Wstęp
Bezrobocie w Polsce pojawiło się w wyniku transformacji ustrojowo – systemowej
zapoczątkowanej na przełomie lat 1989-1990. Większość Polaków zjawisko bezrobocia uznało za zupełnie nowe i zaskakujące. Nagle okazało się, że nie każdy, kto chce pracować może znaleźć zatrudnienie. W krajach wysoko rozwiniętych bezrobocie jest klasycznym problemem globalnym. Ponadto doświadczenia tych państw dowodzą, że zjawisko to będzie towarzyszyć nam już na zawsze. Na ogół uważa się, iż jest to jeden z największych problemów, dlatego też walkę z nim podejmują największe ekonomie. Pozostaje, więc tylko pytanie, jaka będzie skala bezrobocia, i jaka cenę będzie musiało zapłacić społeczeństwo za jego ograniczenie lub minimalizowanie jego skutków.
Lata 1929-33 to okres wielkiego kryzysu ekonomicznego. W obecnym czasie bezrobocie okazało się, zjawiskiem masowym, występującym w znacznie większej skali, niż w wyżej wymienionym okresie. Na dzień dzisiejszy, jest ono jednym z największych problemów społecznych, gdyż stanowi poważne zagrożenie ekonomiczne. Pod tym względem może być wielkim problemem dla gospodarki, co może prowadzić do zubożenia ludzkiego. Wszystko to łączy się z brakiem perspektyw życiowych, strachem i niemożnością poradzenia sobie w dalszym życiu. Należy pamiętać, że utrata pracy to nie tylko kłopoty finansowe, ale również moralne i psychiczne. Z uwagi na opisywany problem, każde racjonalnie rządzące państwo stara się troszczyć o swoje społeczeństwo poprzez rzetelną i skuteczną walkę z bezrobociem. W tym celu wyjaśnia się jego przyczyny, bada odmiany i opracowuje specjalne programy jego przeciwdziałania. Do dnia dzisiejszego światło dzienne ujrzały odpowiednie przepisy prawne, powstał też system urzędów pracy, których najważniejszym celem jest przeciwdziałanie bezrobocia i łagodzenie jego skutków. Z poważnych stwierdzeń można łatwo wywnioskować, iż walka z bezrobociem jest bardzo trudnym, długim i żmudnym procesem. Każde państwo musi podjąć się rozwiązania wielu problemów. Jednym z najważniejszych jest zakres instrumentów polityki rynku pracy.
Definicja bezrobocia
Bezrobocie to zjawisko polegające na tym, że pewna część ludzi zdolnych do pracy, poszukujących pracy i akceptujących istniejący poziom wynagrodzenia nie znajduje zatrudnienia. Natomiast według Międzynarodowej Organizacji Pracy, której definicję bezrobocia honorują badania statystyczne prowadzone w krajach Europy w ramach systemu Eurostat, osoba bezrobotna to ta, która w tygodniu, w którym przeprowadzono badanie, nie wykonywała pracy zarobkowej dłużej niż przez godzinę. Bezrobocie można rozpatrywać w skali makro i mikro. Z bezrobociem w skali makro mamy do czynienia w sytuacji, gdy na określonym obszarze geograficznym znaczna liczba osób zdolnych do podjęcia pracy pozostaje poza zatrudnieniem. Natomiast bezrobociem w skali mikro jest utrata pracy z powodu braku kwalifikacji lub innych umiejętności pozwalających objąć i utrzymać stanowisko.
Podstawowym miernikiem poziomu bezrobocia jest stopa bezrobocia, czyli ukazywana w procentach relacja pomiędzy liczbą zarejestrowanych osób bezrobotnych a liczbą osób czynnych zawodowo( to jest zdolnych w prawnie określonych warunkach do podjęcia pracy). Ta ostatnia grupa obejmuje wszystkich zdolnych do pracy w wieku od 15 do 65(kobiety do 60) roku życia- to znaczy także bezrobotnych. Osoby nie osiągające lub przekraczające wymienione granice wieku stanowią odrębne kategorie, nie związane z pojęciami bezrobocia.
