulturę polską oraz inicjowały akcje narodowo-patriotyczne. Władze rosyjskie w celu podporządkowania sobie Kościoła katolickiego na tym terenie, utworzyły 1783 arcybiskupstwo w Mohylewie (od 1774 funkcjonowało bez sankcji papieskiej jako biskupstwo), prawie całkowicie niezależne od Rzymu. Duchowieństwo polskie, zwł. parafialne i zakonne, podczas powstania kościuszkowskiego 1794 i w okresie poprzedzającym utworzenie Księstwa Warsz. prowadziło agitację na rzecz sprawy narodowej oraz niosło pomoc materialną. Okres konstytucyjnego Królestwa Polskiego (1815–30) przyniósł wzmocnienie struktur organizacyjnych Kościoła katolickiego (nowe diecezje), połączone jednak z kasatą wielu starych opactw. Podczas powstania listopadowego 1830–31 duchowni zajmowali się patriotycznym kaznodziejstwem, niekiedy sami uczestniczyli w walce zbrojnej. Po upadku powstania wielu duchownych poddano represjom, masowo likwidowano klasztory. Znaczne zaangażowanie duchowieństwa w manifestacjach patriotycznych 1860–62 (zesłanie arcybiskupa warszawskiego Z.Sz. Felińskiego) i w powstaniu styczniowym 1863–64 (oddział księdza S. Brzóski), spowodowało nową falę represji władz rosyjskich: prześladowania dotknęły 5% księży w Królestwie Polskim, 6% na Litwie i Białorusi — blisko 30 duchownych ukarano śmiercią, 100 skazano na katorgę, kilkuset zesłano na Syberię. W 1864 zlikwidowano niemal wszystkie pozostałe jeszcze klasztory, 1865 przejęto majątek nieruchomy Kościoła katolickiego w Królestwie Polskim, wyznaczając duchowieństwu pensje, 1867 hierarchię kościelną podporządkowano Kolegium Rzymsko-Duchownemu w Petersburgu, podjęto też próbę dokonania schizmy w Kościele katolickim przez tworzenie polskiego Kościoła narodowego. Biskupów, którzy nie chcieli podporządkować się nowym zarządzeniom, deportowano (1870–72 w Królestwie Polskim nie było ani jednego biskupa). Kościół katolicki utracił swobodę organizowania swego aparatu i obsadzania stanowisk, jego administrację poddano rusyfikacji. Inną formą walki z narodowym oddziaływaniem Kościoła katolickiego, realizowaną przez wszystkich zaborców, były zmiany w jego organizacji terytorialnej (np. likwidacja zamożnych diecezji i erygowanie nowych, zwykle słabo uposażonych, jak również likwidacja niektórych parafii), co np. w Królestwie Polskim spowodowało ograniczenie wzrostu liczby duchowieństwa (w poł. XIX w. było tu ok. 2,5 tys. księży, a 1910, przy 2,5-krotnym wzroście liczby wiernych — ok. 2,9 tysięcy. Naprzeciw potrzebom duszpasterskim wychodziła działalność kapucyna H. Koźmińskiego, twórcy licznych tajnych zgromadzeń bezhabitowych (tzw. skrytki). Na emigracji powstało szereg nowych zgromadzeń żeńskich i męskich (m.in. zmartwychwstańcy). W zaborze pruskim polityka germanizacyjna Otto von Bismarcka i walka z katolicyzmem (Kulturkampf) zmierzały do osłabienia pozycji Koscioła katolickiego. Ustawy kościelno-państwowe z 1873–75 ograniczały jego wpływy na społeczeństwo, pozbawiały nadzoru nad szkolnictwem i podporządkowywały władzom państwowym. W 1875–77 przeprowadzono likwidację znacznej większości pozostałych jeszcze klasztorów, kler zaś poddano kontroli władz państwowych, które m.in. miały prawo ingerencji w sprawy personalne Kościoła (internowanie arcybiskupa gnieźnieńsko-poznańskiego M. Ledóchowskiego 1872).
