Wczoraj, 3 lutego na Łysej Górze odbył się Sabat Czarownic. Przybyło na niego ponad 200 czarownic. Gościli również czarodzieje wraz ze swymi pomocnikami.
Właściciele "spiczastych kapeluszy" rozpoczęli zjazd w nocy o pełni księżyca. Do rana działo się tam wiele m.in.: taniec w blasku księżyca, przyzywanie tajemnych mocy, przepowiadanie przyszłości, kontaktowanie się z duszami zmarłych, a także wymiana zdobytych doświadczeń jak i zaklęć.
Wszyscy uczesticy Sabatu byli zadowoleni. Pożegnali się słowami: "Kończymy czarowanie, niech żadna krzywda nam się nie stanie". Najbliższy Sabat odbędzie się na krótko przed przesileniem jesiennym.