Rodzaje bezrobocia
I. W zależności od przyczyn występowania wyróżnia się:
· bezrobocie strukturalne,
wynika z nieaktywności struktury podaży siły roboczej i popytu na nią na rynku pracy. Wynikać może również z szybkich zmian strukturalnych zachodzących w gospodarce, za którymi nie nadąża szkolnictwo zawodowe i ogólne. Bezrobocie strukturalne występuje także, gdy zasoby kapitałowe są niewystarczalne dla zatrudnienia zasobów pracy.
· bezrobocie technologiczne,
wynika z postępu technicznego, automatyzacji i mechanizacji procesów wytwórczych, które mają charakter praco-oszczędny. Pojawia się, gdy tempo wzrostu gospodarczego jest niskie, a inwestycje mają charakter modernizacyjny, prowadząc do wzrostu i unowocześnienia produkcji przy spadku zatrudnienia.
· bezrobocie koniunkturalne,
wywoływane jest spadkiem popytu konsumpcyjnego i inwestycyjnego, który powoduje zbyt małe wykorzystanie zdolności produkcyjnych przedsiębiorstw. Poziom popytu jest poddany stałym wahaniom cyklu koniunkturalnego, jakim podlega gospodarka. W fazach wysokiej koniunktury popyt rozszerza się i bezrobocie spada nawet do poziomu bezrobocia naturalnego.
· bezrobocie frykcyjne,
jest rezultatem ruchu zatrudnionych na rynku pracy; dotyczy ludzi zmieniających zawód, pracę, przenoszących się do innej miejscowości.
· bezrobocie sezonowe,
jest efektem wahań aktywności gospodarczej w różnych porach roku, spowodowanych zmianą warunków klimatycznych.
II. W zależności na formę występowania wyróżnia się:
· bezrobocie krótkookresowe- do trzech miesięcy bez zatrudnienia.
· bezrobocie średniookresowe- od trzech miesięcy do roku bez zatrudnienia.
· bezrobocie długookresowe-
dotyczy osób pozostających bez pracy od sześciu do dwunastu miesięcy. Może przekształcić się w bezrobocie długotrwałe, ponieważ dłuższe pozostawanie bez pracy powoduje zmniejszenie szans na ponowne zatrudnienie.
· bezrobocie ukryte-
to pewna nieokreślona liczba osób, które w myśl ustawy nie mogą zarejestrować się jako bezrobotne, albo wykonywana przez nich praca nie jest niezbędna z punktu widzenia zatrudniającego. Występuje głównie na wsi(nadmiar rąk, dawniej- przerost administracji).
· bezrobocie rejestrowane-
to liczba osób bezrobotnych, czyli posiadających określone w ustawie cechy i zarejestrowanych w urzędach pracy.
Przyczyny bezrobocia
likwidacja niektórych gałęzi przemysłu np. górnictwa
zmniejszenie popytu na konkretne dobra czy usługi
ograniczenie produkcji
brak informacji o miejscach pracy
brak mobilności
przeniesienie zakładów do innego rejonu
niedostosowanie do potrzeb rynku wykształcenia pracowników
zmiany w technologii
wysokie obciążenia fiskalne
Skutki bezrobocia
niewykorzystany, nieproduktywny potencjał ludzki
znaczne koszty materialne związane z utrzymaniem bezrobotnych oraz służb zajmujących się ich problemami i obsługą
spadek dochodu rodzin, rozszerzenie się społecznych kręgów ubóstwa
degradacja psychiczna i moralna osób pozostających bez pracy( poczucie beznadziejności, pesymizm, uczucie społecznej bezużyteczności)
zjawiska patologii społecznej- alkoholizm, narkomania, przestępczość itd.
utrata kwalifikacji
Koszty bezrobocia
1. Prywatne – dotyczą osoby i jej rodziny(brak kontaktów międzyludzkich, izolacja społeczna, niskie dochody, stres w całej rodzinie, spadek kondycji intelektualnej i duchowej, pogorszenie zdrowia psychicznego, strukturalizacja czasu, samorealizacja)
2. Społeczne – patologie społeczne(głównie na peryferiach miast i na wsiach- bieda, izolacja tzw. wspólnoty rozpaczy
W sytuacji, gdy istnieje dobry okres rozwoju gospodarczego, popyt na siłę roboczą rośnie i możliwy jest wzrost wynagrodzeń. Odwrotnie, gdy dochodzi do załamania gospodarki, wynagrodzenia maleją ze względu na niższy popyt na pracę. Z tezy tej może wynikać zależność następującego rodzaju- rząd może wybrać, czy woli większe bezrobocie w wyniku ograniczenia kosztów w przedsiębiorstwach, czy też woli spadek bezrobocia kosztem wzrostu inflacji.
