profil

Czarnobylska elektrownia jądrowa

poleca 87% 101 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

CZARNOBYLSKA ELEKTROWNIA JĄDROWA
„KATASTROFA W CZARNOBYLU”


CZARNOBYL, miasto na Ukrainie, w obwodzie kijowskim, nad Prypecią - ta nazwa każdemu kojarzy się z katastrofą jądrową, jaka miała miejsce 26 kwietnia 1986 roku.

Tego dnia wydarzyła się najpoważniejsza, jak dotąd, katastrofa reaktora jądrowego. W Elektrowni Jądrowej im. Lenina w Czarnobylu na Ukrainie, w trakcie rutynowego, okresowego wyłączania najnowszego wówczas, czwartego reaktora elektrowni, przeprowadzano eksperyment służący wzrostowi bezpieczeństwa pracy reaktora. Eksperyment powinien zostać przeprowadzony dwa lata wcześniej, przed oddaniem reaktora do eksploatacji. Jednak wówczas jego przeprowadzenie zagrażało przedplanowemu oddaniu reaktora do użytku i odłożono go na później, łamiąc jeden z przepisów eksploatacji reaktorów.

Eksperyment polegał na sprawdzeniu jak długo w sytuacji awaryjnej, energia kinetyczna turbin ruchu obrotowego produkuje wystarczającą ilość energii elektrycznej dla potrzeb awaryjnego sterowania reaktorem. Dla przeprowadzenia eksperymentu potrzebne było symulowanie sytuacji awaryjnej. Aby się powiodło, praktycznie wszystkie automatyczne systemy bezpieczeństwa reaktora zostały wyłączone. Reaktory typu czarnobylskiego RBMK-1000 mają jednak tę wielką wadę, że są niestabilne, gdy pracują z małą mocą.

Eksperyment zaplanowano na godziny popołudniowe 25 kwietnia 1986 roku. Rozpoczęto go zgodnie z planem redukując moc reaktora we wczesnych godzinach popołudniowych, jednak główny dyspozytor mocy systemu energetycznego zażądał dalszej produkcji energii elektrycznej i zezwolił na wyłączenie reaktora dopiero w godzinach nocnych.

W pewnym momencie reakcja zachodząca w reaktorze wymknęła się spod kontroli, a na włączenie systemów zabezpieczających było już za późno. Moc w pewnej chwili wzrosła ponad stukrotnie. Tego nie mogła wytrzymać konstrukcja. Ilość wytwarzanej energii była tak duża, że zaczęły się palić pewne elementy konstrukcyjne reaktora.

Eksplodował najpierw układ chłodzenia, a potem wodór i tlen, powstałe z rozkładu termicznego wody. Ciśnienie pary rozsadziło obudowę reaktora bloku 4. Wytworzyła się mieszanina wodoru, tlenku węgla i tlenu, która wybuchła w ułamku sekundy. I tutaj dały o sobie znać wady konstrukcyjne. Wewnątrz reaktora znajdowało się 1500 ton łatwo palnego grafitu. I to on wywołał pożar i wybuch chemiczny.

W górę szybowały kawały betonu naszpikowane radioaktywnym grafitem. Spadały na dach hali turbin wzniecając pożar. Eksplozja wyrzuciła w atmosferę miliardy radioaktywnych cząsteczek. W powietrzu unosiły się opary cezu i jodu.

Po około dwóch minutach od wybuchu, do gaszenia płonącego reaktora przystąpiła straż pożarna elektrowni. Strażacy lali wodę bezpośrednio na reaktor. Uważali, że to najlepszy sposób na zduszenie ognia, woda jednak tylko zwiększyła strefę skażenia. Padając na rozgrzany rdzeń reaktora natychmiast parowała i w postaci radioaktywnej chmury, ulatywała do atmosfery. „Likwidatorzy” – ekipy usuwające skażenie, przerzucały łopatami radioaktywne szczątki, które upadły na dach reaktora nr 3. Szczątki trafiały do czeluści zniszczonego bloku 4.

Spowodowany katastrofą opad promieniotwórczy był porównywalny z tym, jakiego można oczekiwać po \"średniej\" wojnie jądrowej. Na miejscu wypadku w wyniku eksplozji i pożaru 187 osób zapadło na ostrą chorobę popromienną, a 41 z nich zmarło. Większość spośród pierwszych ofiar stanowili strażacy.

