Każdy z nas musi zmagać się codziennie z przeciwnościami losu. Tak jak Santiago El Campeon dążymy do czegoś i chcemy sobie coś udowadniać. W ten sposób zrodziło się pytanie: Czy dzieje starego człowieka są metaforą życia ludzkiego? Metaforą, czyli przedstawieniem jakiejś treści w sposób przenośny, a nie dosłowny?
Utwór Ernesta Hemingwaya opowiada o człowieku, którego wszyscy uważają za niedołężnego starca, niezdolnego do dalszych połowów rybaka. Wobec tych oskarżeń w Santiago budzi się duch zwykłej, ludzkiej przekory i próbuje on udowodnić innym, a przede wszystkim sobie, iż jest on jeszcze zdolny do dalszych, w dodatku owocnych połowów. Stary rybak tak jak każdy człowiek nie lubi krytyki i nie chce czuć się zepchnięty poza marginesy życia. Wypływa on po raz kolejny w morze, żeby zmierzyć się ze swoimi słabościami . Jest on człowiekiem, takim jak każdy z nas, dlatego nie chce się przyznać do swoich wad, lecz próbuje z nimi walczyć.
Santiago zdaje się na łaskę i niełaskę wód. Rybak staje się jednym z milionów istnień, które żyją w obrębie oceanu. W swoim życiu spotykamy zarówno ludzi życzliwych i pomocnych, jak i obłudnych, fałszywych, którzy chcą nam zaszkodzić. Podczas trudnych trzech dni połowu Santiago spotyka owych „ludzi” – niektóre z ryb pomagają mu, a inne przeszkadzają, tak jak rekiny uniemożliwiające dostarczenie do brzegu złowionego marlina.
Czy możemy wpływać na nasz los? Czy możemy go zmieniać i kształtować wedle naszych potrzeb? Nie, jesteśmy wobec niego bezradni, tak jak bezradny był rybak wobec marlina holującego jego łódź. Musimy przyjmować to co daje nam los, tak jak Santiago pogodził się z faktem, że czeka go mnóstwo ciężkich chwil, nim będzie mógł zabić rybę.
Reasumując mogę stwierdzić, iż dzieje Santiago przedstawione w utworze Ernesta Hemingwaya „Stary człowiek i morze” są metaforą życia ludzkiego. Czy autor takiej klasy jak Hemingway mógłby napisać książkę jedynie po to, aby przedstawić w niej wszystkie tajniki rybołówstwa? Jeżeli tekst, na pierwszy rzut oka, wydaje się wybitnie prosty i jednoznaczny, to powinniśmy szukać w nim przenośni. Nie wszystko jest łatwe i proste do zdobycia, prawdziwie wartościowe treści czekają na nas ukryte w literaturze, trzeba tylko nauczyć się ich szukać.