Z jednej strony dochodzi do wzrostu bezrobocia, ograniczenia inflacji, ponieważ redukuje się koszty przedsiębiorstwa, a z drugiej strony powiększa się inflację i zwiększa zatrudnienie. Sytuacja taka powstaje, dlatego, że część kosztów ma charakter socjalny a nie ekonomiczny.
Informacja o bezrobociu w Polsce we wrześniu 2004roku
We wrześniu zanotowano obniżenie liczby zarejestrowanych bezrobotnych i stopy bezrobocia. Spadek był wynikiem większej liczby osób wyrejestrowanych w porównaniu z liczbą nowych rejestracji. Mniej osób uczestniczyło w aktywnych formach przeciwdziałaniu bezrobociu. Do urzędów pracy zgłoszono mniej ofert pracy. W porównaniu do września 2003r. nieznacznie zmniejszyła się liczba bezrobotnych pozostających bez prawa do zasiłku. Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy w końcu września 2004r. wynosiła 2970,9 tys. osób i była niższa o 34,9 tys. osób niż przed miesiącem oraz mniejsza o 102,5 tys. od liczby bezrobotnych zarejestrowanych przed rokiem
Do urzędów pracy w ciągu miesiąca zgłosiło się 247,4 tys. osób poszukujących zatrudnienia. Wśród bezrobotnych nowo zarejestrowanych 171,3 tys. osób, tj.69,2% stanowiły osoby rejestrujące się po raz kolejny,35% stanowiły osoby dotychczas niepracujące. Udział osób zwolnionych z przyczyn dotyczących zakładu pracy w ogólnej liczbie nowych rejestracji wyniósł 2,3%
W omawianym miesiącu w wyniku pomocy urzędów pracy 17,4 tys. osób podjęło szkolenia, przy pracach interwencyjnych zatrudniono 7,3 tys. osób oraz 3,6 tys. skierowano do robót publicznych.
Większość bezrobotnych pozostających w ewidencji urzędów pracy to osoby, które wcześniej pracowały zawodowo. W końcu września zbiorowość ta liczyła 2235,8 tys.. W tej grupie 154,6 tys. osób, tj. 6,9% utraciło pracę z przyczyn dotyczących zakładu pracy.
Sposoby walki z bezrobociem
O interesy pracowników musi zadbać państwo. Rząd powinien w pierwszej kolejności starać się ograniczyć bezrobocie oraz następnie, w nie mniejszym stopniu, powinny to zrobić samorządy lokalne-ważna jest współpraca między nimi.
1. Działania rządu:
ograniczenie biurokracji związanej z otwieraniem nowych firm
upusty w podatkach dla pracodawców uruchamiających nowe stanowiska pracy
wspieranie małych i średnich przedsiębiorstw
uznanie części obowiązkowej składki ZUS jako podatku od wartości dodanej pracy
zwolnienia a płatności VAT przy eksporcie
polityka proexportowa państwa prowadząca do zwiększenia produkcji i zatrudnienia
skracanie czasu pracy
stworzenie systemu bardziej elastycznego kształcenia
2. Działania samorządów:
stawianie na małe i średnie przedsiębiorstwa oraz współpraca z lokalnymi przedsiębiorcami
walka z odpływem ludzi na Zachód-to zakłady pracy z udziałem obcego kapitału powinny instalować się w Polsce
przyciąganie kapitału zagranicznego
mądre korzystanie z unijnych dotacji
uruchomienie robót publicznych
3. Działania bezrobotnych:
większa elastyczność
podwyższanie swoich kwalifikacji
nauka nowego zawodu
4. Nowelizacja kodeksu pracy
Taka nowelizacja kodeksu pracy zapewniłaby wzrost wydajności polskiej gospodarki, wzrost konkurencyjności polskich przedsiębiorstw i umożliwiła tworzenie nowych miejsc pracy. Kodeks pracy jest zbyt usztywniony ograniczeniami natury socjalnej i przez to uniemożliwia skuteczną walkę z bezrobociem i rozwój polskich firm.
