Diagnoza oparta na materiałach diagnostycznych oraz na wzorze Kwestionariusza Wywiadu środowiskowego kuratorów sądowych.
Metody jakie zastosowałam w poniższej diagnozie (przenikają się):
- kwestionariusz wywiadu środowiskowego,
- obserwacja bezpośrednia miejsca zamieszkania oskarżonego i jego rodziny,
- obserwacja bezpośrednia zachowania oskarżonego i jego rodziny
Mężczyzna, lat 24, w lutym 2004 roku dokonał, wraz z dwoma kolegami napadu na osiedlowy sklep. Straty dokonanej kradzieży wyceniono na 1500 złotych, były to artykuły alkoholowe, papierosy oraz kawa.
Oskarżony Mariusz S. Został oddany pod dozór kuratora dla dorosłych na okres 5 lat.
Data przeprowadzania wywiadu: 20.V.2004
Miejsce przeprowadzania wywiadu: mieszkanie oskarżonego
Osoba udzielająca informacji: oskarżony, matka oskarżonego, młodsza o 4 lata siostra oskarżonego.
I. DANE OSOBOWE:
1). Imię i nazwisko: Mariusz S.
2). Data urodzenia: 24.IX.1980
3) Stan cywilny: kawaler
4). Pochodzenie społeczne: robotnicze
5). Wykształcenie: zasadnicze
6). Zawód: wykonywany – praca dorywcza na budowie, wyuczony – lakiernik samochodowy
7). Aktywność zawodowa: pracuje dorywczo
II. ŚRODOWISKO RODZINNE
1). Struktura rodziny oskarżonego: ojciec porzucił rodzinę 8 lat temu
2). Oskarżony nie założył własnej rodziny, gdyż mówi, że „nie ma szczęścia do dziewczyn”
3). Rodzina, w której oskarżony mieszka: tylko z matką i młodszą siostrą
4). Liczba rodzeństwa oskarżonego: 1 młodsza siostra
5). Wykształcenie rodziców/opiekunów: matka – średnie
Ich kwalifikacje zawodowe: matka pracuje od 12 lat na poczcie, jako służba okienkowa
6). Data urodzenia rodziców oskarżonego: matka: 04.III.1958, ojciec: 12.XI.1957
7) Aktywność zawodowa rodziców oskarżonego: ojciec – nieznane, matka – pracuje
8). Warunki mieszkaniowe i bytowe oskarżonego: mieszkanie w bloku, dwu-pokojowe, z samodzielnym pokojem dla oskarżonego, matka z siostrą zajmują jeden pokój wspólnie. Mieszkanie z łazienką i małą kuchnią. Umeblowanie niekompletne, zaniedbane, generalnie czysto, nie ma zbiorów książkowych, sporo starych gazet, jeden mały telewizor. Warunki określam jako złe.
9). Wzory antyspołecznego zachowania w rodzinie:
- alkoholizm: ojciec – nadużywał alkoholu, pracował dorywczo, po każdorazowym wzięciu wypłaty nie wracał do domu przez około trzy dni.
Matka – nie pije alkoholu
Rodzeństwo – siostra pije alkohol okazjonalnie
Oskarżony – Matka mówi, ze średnio dwa razy w tygodniu (w weekend) zdarzy mu się przyjść do domu po kilku piwach. Sam oskarżony mówi, że nie jest absolutnie alkoholikiem i „kilka piw nikomu jeszcze nie zaszkodziło”. Zastosowane przeze mnie pytania dotyczące spędzania czasu wolnego jak i uczestnictwa w imprezach towarzyskich ukazały jednak, ze oskarżony często (nad)używa alkoholu.