Przyczyny katastrofy to:

• ewidentne błędy operatora chcącego za każdą cenę doprowadzić do założonych parametrów wyjściowych eksperymentu
• eksploatacja w warunkach gospodarki niedoboru
• wyłączenie systemów bezpieczeństwa
• oszalała technologia, która potrafiła wymknąć się spod kontroli
• konstrukcja dopuszczająca dodatnią reaktywność; nie wyposażono reaktora w odpowiednio wzmocnione osłony, by ograniczyć skutki ewentualnych awarii
• minimalizacja kosztów



Jakie błędy popełnił człowiek przy likwidacji awarii?

Do Czarnobyla przybywały ekipy ratunkowe, wojsko i strażacy z innych miast, nieświadomi istniejącego zagrożenia, bez żadnych zabezpieczeń przystępowali do usuwania skutków wybuchu.

Betonowy sarkofag wokół elektrowni został zbudowany naprędce wkrótce po katastrofie, w warunkach zagrożenia promieniowaniem radioaktywnym, co uniemożliwiało dokonanie odpowiednich pomiarów oraz przeprowadzenie prac budowlanych z uwzględnieniem niezbędnych zabezpieczeń. Teraz ten sarkofag grozi zawaleniem. Z powodu zaniechania remontów i prac konserwatorskich, na które brakuje funduszy, jest on w coraz gorszym stanie.
Skutki katastrofy:
 Najpoważniejsze są rzecz jasna konsekwencje zdrowotne. Zniszczony reaktor wyzwolił setki razy więcej promieniowania jonizującego niż zbombardowanie Hiroszimy i Nagasaki.
 Zachorowało około 30 tys. ludzi spośród 400 tys. \"likwidatorów\" - robotników zatrudnionych przy zakopywaniu najbardziej niebezpiecznych odpadów i budowie specjalnego budynku wokół zniszczonego reaktora ochrzczonego \"sarkofagiem\". Stan zdrowia 5 tys. osób nadal uniemożliwia im podjęcie pracy.
 Trudno określić, nawet w przybliżeniu, ile osób poniosło śmierć w wyniku katastrofy. Skupiska ludzkie uległy dezintegracji. Ze strefy najbardziej skażonej ewakuowano ok. 130 tysięcy osób. Większa część skażonego terenu jest jednak nadal zamieszkana.
 Ludność cywilna musiała opuszczać swoje włości z rejonu najbardziej skażonego chmurą radioaktywną (do 30 km od miejsca katastrofy) ogarniającą w kolejnych dniach północno-wschodnią Polskę, Finlandię, część Szwecji, pozostałą część Polski, Niemcy, Rosję, Grecję i kraje bałkańskie. Skażenie dotarło, ku zdziwieniu naukowców, nawet do Laponii i Hiszpanii. Praktycznie spora część Europy Zachodniej i Środkowej została dotknięta niewidzialnym ogniem nuklearnego potwora.
 Wedle oficjalnych danych katastrofa spowodowała śmierć 41 osób. Wśród nich znaleźli się głównie strażacy gaszący pożar w hali maszyn i pracownicy, którzy owej nieszczęsnej nocy byli w sterowni reaktora. Nie wlicza się do tego setek tysięcy napromieniowanych osób, które zmarły na choroby popromienne, oraz cierpiących na inne choroby jak np.:
- choroby tarczycy: nowotwory u dzieci i dorosłych
- białaczki
- choroby krwi
- uszkodzenie mózgu u dzieci znajdujących się w łonie matki
- zmiany w układzie immunologicznym
Obliczenia ONZ z końca kwietnia 2000 podają, że u około 7,1 miliona ludzi mogą pojawić się poważne powikłania zdrowotne będące następstwem awarii reaktora nr 4 w elektrowni atomowej w Czarnobylu.
 Opublikowany ostatnio raport rządu ukraińskiego głosi, że większość dzieci w rodzinach osób, które przebywały w skażonej strefie od urodzenia, ma problemy ze zdrowiem. Chorują one głównie na tarczycę oraz choroby układu krążenia i układu nerwowego.
 Wciąż zwiększa się liczba osób z wrodzonymi wadami rozwojowymi. Pięciokrotnie wzrosła zachorowalność wśród ciężarnych kobiet. Zwiększyła się bezpłodność (sześciokrotnie u mężczyzn i trzykrotnie u kobiet). W pełni zdrowy jest co czwarty obywatel Białorusi, podczas gdy chronicznie choruje ponad 40 proc. Białorusinów. Na skażonych terenach zachorowalność na raka tarczycy jest czterokrotnie większa niż na terenach radiologicznie czystych. Wzrasta też liczba chorych na białaczkę.
 Wiele skażonych obszarów byłego ZSRR kilka lat po katastrofie było wykorzystywanych w celach rolnych. Mleko krów z tych rejonów dostało się do przemysłu. Spożywanie znacznej ilości gatunków grzybów, mających zdolność do wchłaniania i przechowywania promieniotwórczego cezu, srebra, plutonu oraz strontu, jagód a także dziczyzny powodowało zwiększenie poziomu pierwiastków radioaktywnych w organizmie. Na terenach leśnych najdłużej utrzymywał się radioaktywny pyl, ponieważ nie mógł tam dotrzeć “czysty” wiatr, ani inne naturalne czynniki czyszczące.