Podstawowe propozycje zmian to:
· Likwidacja obowiązku wypłacania odpraw emerytalnych przez małe firmy, których na to nie stać.
· Wprowadzenie max czasu pracy do 12 godzin na dobę(8+4 nadliczbowe) i utrzymanie normy 40 godzin tygodniowo
· Obniżenie dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych z obecnych 50% za dwie pierwsze godziny i 100 % za następne- do odpowiednio 25% i 50%.
· Skrócenie okresu wypłacania zasiłku chorobowego do 30 dni oraz zmniejszenie jego wymiaru do 70%
· Wprowadzenie prawa zwalniania pracownika w trakcie usprawiedliwionej nieobecności w pracy
· Zniesienie przepisu, mówiącego, iż trzecia z kolei umowa o pracę staje się umową na czas nieokreślony
Jednakże taka nowelizacja ma swoje plusy i minusy:
Zalety: rozwój polskich firm, wysoka skuteczność, odświeżenie kodeksu
Wady: niedogodności dla zatrudnionych
Rynek Pracy
Pojęcie rynku
Rynek jest instytucją, która umożliwia zawarcie transakcji między sprzedającym a kupującym. Każdy rynek ma określoną strukturę. Strukturę tę tworzą kupujący i sprzedający, którzy mogą być partnerami równorzędnymi lub też narzucać sobie nawzajem różne warunki, zależne od „siły”, jaką dysponują. Przedmiotem transakcji dokonywanych pomiędzy kupującym i sprzedającym są dobra, usługi lub tytuły prawne. Każdy rynek można rozpatrywać z dwóch stron: podaży i popytu. Popyt odzwierciedla sposób decyzji podejmowanych przez ludzi dotyczący zakupu usług i towarów. Podaż odzwierciedla decyzje producentów na temat:, co produkować, jak produkować i w jakiej ilości.
Rynek Pracy
Rynek pracy tworzony jest przez następujące podstawowe elementy:
zasoby kapitału ludzkiego i jego wykorzystanie
podział pracowników wg pracujących w poszczególnych sektorach gospodarki narodowej
wielkość i struktura bezrobocia
Rynek pracy jest bardzo ważny, gdyż pełni dwie zasadnicze funkcje w gospodarce. Dla ludzi występujących z podażą pracy stwarza on możliwość otrzymania dochodów, a dla firm zgłaszających popyt na pracę jest on źródłem tego podstawowego czynnika wytwórczego. Płace otrzymywane ze sprzedaży pracy stanowią źródło utrzymania dla ogromnej większości ludzi. Inne dochody, jak na przykład renty dla właścicieli ziemi czy odsetki dla właścicieli kapitału, odgrywają znacznie mniejszą rolę. Nie ma jednego rynku pracy, lecz jest ich tyle, ile zawodów czy rodzajów wykonywanych prac.
Podaż pracy
Podaż pracy spowodowana jest popytem na dobra i usługi konsumpcyjne. Ale nie tylko konsumpcja sprawia przyjemność, czyli zwiększa użyteczność. Pojawia się, więc pojęcie kosztów alternatywnych. Jeśli konsumpcja osiągnięta dzięki godzinie pracy dostarcza nam mniejszej przyjemności niż godzina drzemki, to z pewnością wybierzemy czas wolny. A nie pracę. W każdej przecież sytuacji człowiek musi wybierać. Jeśli dłużej będziemy pracować, to jednocześnie mamy mniej wolnego czasu na konsumpcję, którą umożliwiają nam większe dochody. Konsumpcja dóbr zakupionych za ostatnią godzinę pracy nie sprawia takiej przyjemności, jak konsumpcja dóbr zakupionych za pierwsze godziny pracy. Jeśli z coraz większej ilości czasu wolnego rezygnujemy na rzecz pracy, to te godziny rozrywek, na które sobie pozwalamy, niosą za sobą coraz większą użyteczność krańcową w porównaniu do sytuacji, w której mamy więcej czasu wolnego. Uzyskana w ten sposób konsumpcja charakteryzuje się natomiast coraz to mniejszą użytecznością krańcową.