Mimo tej polityki Kościół katolicki we wszystkich zaborach zachował, a nawet umocnił więź ze społeczeństwem, wpływając (wbrew ogólnoeuropejskim tendencjom) na wzrost religijności ludności, która widziała w nim ostoję życia narodowego, a katolicyzm uznawała za wyznacznik polskości. W zaborze rosyjskim walka Kościoła katolickiego z caratem (po 1864) w obronie niezawisłości spowodowała, że zaangażowanie duchowieństwa w pracę społeczną było niewielkie, ograniczając się głównie do działalności oświatowej i charytatywnej. Przed I wojną światową w Królestwie Polskim istniało ok. 500 zakładów dobroczynnych i oświatowych prowadzonych przez księży i instytucje kościelne (B. Markiewicz, J. Siemiec). Ukazy z 1905–06, zapewniające względną swobodę Kościoła katolickiego w Królestwie Polskim, umożliwiły zaangażowanie się duchowieństwa w działalność społeczną i polityczną. W zaborze pruskim, zwłaszcza w Wielkopolsce, odpowiedzią duchowieństwa na represyjną politykę władz wobec Kościoła katolickiego i społeczeństwa polskiego było włączenie się do prac społeczno-kulturalnych i gospodarczych. Wbrew polityce Kulturkampfu nastąpiło wzmocnienie Kościoła i jego wpływów w społeczeństwie. Odegrał on poważną rolę w pracy organicznej, angażując się m.in. w propagowanie oświaty i czytelnictwa, zakładanie kółek rolniczych, spółdzielni, spółek parcelacyjnych oraz w życie polityczne.
W 1917–18 arcybiskup warszawski A. Kakowski przewodniczył Radzie Regencyjnej, będącej namiastką polskiej władzy państwowej w okupowanym przez państwa centralne Królestwie Polskim. Symbolem zaangażowania Kościoła katolickiego w odbudowę niepodległości i jej umocnienie stała się śmierć kapelana wojsk. I. Skorupki podczas bitwy warszawskiej VIII 1920.
W okresie II RP pozycję Kościoła katolickiego wyznaczyła Konstytucja marcowa z 1921 (stanowiąc, iż: „Wyznanie rzymskokatolickie, będące religią przeważającej większości narodu, zajmuje w państwie naczelne stanowisko wśród uprawnionych wyznań”), zwłaszcza zaś konkordat z 10 II 1925, zapewniający Kościołowi katolickiemu dużą swobodę działania. Wprowadził on m.in. nową organizację terytorialną administracji kościelnej i określił ekonomiczne podstawy funkcjonowania Kościoła katolickiego, których poważną częścią były kwoty wypłacane przez państwo (ponad 20 mln zł rocznie) oraz dobra ziemskie (ok. 240 tys. ha, 1921). W 1931 katolicy obrządku łacińskiego stanowili 64,8% ludności, istniało ok. 5 tys. Parafii. Liczba księży diecezjalnych i zakonnych 1937 wynosiła ponad 11,2 tys.. Znacznie rozwinął się ruch zakonny, zwłaszcza żeński. Nastąpiła dynamiczna rozbudowa katolickich organizacji ludzi świeckich. Szczególne miejsce zajmowała Akcja Katolicka (ok. 750 tys. członków, 1939), utrzymująca najsilniejszą pozycję na wsi. Istniało wiele organizacji, istotnych dla kultury religijnej kraju (np. ruch bracki, ruch tercjarski), znajdujących oparcie głownie wśród chłopów i robotników. W środowisku robotniczym swoje wpływy Kościół katolicki szerzył z pomocą chrześcijańskich związków zawodowych. Rozwijał się ruch inteligencji katolickiej, np. wśród młodzieży akademickiej działało Stowarzyszenie Katolickiej Młodzieży Akademickiej „Odrodzenie” i Juventus Christiana. Po 1926 w Kościół katolicki, silnie związanym z Narodową Demokracją, zaczęła dominować zasada niepopierania żadnej partii politycznych. Na zasadę tę istotny wpływ miała polityka obozu rządzącego, który — dążąc do odciągnięcia Kościoła katolickiego od związków z endecją — ściśle przestrzegał konkordatu oraz udzielał Kościołowi dalszych koncesji.
