W różnych utworach są różne punkty widzenia życia, zależy to od stanu ducha autora Pieśni: czerpać radość z każdego dnia (starożytność), stoicki pogląd na wyroki losu, życie; rozum jako środek utrzymania równowagi pokusy-tragiczny los; równowaga psychiki wymusza nie zaspokajanie własnej dumy kosztem innych ludzi; równowaga też z kontemplacji dzieł bożych (doskonałe piękno i harmonia); Człowiek zbyt doskonały, żeby popadać w pesymizm odbierający radość życia; nie ważne są wartości materialne, a duchowe i moralne; po co gromadzić dobra, trzeba się nimi cieszyć; służba ojczyźnie także bardzo ważna ze względu na satysfakcję pracy nad wspólnym dobrem, poza tym obowiązek, nieco tyrteizmu, Fraszki: dominuje zabawa z umiarem, zaduma nad przemijaniem i potęgami które kierują ludzkim życiem; To wszystko ze starożytności: Epikureizm (używać życia, poznać jego rozkosze dążyć do szczęścia i "chwytać dzień" (carpe diem), bo wszystko przemija) i stoicyzm (zachować umiar i spokój, męstwo i cnotę, dobra sławę, największe szczęście tkwi w zachowaniu harmonii ducha). Szybko skonfrontował to z brutalną rzeczywistością - śmierć dwu córek: Treny: poddaje w wątpliwość swoją wcześniejszą filozofię życia; załamanie wiary w opatrzność i szczęście dla ludzi utalentowanych; pojawia się ironiczna pogarda dla życia; gorycz wielkiego człowieka zdruzgotanego wyrokiem losu; bezsilność jednostki wobec Boga i losu; neguje kolejne podstawy humanizmu swoim bólem ojcowskim; ostatecznie zawsze pozostaje niepojęty Bóg i jako ostateczna recepta - pogodzenie się i uwierzenie w celowość jego działań. To daje spokój i ukojenie; nie można jednak zapominać o ewentualnych przyczynach nieszczęścia ("Pieśń o spustoszeniu Podola").