Na decyzje określające podaż pracy, czyli wybór między pracą a czasem wolnym, ma wpływ wiele różnych czynników. Najważniejszym czynnikiem jest stawka płac, czyli dochód otrzymywany za przepracowaną jednostkę czasu, np. jedną godzinę. Im wyższa jest stawka płac, czyli im większy dochód można otrzymać z pracy, tym jesteśmy gotowi więcej pracować. Stawka płac nie odnosi się tylko do godzin przepracowanych.
Jeśli rezygnujemy z godzin pracy, to znaczy, że rezygnujemy z dochodu, jaki byśmy w ciągu tej godziny zarobili, czyli stawki płac.
Również ogromną rolę odgrywają ceny dóbr i usług konsumpcyjnych. Im są one wyższe, tym mniej możemy kupić za nasze dochody, czyli tym bardziej nie opłaca się zwiększać naszego czasu pracy.
Płaca nominalna jest to ilość pieniędzy, jaką pracownik odbiera w kasie w dniu wypłaty, czyli po prostu pensję wyrażoną w zł. Płaca realna jest to natomiast ilość produktów, jaką można kupić za pieniądze stanowiące płacę nominalną, czyli właśnie za tę otrzymaną w kasie pensję.
Kolejnym czynnikiem wpływającym na decyzję podaży pracy jest polityka prowadzona przez rząd. Jeśli rząd nakłada wysokie podatki dochodowe, to ogranicza konsumpcję pracowników. Podwyżka podatków prowadzi, więc do ograniczenia podaży pracy, gdyż zmniejsza dochody i jednocześnie zachęca do zwiększania czasu wolnego, gdyż zmniejsza jego koszty alternatywne.
Krzywa podaży pokazuje zależność między wielkością podaży a ceną. Na rynku pracy zajmujemy się indywidualną podażą pracy, czyli podażą zgłaszaną przez pojedyncze gospodarstwa domowe i rynkową podażą pracy, czyli podażą, jaka jest na całym rynku. Krzywa indywidualnej podaży pracy pokazuje zależność między stawką płac a wielkością podaży, czyli określa ile czasu dany człowiek chce pracować przy każdej stawce płac w danym okresie. Krzywa indywidualnej podaży pracy pokazuje, że im wyższa cena, tym wielkość podaży jest większa. Jest jednak pewien niski poziom płac, poniżej którego gospodarstwo domowe nie będzie oferować swojej pracy na sprzedaż. Na rynku pracy ceną jest nominalna stawka płacy a wyższym stawkom towarzyszy oferta większej ilości czasu przepracowanego. Jeżeli stawka płac przekracza pewien wysoki poziom to dochody pracownika stają się na tyle duże, że zaspokaja on swoje potrzeby konsumpcyjne i jednocześnie może zwiększyć udział czasu wolnego. Prowadzi to do ograniczenia podaży pracy. Krzywą podaży pracy dla rynku otrzymujemy poprzez poziome zsumowanie krzywych indywidualnej podaży pracy a pokazuje ona zależność między stawką płac i wielkością podaży pracy całego rynku w danym okresie.
Popyt na pracę
Popyt na pracę zgłaszają firmy produkujące na rynek dobra i usługi. Celem ich działalności jest maksymalizacja zysku i dlatego wybierają one taką wielkość produkcji, która umożliwia osiągnięcie tego celu. Ale aby produkować, firmy muszą zatrudnić czynniki wytwórcze, a przede wszystkim pracę. Przychody krańcowe pokazują o ile wzrastają przychody całkowite na skutek zwiększenia sprzedaży o jednostkę. Przychody krańcowe z czynnika produkcyjnego(MPR) to przyrost przychodów całkowitych osiągnięty przez firmę ze sprzedaży produktów wytworzonych przez dodatkową jednostkę czynnika produkcyjnego.