W okresie okupacji 1939–45 wroga polityka władz niemieckich wobec Kościoła katolickiego była nieco mniej bezwzględna w Generalnym Gubernatorstwie (GG), bardziej eksterminacyjna zaś na ziemiach polskich wcielonych do Rzeszy. W tzw. Kraju Warty 90% duchownych aresztowano lub wysiedlono (zamordowanie biskupów M. Kozala i A. Nowowiejskiego), likwidowano bądź germanizowano instytucje i organizacje kościelne. Do 1944 zamknięto ok. 1,3 tys. kościołów (ok. 500 przekształcono w magazyny), także rabowano kościelne mienie. W GG, gdzie zginęło ok. 500 księży diecezjalnych i zakonnych, część kościołów przekazano stowarzyszeniom niemieckim i Kościołowi prawosławnemu, zakazano przyjmowania kandydatów do nowicjatów, rozwiązano organizacje religijne, a ich majątek skonfiskowano, również poważnie ograniczono szkolnictwo kościelne. Na ziemiach II RP przyłączonych do ZSRR wiele kościołów i zakonów zamknięto, liczne świątynie zamieniono w kina, magazyny lub ogniska propagandy ateistycznej. Zlikwidowano seminaria katolickie i greckokatolickie oraz szkoły prowadzone przez kościoły, zakony i organizacje religijne, księży poddano szykanom, wielu aresztowano, wśród ludności prowadzono powszechną akcję ateizacji. Po zajęciu tych ziem przez Niemcy (VI 1941) władze okupacyjne prowadziły politykę represji wobec Kościoła katolickiego, podobną jak w GG. Ogółem podczas II wojny światowej zginęło ponad 1,9 tys. księży diecezjalnych i kleryków (ponad 19% ogółu), 850 zakonników (św. Maksymilian Maria Kolbe) i 289 sióstr zakonnych.
W PRL położenie Kościoła katolickiego było ściśle związane z wewnętrzną sytuacją polityczną kraju. Do 1949, mimo zerwania 12 IX 1945 przez Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej konkordatu, Kościół katolicki zachował daleko idącą swobodę działania. W 1945 prymas A. Hlond mianował tymczasowych administratorów kościelnych na włączonych do Polski Ziemiach Zachodnich, gdzie organizowano życie religijne. Postępowała odbudowa zniszczonych kościołów, bez przeszkód działały stowarzyszenia religijne (1946 ok. 0,5 mln czł.), seminaria duchowne, zakony, ochronki, domy dziecka, domy opieki, internaty i szkoły prowadzone przez duchowieństwo. Ukazywało się kilkadziesiąt tytułów katolickiej prasy. Wskutek m.in. zmiany granic, przesiedleń i repatriacji oraz eksterminacji ludności żydowskiej odsetek katolików rzymskich w Polsce zwiększył się z ok. 64,8% (1931) do ponad 90% (1952). Od 1949, w wyniku postępującej stalinizacji kraju, nastąpiła zmiana polityki państwa wobec Kościoła katolickiego. Ograniczono (dekret z 5 VIII 1949) swobody zakonów, kongregacji duchownych i stowarzyszeń katolickich. IX 1949 zorganizowano Komisję Księży przy Związku Bojowników o Wolność i Demokrację, której działalność była skierowana przeciw hierarchii kościelnej (ruch tzw. księży patriotów, do 1954 ok. 10% ogółu księży). Państwo przejęło szpitale kościelne i zakonne (21 IX 1949). Wprowadzono komisaryczny zarząd nad organizacją ogólno kościelną Caritas (23 I 1950). Na własność państwa przejęto nieruchomości ziemskie Kościoła katolickiego, tzw. dobra martwej ręki (20 III 1950). Za własność państwa uznano cały majątek Kościoła na tzw. ziemiach odzyskanych (łącznie z kościołami i budynkami przykościelnymi). Napiętej sytuacji (4 III 1950 aresztowano biskupa chełmińskiego) nie złagodziło porozumienie między przedstawicielami rządu i episkopatu polski 14 IV 1950, określające stosunki między państwem a Kościołem katolickim (władze państwowe zobowiązały się m.in. do pozostawienia nauki religii w szkołach, zachowania szkół katolickich, prawa katolików do stowarzyszania się, własnej prasy i wydawnictw oraz swobody kultu i pielgrzymek). W IV 1950 władze państwowe utworzyły Urząd do Spraw Wyznań, mający na celu zapewnienie sobie kontroli nad działalnością Kościoła. W I 1951 rząd dokonał zamiany dotychczasowych administratorów apostolskich na wikariuszy kapitulnych, mianowani zaś IV 1951 przez papieża biskupi dla 5 nowych diecezji mogli objąć swe stanowiska dopiero XII 1956. I 1953 w Krakowie postawiono przed sądem pracowników kurii metropolitalnej pod zarzutem szpiegostwa. 9 II 1953 wydano dekret dający organom państwowym prawo do odmowy zgody na wszelkie nominacje kościelne, jak również do usuwania księży. We IX 1953 zainscenizowano polityczny proces biskupa kieleckiego Cz. Kaczmarka (skazany na 12 lat więzienia), 24 IX 1953 internowano prymasa S. Wyszyńskiego, XII 1953 zmuszono Episkopat pod kierownictwem biskupa łódzkiego M. Klepacza, a następnie resztę duchowieństwa do ślubowania na wierność PRL (uchylający się księża nie mogli pełnić swych funkcji).