 Katastrofa w Czarnobylu wymusiła masowe przesiedlenia ludności. Wynikające stąd zniszczenie struktury etnicznej na skażonych terenach wydaje się nie do naprawienia (chodzi tu zwłaszcza o społeczności Drewlanów i Poleszuków.) Skazane na zapomnienie unikalne obiekty architektoniczne oraz inne przedmioty kultury duchowej i materialnej niszczeją w opuszczonych miastach i wioskach. Piękne krajobrazy są dziś często niebezpieczne dla zdrowia. Jeszcze przez długie lata na terenach “zony” nie będzie można swobodnie egzystować. Co jakiś czas w mediach słyszymy o narodzinach dwugłowych cielaków, i o innych cudach natury. Ten fakt spowodowany jest niczym innym jak skażeniem, jakiego dokonał Czarnobyl.
 Poważne są również pośrednie konsekwencje eksplozji reaktora w Czarnobylu. Skutki społeczne i psychologiczne to m.in. brak równowagi emocjonalnej, lęki, depresje i zaburzenia snu związane ze stresem z powodu awarii i związanej z nią akcji przesiedleń. W wyniku nieprzemyślanej akcji ewakuacyjnej ludzie musieli spakować się w ciągu 24 godzin tracąc cały dorobek życia. Zerwanie więzi społecznych i lęk przed promieniowaniem miały poważny wpływ na zdrowie okolicznych mieszkańców. Również plotki i nieścisłe informacje mediów pogłębiały zaniepokojenie ludności.
 Pod względem radioaktywności strefa Czarnobyla jest dziś jednym z najbardziej niebezpiecznych miejsc na świecie. Szczątki zrujnowanego reaktora kryją dziesiątki tysięcy ton paliwa jądrowego o łącznej radioaktywności sięgającej 20 mln kiurów. Emitowane w samym reaktorze promieniowanie, kilka tysięcy rentgenów na godzinę, jest zabójcze dla każdej formy życia. Zagrożenie sięga jednak dalej. W granicach 30-kilometrowej strefy otaczającej elektrownię znajduje się około 800 naprędce utworzonych składowisk. Grzebano w nich różne radioaktywne odpady, w tym drzewa, które zaabsorbowały z atmosfery wielkie ilości groźnych izotopów. Owe składowiska to zwykłe gliniane doły. Właśnie one mogą być przyczyną silnego skażenia osadów dennych Dniepru i jego dopływu Prypeci, które dostarczają wodę dla 30 mln ludzi. Aby zahamować zatruwanie wód przez rozpuszczalne radioaktywne związki chemiczne, należałoby zlikwidować prowizoryczne składowiska i zastąpić je innymi. Niestety, wciąż nie ma odpowiednio przygotowanych i wyposażonych magazynów odpadów promieniotwórczych.
 Pozostały po awarii sarkofag, który przykrywa ruiny czwartego bloku czarnobylskiego zbudowano z betonu i wielkich płyt metalowych. Grubość jego ścian przekracza 6 m, a trwałość całej tej konstrukcji oceniono na 30 lat. Wznoszono ją jednak w wielkim pośpiechu, w warunkach silnego promieniowania, co oznacza kiepską jakość wykonanych robót - już dzisiaj sarkofag pilnie wymaga naprawy. Z powodu zaniechania remontów i prac konserwatorskich, na które brakuje funduszy, sarkofag jest w coraz gorszym stanie technicznym. Konkretnie, zawaleniem grozi strop, ponieważ jego budowniczowie byli zmuszeni do położenia belek dachowych bez ich zamocowania. Zdaniem specjalistów, zbudowany z betonu i stali sarkofag jest mocno skorodowany i istnieją poważne obawy, ze izotopy promieniotwórcze mogą przedostać się do wód gruntowych i atmosfery. Ponadto dostęp do wnętrza budowli jest bardzo trudny, pomimo licznych szczelin, przez które do wnętrza może przenikać deszcz i śnieg. Gdzieniegdzie dostęp w ogóle jest niemożliwy i nie można stwierdzić co się w nim dzieje. W przypadku zawalenia budowli (choćby na skutek trzęsienia ziemi) gruzowisko stałoby się znów źródłem radioaktywnego pyłu.
 Wszyscy specjaliści są jednak zgodni co do jednego, że od czasu katastrofy stan paliwa jądrowego uległ zmianom. Paliwo, które po awarii skrystalizowało się w połączeniu z piaskiem i zastygło w postaci stałej, teraz jest coraz bardziej podatne na wstępowanie w reakcje z wodą, co znacznie zwiększa niebezpieczeństwo wybuchu.

