Pozytywizm w Polsce zaczął się po upadku powstania styczniowego w roku 1863. Filozofia tego okresu diametralnie zmieniła się w porównaniu do poprzedniej epoki.. Pozytywiści zaczęli kierować się rozumem, chłodno i trzeźwo rozważali wszelkie zjawiska, stąd też rozwój racjonalizmu i empiryzmu. Młodzież przeciwstawiła się romantykom. Po upadku kolejnego powstania zerwali z ideologią walki i zastąpili ją ideologią pracy. Ich program można przedstawić w czterech punktach.
1. Praca organiczna - mówi, że społeczeństwo stanowi jeden organizm i potrzebny jest jego równy i harmonijny rozwój
2. Praca u podstaw - miała przynieść polepszenie bytu najliczniejszym i najbiedniejszym warstwom społeczeństwa, np. chłopom i biedocie
3. Emancypacja kobiet - dążyła do zrównoważenia praw kobiet i mężczyzn, a w szczególności prawa do oświaty, pracy i równego wynagrodzenia
4. Asymilacja Żydów - Zwiększone ataki na wyznawców Judaizmu wymusiły na pozytywistach potrzebę opisywania kultury żydowskiej w książkach i artykułach w celu zasymilowania ich z narodem polskim
Hasła pracy u podstaw i pracy organicznej zostały dobrze ukazane w „Lalce” Bolesława Prusa. Główny bohater, Stanisław Wokulski pochodzi ze zubożałej rodziny szlacheckiej. Cały majątek, który posiadał jest wyłącznie jego zasługą. Konsekwentnie realizuje założenia pozytywistyczne. Pomaga ubogiemu Wysockiemu dając pracę i mieszkanie. Pomaga także Marii, która staje się magdalenką. Dąży do zbudowania na Powiślu – dzielnicy biedy- pięknych bulwarów. Niestety wszystkie jego zabiegi są tylko kroplą w morzu potrzeb. Zakłada więc, wraz z magnatami i kupcami, spółkę handlową, która ma przynosić dochody i w większym stopniu pomagać najuboższym. Niestety przeliczył się, bo arystokracji zależało głównie na swoim własnym interesie. Jedyną osobą, która tak naprawdę pomaga biednym jest prezesowa Zasławska. Prowadzi ona przytułek dla ubogich i jako jedyna darzy szczerym podziwem Wokulskiego. Wokulski wprowadza więc w życie hasła pracy u podstaw i pracy organicznej. Jednakże w utworze jest też nawiązanie do asymilacji Żydów. Autor opisuje ich sposób bycia i myślenia na podstawie starego doktora Szumana i subiekta a później kupca Szlangbaum. Postaci te nie zamierzały okradać Polski i Polaków, a jednak mimo to ludzie darzyli ich niechęcią. Z wyjątkiem Wokulskiego, który był serdecznym przyjacielem Szumana. W swoim utworze Prus pokazuje nie tyle sposób realizacji haseł asymilacji Żydów, pracy u podstaw i pracy organicznej, co krytykuje arystokrację i bogatych kupców za ich zamiłowanie do pieniędzy i chęć zysku.
Podobny problem został także zawarty w utworze Stefana Żeromskiego pt.: „Ludzie bezdomni”. Główny bohater, Tomasz Judym jest absolwentem Akademii Medycznej. Jednakże nie należy do grona innych lekarzy- dorobkiewiczów. Wręcz przeciwnie. Poświęcił się dla najuboższej warstwy społeczeństwa. Nie patrząc na zamożność pacjentów, leczy najlepiej jak potrafi. Odrzucił nawet miłość swego życia, by poświęcić się pracy. Niósł nie tylko pomoc lekarską, lecz walczył także o potrzeby materialne biedoty wiejskiej i robotników. Jego wrażliwość na krzywdę najbiedniejszych jest wywołana nieszczęśliwym dzieciństwem. Judym wychowywał się w bardzo biednej rodzinie. Zdobycie wykształcenia przyszło mu z trudem, ale to właśnie ten trud ukazał mu krzywdzące różnice pomiędzy warstwami społecznymi. Dla swojej idei porzucił dobre perspektywy jakie dawało mu ukończenie akademii poświęcając się pracy u podstaw.
Z kolei w utworze Marii Konopnickiej „Mendel Gdański” zostało zawarte inne, ważne zagadnienie – asymilacja Żydów, które zostało w odróżnieniu od dwóch poprzednich utworów wyniesione na plan pierwszy. Pozytywiści wiedzieli, że aby odzyskać niepodległość potrzebna jest walka całego społeczeństwa, a nie tylko kilku jego warstw. Wystąpienia antyżydowskie powodowało rozłam tego społeczeństwa i trzeba było zrobić coś, aby położyć kres fali nienawiści i scalić Polaków. W utworze Konopnickiej głównym bohaterem jest stary, ponad 60-letni Żyd, który od urodzenia mieszka w Polsce. Jest i czuje się w pełni Polakiem. W takim też duchu wychowuje swojego 10-letniego wnuczka Kubusia. Nasilające się wystąpienia przeciwko Żydom nie powoduje u niego niechęci czy złości do innych Polaków, lecz swego rodzaju zdziwienie. Nie potrafi pojąć, niesłusznych zresztą, argumentów, na które powołują się antysemici. Dopiero gdy motłoch atakuje jego dom i ranny zostaje jego wnuczek coś w nim pęka. Już nie czuje się Polakiem, mówi: „u mnie umarło serce do tego miasto…”. Konopnicka w swym utworze apeluje o tolerancję wobec Żydów, ponieważ są oni pełnoprawnymi członkami tego społeczeństwa. Tego typu kłótnie nie będą pomagały się zjednoczyć, żeby móc walczyć z wrogiem.
Pozytywiści doświadczeni klęskami powstań narodowych zrozumieli, że do walki musi stanąć całe społeczeństwo, a nie tylko jego część. Toteż skupili się na pomocy najuboższym. Zabiegali o wsparcie finansowe a także o edukację, która była niezbędna w kształtowaniu świadomości narodowej Polaków. Widząc prześladowania Żydów, dążyli do ich asymilacji ze społeczeństwem. Stawiali na harmonijny rozwój wszystkich grup społecznych. Bogaci zdobywali pieniądze zbyt szybko i zbyt często kosztem najbiedniejszym. Chłopi żyli w zacofaniu i konieczna była ich edukacja. Nie chcieli walczyć, bo tak naprawdę nie wiedzieli jak, po co i przede wszystkim za co mieli walczyć. Poetów i wieszczów zastąpiono powieściopisarzami i nowelistami, a sama nowela odegrała znaczącą rolę, gdyż w łatwy i przystępny sposób przekazywała myśli autora czytelnikowi. Jednak tak jak romantyczni poeci czuli się oni odpowiedzialni za duchową stronę narodu. Czuli, że to oni powinni wskazywać kierunek i wytykać błędy. Starali się wzmocnić podstawę społeczeństwa, czyli jego najliczniejszą a zarazem najbiedniejszą część, ażeby było je jak najtrudniej złamać.
Dodam iż z próbnej matury z tego materiału dostałem 13pkt/13pkt :) Więc zachwalam, tylko trzeba dodać że Ludzie bezdomni choć są z Młodej Polski to jednak warto o tej powieści powiedzieć gdyż świetnie ukazuje hasło pracy u podstaw etc