- prostytucja: ojciec ------
matka ------
rodzeństwo ------
oskarżony ------
- narkomania: ojciec ------
matka ------
rodzeństwo ------
oskarżony: twierdzi, że to były incydentalne sytuacje (liczba:3)
- osoby karane w rodzinie oskarżonego”
ojciec: w 1997 miał sprawę o alimenty, zasądzono alimenty
matka: nie karana
siostra: nie karana
10). Atmosfera wychowawcza w rodzinie oskarżonego
a). Pożycie rodziców: brak ojca
b). Stopień liczenia się ze zdaniem rodziców: ojca brak, z matką oskarżony wydaje się mieć dobre stosunki. Sam oskarżony mówi, że „matka jest w porządku kobieta, zwłaszcza, że nie wtrąca się do moich spraw, swoje lata już mam”
c). Stosunek uczuciowy oskarżonego do rodziców: pozytywny do matki, brak kontaktu z ojcem
d) Stosunek uczuciowy rodziców do oskarżonego: ojciec – nie interesuje się, matka – serdeczny
11). Opieka, kontrola i stosowane metody wychowawcze w rodzinie oskarżonego (odnosi się do lat dziecięcych oskarżonego)
a). Opieka rodziców – nie zawsze zorganizowana
b). Kontrola – słaba kontrola matki nad oskarżonym i nadmierna kontrola ojca
c). Reakcje rodziców na drobne przewinienia oskarżonego w okresie dzieciństwa i młodzieńczym: krzyczeli, ojciec karał biciem, pozbawiali przyjemności.
III. ŚRODOWISKO KOLEŻEŃSKIE OSKARŻONEGO
1). Przynależność do grupy przestępczej: nie należy
2). Przynależność do jakiejkolwiek grupy: oskarżony deklaruje przynależność do grupy „osiedlowej”
3). Liczebność tej grupy: około 8 osób
4). Karalność członków tej grupy: połowa członków grupy ma osądzony dozór kuratora
5). Miejsce spotkań grupy: osiedle – ławki, park, rzadziej – lokal
6). Stosunek rodziców oskarżonego do grupy: ojciec – brak danych
matka – nie podoba się jej ta grupa, ale sama matka mówi, „ze to znajomi syna i ona mieszać się nie będzie”.
IV. ŚRODOWISKO PRACY OSKARŻONEGO A JEGO ZACHOWANIA PRZESTĘPCZE
1). Przebieg pracy zawodowej:
Oskarżony nie pracuje w swoim zawodzie, lecz dorywczo pracuje na budowach, ostatnia praca jaką wykonuje, która trwa do teraz jest wykonywana już od 4 miesięcy
2). Więź oskarżonego z zakładem pracy:
Praca nieatrakcyjna, źle płatna („ale płatna” - dodaje oskarżony), pracodawca nie interesuje się losem oskarżonego.
3). Demoralizujące czynniki środowiskowe w miejscu pracy oskarżonego:
nadużywanie alkoholu, brak odpowiedzialności, cwaniactwo, drobne kradzieże.
V. STAN ZDROWIA OSKARŻONEGO
1). Grupa inwalidzka – nie posiada
2). Renta – nie posiada
3) Wypadki, choroby psychiczne w rodzinie oskarżonego: w wieku 12 lat, oskarżony był przez rok leczony na epilepsję, po roku odstawiono leczenie, ze względu na stwierdzenie zaniku choroby
4). Samoocena stanu psychicznego przez oskarżonego: zrównoważony
nerwowy jak wypije,
zmienia się pod wpływem alkoholu
zdarzają się wybuchy agresji
VI. WŁASNE SPOSTRZEŻENIA
Wygląd zewnętrzny oskarżonego był raczej niedbały, „niechlujny”.
Oskarżony sprawiał wrażenie zdenerwowanego, podczas godzinnej rozmowy co chwilę sięgał po papierosy. Często przerywał mówiącej matce i siostrze, które natychmiast milkły, sprawiało to wrażenie, jakby właśnie oskarżony „objął dowództwo” w domu po odejściu ojca. Tak więc atmosfera domowa była raczej napięta, ciężko się było dopatrzyć jakichkolwiek oznak świadczących o tym, że oskarżony czuje się zżyty z matką i siostrą, z rozmowy wnioskuję iż odżegnuje się od jakiekolwiek odpowiedzialności za nie. Oskarżonego do matki wydaje się być raczej obojętny, natomiast stosunek matki do oskarżonego – bardzo miły i troskliwy, tłumaczy syna, nie wymaga od niego pomocy w domu, bo „przecież się w robocie namęczy”, zaznaczając, że gdyby go poprosiła, na pewno by pomógł. (źródło: matka).
