Charakterystyka Ani Shirley

Ania Shirley jest główna i tytółową bohaterką wciągającej książki Lucy Maud Montgomery.Z pozoru mała i nieśmiała dziewczynka,a tak naprawde zabawna,gadatliwa i sympatyczna.Pierwsze trzy miesiace życia spędziła w miasteczku Bolingbroke wraz z rodzicami - nauczycielami
w pobliskim gimnazjum.Po tym czasie oboje rodziców zmarło na febrę, najpierw matka Berta,a cztery dni po niej ojciec Walter.Dziewczynka została sama.Przenoszona z rąk do rąk trafila do domu Maryli i Mateusza Cuthbertów.Pierwszy ujrzał ją Mateusz.Miała wtedy jedenaście lat.
Patrzyła na Mateusza zielonoszarymi oczyma.Pod nimi znajował się bardzo zgrabny nos,a na nim burza piegów.Z jej czoła wynikało że jest bardzo rozumna,a z ust ciagle "wylatywały"jakies słowa.Swoje piękno ukazywała w rudych włosach,które zawsze były splecione w dwa grube warkocze.Ubrana była niezbyt ładnie.Miała na sobie starą,brzydką i obcisłą sukienkę,a na głowie miała marynarski,wyblakły kapelusz.Napoczątku Mateusz niemógł uwieżyć że to dziecko ma zabrać ze soba na Zielone Wzgórze bo przecież oboje z Marylą postanowili że zaadoptują chłopca.
Jednak zabrał ja ze sobą.Zauważył że dziwczynka ma bardzo kwiecisty wyraz mówienia i bujną wyobraźnie,ale jednak Maryla nieuznała tego za zalety.Wad niemiała dużo.Czasami była oschła i po pewnym czasie zamieszkania w Avonlea,pokłuciła się z Gilbertem i od czasu kiedy nazwał ja "marchewką"nieodzywała sie do niego i czasami była nawet zazdrosna o oceny.Zalet za to miała bardzo dużo.Można by je wymieniać bardzo
długo ale najważniejsze to te że bardzo kochała Maryle i Mateusza,lubiła się uczyć i była wrażliwa.Była bardzo mądra.Miała zamiłowanie do pisania opowiadań i tego typu rzeczy.Założyła nawet własny klub powieściowy.Odznaczała się bujna wyobraźnią i bogatym słownictwem.
Potrafiła wyleczyć z ciężkich chorób i wybrnąć z ciężkiej sytuacji. Anna Shirley uczy nas jak zdobywać przyjaciół,pokonywać trudności,dobrze się uczyć i kochać ludzi.Zaciekawiła mnie swoją zbyt bujną wyobraźnią i tym że naprawde potrafiła kochać.Nietylko Mateusza i Maryle,ale wszystkich ludzi.