Katastrofy w Czarnobylu nie można zaliczyć do takich kataklizmów, jak pożary, trzęsienia ziemi lub powodzie, które od wieków nękały ludzkość. Jest to globalne zjawisko ekologiczne zupełnie nowego typu. Mamy tu tysiące uchodźców, długotrwałe skażenie ziemi, wody i powietrza oraz głębokie, być może nieodwracalne zniszczenie ekosystemów. Czarnobyl to przykład wzrastającego zagrożenia ze strony oszalałej technologii, która potrafi wymknąć się spod kontroli.

Czarnobyl jest często nazywany \"największą katastrofą spowodowaną przez człowieka\". Określenie to jest słuszne, jeżeli chodzi o powszechny lęk, jakiego w okresie pokoju nigdy jeszcze nie doświadczyliśmy.

Czarnobyl był z pewnością największą w historii katastrofą psychologiczną, która swym zasięgiem wielokrotnie przekroczyła nawet sławny strach przed końcem świata w czasie Pierwszego Millenium. W przeciwieństwie do irracjonalnych zachowań społecznych w latach, kiedy - jak pisze Słowacki –

Nadchodził wielki ów Rok Tysiącowy
Który narody jak gwiazdy odmienia,

lęk czarnobylski nie ograniczył się do krajów chrześcijańskich, lecz rozszedł się po całym świecie i opanował niemal każdego: publiczność, media, polityków, uczonych, a nawet profesjonalistów ochrony radiologicznej.

Ten współczesny strach nie był krótki, jak sprzed wieków. Po dziesięciu latach nadal wpływa na emocje, decyzje a nawet zdrowie wielkiej liczby ludzi.




Bibliografia:
Czasopisma i serwisy informacyjne:
1. Zbigniew Jaworowski „Jak to z Czarnobylem było”, Wiedza i Życie nr 5/1996
2. Irena Szymczak „Płonąca gwiazda Piołun”, Fokus nr 5/1999
3. Joanna Krupa „Między życiem a reaktorem”, Kulisy nr 17/2000
4. „Czarnobyl będzie zamknięty w tym roku”, PAP 2000
5. Marcin Rotkiewicz „Czarnobyl największy blef XX wieku”, Wprost nr 2/2001
Internet:
1. Serwis dotyczący elektrowni atomowych na świecie - http://www.atomowe.kei.pl
2. Encyklopedia WIEM – http://www.wiem.onet.pl

Załączniki:
Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 11 minut

Ciekawostki ze świata