Stosunek oskarżonego do siostry jest tym bardziej obojętny, podczas godzinnej rozmowy mojej z rodziną nie zamienił oskarżony ani słowa z własną siostrą, nawet się do niej nie zwrócił.
Ojca oskarżony nie chce znać, mówi, że ojca nienawidzi i, ze do niczego nie jest w „tym” domu potrzebny. O ojcu, ponadto, oskarżony wypowiadał się bez najmniejszego szacunku.
Praca jaką wykonuje jest dorywcza, od wczesnych lat dziecięcych (15-16 lat) oskarżony podejmował tego typu prace dorywcze, ze względu na bardzo niskie zarobki matki i sporadyczne pieniądze od ojca.
Pieniądze jakie oskarżony otrzymuje obecnie w ramach wypłaty, częściowo wpłaca na rzecz odszkodowania za popełnione wykroczenie, za resztę się ubiera i „bawi, by odreagować tydzień ciężkiej fizycznej pracy” (źródło: oskarżony). Matce pieniądze daje bardzo rzadko, nieregularnie, w kwocie około100 złotych.
Być może wzór ojca, który nie brał odpowiedzialności za utrzymywanie rodziny utrwalił się częściowo w zachowaniu oskarżonego
Oskarżony sprawia wrażenie tzw. „cwaniaka”.
Ma głęboko zakorzeniony schemat mężczyzny, który jest głową domu, niestety nie w pozytywnym znaczeniu, kobiety oskarżony traktuje „z góry”, rzec by można „despotycznie”.
Niepełna rodzina oskarżonego modeluje w nim przekonanie, że nie warto się starać o dom i ognisko rodzinne. Oskarżony twierdzi, że dzieci to same problemy i że dzieci mieć nie chce.
Oceniam oskarżonego jako zdecydowanie niedojrzałego emocjonalnie oraz społecznie.
Miejsce pracy oskarżonego jest dla niego nieatrakcyjne zawodowo, ale wydaje się być atrakcyjne pod względem towarzyskim.
Oskarżony jest „panem sam dla siebie”, nie ma w jego otoczeniu osoby, która byłaby dla niego wzorem, tudzież autorytetem.
Oskarżony okazuje wysoki poziom niezdyscyplinowania.
Odseparowanie oskarżonego od grupy „osiedlowej” oraz znalezienie przez niego lepszej, stałej pracy byłoby pierwszym krokiem do zmiany jego zachowania jak i spojrzenia na drugiego człowieka z większym szacunkiem i tolerancją.
Oskarżony największym szacunkiem zdaje się darzyć kuratora zawodowego, dlatego też częste, indywidualne spotkania z Panią kurator być może miałyby istotny, pozytywny wpływ na zachowanie oskarżonego, zmotywowanie Go do szukania stałej pracy, zachęta do uzupełniania własnej wiedzy (np. metodami kursowymi), zachęta do porzucenia grup koleżeńskich, osiedlowych, które wpływają na oskarżonego w sposób negatywny, kształcenia w nim chęci i elementarnych umiejętności do konstruowania sobie w sposób „pożyteczny” czasu wolnego.
Sugeruje się zachęcanie przez kuratora do nawiązywania bliższych kontaktów z rodziną (matką, siostrą jak i dalszą rodziną).
Kurator powinien objąć częściową opieką rodzinę oskarżonego, matkę i siostrę, tzn. powinien być w stałym kontakcie osobistym (zapraszać co pewien czas matkę i siostrę oskarżonego na indywidualne spotkanie) lub telefonicznym, w celu uzyskiwania informacji i próby zmiany nastawienia oraz kształtowania właściwych postaw obu kobiet w stosunku do oskarżonego.