W wyniku październikowego przesilenia politycznego 1956 nastąpiła w Polsce poprawa stosunków między Kościołem a władzami państwowymi. 8 XII 1956 (po uwolnieniu X 1956 S. Wyszyńskiego) zawarto drugie porozumienie między państwem a Kościołem katolickim na zasadach przyjętych w umowie z IV 1950 — z przywróceniem (jako przedmiotu nadobowiązkowego) nauczania religii w szkołach oraz cofnięciem dekretu z II 1953 o obsadzaniu stanowisk kościelnych. W 1957 z inicjatywy prymasa S. Wyszyńskiego rozpoczęto nowennę przed Tysiącleciem Chrztu Polski, połączoną z nawiedzeniem wszystkich polskich parafii przez kopię obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. W latach następnych, mimo konfliktów (np. 1958 w związku z ponownym powoływaniem kleryków do wojska, 1960 usunięciem nauczania religii w szkołach, 1965 listem Episkopatu polski do Episkopatu niemieckiego o pojednaniu narodów niemieckiego i polskiego), Kościół katolicki uzyskał ograniczoną swobodę działania. Wzrosła liczba duchowieństwa (1988 liczba księży wynosiła 24,1 tys., w tym 18,1 tys. diecezjalnych i 6,0 tys. zakonnych) i parafii (1987 ponad 8,3 tys.), działały seminaria duchowne (1987 — 51), VI 1972 utworzono nowe diecezje (gorzowską, koszalińsko-kołobrzeską, opolską i szczecińsko-kamieńską) oraz ustalono nowe granice reaktywowanej metropolii wrocławskiej. Wyrazem prestiżu polskiego Kościoła w świecie był wybór 16 X 1978 kardynała K. Wojtyły na papieża (Jan Paweł II). Kościół katolicki udzielił poparcia opozycyjnym ruchom demokratycznym, a zwłaszcza Solidarności (symboliczna postać księdza J. Popiełuszki). 1981 prymasem został J. Glemp. 17 V 1989 sejm uchwalił ustawy o stosunku państwa do Kościoła katolickiego i o zagwarantowaniu wolności sumienia. Regulacja sytuacji Kościoła w Polsce umożliwiła wznowienie 17 VII 1989 stosunków dyplomatycznych między Polską a Watykanem oraz przywrócenie nuncjatury w Polsce (od 26 VIII nuncjuszem apostolskim jest arcybiskup J. Kowalczyk). 23 XI 1989 zlikwidowano Urząd do Spraw Wyznań. Bulla papieska z 25 III 1992 zreformowała organizację Kościoła katolickiego w Polsce: utworzono 13 metropolii (nowo powołane: białostocka, częstochowska, gdańska, katowicka, lubelska, w Przemyślu, szczecińsko-kamieńska i warmińska), z 38 diecezjami, archidiecezję łódzką oraz audytoriat polowy Wojska Polskiego (biskup polowy L.S. Głódź). 1992 liczba parafii wynosiła ok. 9,1 tys., duchownych — ok. 23,1 tys.. 28 VII 1993 został podpisany konkordat ze Stolicą Apostolską (nie ratyfikowany).