W dzisiejszej rozprawce spróbuje odpowiedzieć na pytanie czy dla miłości można poświęcić wszystko. Jest to bardzo kontrowersyjny temat i trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi, wiele argumentów sugeruje, że jest słusznie poświęcać się w imię miłości, ale wielu ludzi w tym także ja, twierdzi że nie należy się zbytnio angażować.
Może na początek przytoczę argument dzięki któremu łatwiej będzie udzielić pozytywnej odpowiedzi na zadane pytanie. Francesco Petrarca w swoim wierszu zatytułowanym „ Jeśli nie masz miłości...” opisuje swoje uczucia, nie wie czym jest prawdziwa miłość, cierpi z tego powodu, ponieważ nigdy jej nie zaznał. Odczuwa nieograniczoną miłość do kobiety imieniem Laura, którą widział zaledwie raz w życiu, nie zamieniając z nią ani jednego słowa. Można uznać, że Francesco był człowiekiem chorym, zapatrzonym w kobietę, która nigdy nie była mu pisana. Był chory z miłości, ale dzięki temu, dzięki swojemu talentowi do pisania tak wspaniałych wierszy mógł normalnie żyć, wierzył, że kiedy Laura przeczyta jego sonety zadedykowane wyłącznie dla niej natychmiast się w nim zakocha. Niestety to były złudne nadzieje. Mimo tego Petrarka był gotowy oddać wszystko aby spotkać ukochaną, chociażby na sekundę, byleby tylko ją zobaczyć. Tak bardzo ją kochał, niestety bez wzajemności. To smutne, ale prawdziwe. W dzisiejszych czasach również zdarzają się przypadki nieodwzajemnionej miłości, może nie tak silnej, ale jednak miłości do drugiej osoby, za która jest się gotowym oddać całe swoje życie byleby tylko była szczęśliwa.
Jako drugi argument wykorzystam fragment powieści Giovanniego Boccaccio Z Dekameronu pt. „Sokół” . Tu również opisana jest miłość bez wzajemności, ale ze szczęśliwym zakończeniem. Federigo, który był niezmiernie zakochany w pewnej szlachetnej damie imieniem Monna, stracił dla niej cały majątek, aby ją zdobyć. Niestety ona nie doceniła tego, przypomniała sobie o nim dopiero gdy zachorował jej jedyny syn. Wtedy właśnie ze łzami w oczach pobiegła do niego aby zabrać mu ostatnią rzecz jaką miał czyli Sokoła, który był ptakiem niezmiernie mądrym a zarazem pięknym. Federigo nie znając powodu przybycia ukochanej pragnął ja poczęstować jak najlepszym obiadem, ale wtedy właśnie otwarły mu się oczy, spostrzegł że żyje w skrajnym ubóstwie i nie ma czym ugościć tak szlachetnej damy. Postanawia zabić jedynego przyjaciela niedoli czyli Sokoła po czym podaje go na tacy. Gdy Monna dowiedziała się jakiego wielkiego czynu dokonał Federigo traci nadzieje, na uzdrowienie syna, ale również zaczyna spostrzegać jak bardzo Federico ją kocha, dlatego postanawia wyjść za niego i od tej pory obydwoje żyli w szczęściu, zgodzie i spełnionej, wielkiej miłości
Trzeci argument to po prostu moja własna, osobista opinia. Dla miłości można dużo poświęcić. Należy jednak pamiętać, by walcząc o nią nie zatracić siebie, żeby nie domagać się uczucia na siłę. Najważniejsze jest, zeby znaleść w sobie na tyle mądrości, aby w odpowiednim momencie pozowliła podjąć decyzję, czy warto nadal zabiegać o uczucie własnie tego człowieka. czy po prostu wycofac się, zanim będzie za późno. Jeżeli za bardzo będziemy się narzucać, wtedy z miłości może powstać nienawiść. a wtedy to boli nie tylko osobę kochającą, ale także tę którą otaczamy uczuciem.
Poprzez przytoczone argumenty twierdzę, że udało mi się odpowiedzieć na zadane pytanie. Miłość to uczucie jedyne w swoim rodzaju i można dla niej poświęcić wszystko, bo bez niej nasze życie byłoby niczym, pustką, w której nie widać sensu istnienia.