Koszty krańcowe czynnika produkcyjnego to przyrost kosztów całkowitych spowodowany wzrostem zatrudnienia o jednostkę pracy(dodatkowego pracownika). Koszty krańcowe pracy wyznaczane są przez mechanizm popytu i podaży na rynku pracy. Na większości rynków firmy zatrudniające pracowników są ceno biorcami, co oznacza, że każdemu zatrudnionemu firma płaci tyle samo, czyli płacę równowagi wyznaczoną na rynku przez punkt przecięcia krzywej podaży pracy z krzywą popytu na pracę. Przychód krańcowy z pracy określa produkt krańcowy pracy oraz cenę samego produktu. Jest to przyrost produkcji spowodowany wzrostem zatrudnienia pracy o jednostkę.
Krzywa popytu pokazuje zależność między ceną a wielkością popytu w danym okresie. Na rynku pracy ceną jest nominalna stawka płac a popyt na pracę zgłaszają firmy potrzebujące tego czynnika produkcyjnego. Jeżeli stawka płac rośnie to firma musi zapłacić więcej każdemu zatrudnionemu, co prowadzi do wzrostu kosztów tej firmy. Także i na rynku pracy sprawdza się, że zależność między ceną a wielkością popytu jest odwrotna: wyższym stawkom płac odpowiada mniejsza wielkość popytu, jeśli natomiast stawki stają się niższe wielkość popytu rośnie. Krzywa popytu firmy pokrywa się z krzywą przychodu krańcowego z pracy. Dzieje się tak, gdyż producent zatrudnia taką liczbę pracowników, przy której maksymalizuje zyski. Jeżeli koszt zatrudnienia dodatkowego pracownika jest mniejszy od przychodu przysparzanego przez tego pracownika, to firmie opłaca się go zatrudnić. I odwrotnie. Jeśli koszt zatrudnienia dodatkowego pracownika przewyższa przychód otrzymywany przez firmę dzięki temu zatrudnieniu, to firmie nie opłaca się zatrudniać tego pracownika. Jeśli koszt zatrudnienia pracownika równa się przychodom uzyskanym dzięki pracy tego pracownika, to firma osiąga maksymalne zyski. Tak jest wtedy, gdy stawka płacy równa się przychodowi krańcowemu z pracy. Oznacza to, że firma zgłasza na rynek pracy taką wielkość popytu na pracę, przy której stawka płac równa się przychodowi krańcowemu z prac. Krzywa indywidualnego popytu na pracę pokazuje zależność między stawką płac a wielkością popytu w danym okresie i pokrywa się z krzywa przychodu krańcowego z pracy. Rynek pracy od strony popytu tworzą wszystkie firmy na tym rynku występujące. Dlatego możemy otrzymać rynkową krzywą popytu dodając poziomo popyty indywidualne dla każdej stawki płac. Krzywa popytu na pracę dla całego rynku pokazuje zależność między stawką płac a wielkością popytu dla całego rynku a otrzymujemy ją przez poziome zsumowanie indywidualnych popytów na pracę.
Równowaga na rynku pracy
Punkt przecięcia rynkowej krzywej podaży i rynkowej krzywej popytu wyznacza stawkę płac w równowadze i wielkość zatrudnienia w równowadze. Nachylenie krzywej popytu zależy od przychodu krańcowego z pracy. Jeśli spojrzymy na rynek zatrudnionych jako opieka do dzieci, to przychody krańcowe z pracy w tym zawodzie są małe. Jeśli przeniesiemy się na rynek górników, to ich przychody krańcowe z pracy są duże i dzięki temu stawki płac na tym rynku są wysokie.
Wpływ polityki rządu na Rynek pracy
Rząd może wpływać na funkcjonowanie rynku pracy oddziałując zarówno na stronę podaży, jak i na stronę popytu. Jeśli rząd podnosi podatki dochodowe, to ogranicza dochody pracowników. Prowadzi to do ograniczenia konsumpcji i zmniejszenia kosztu alternatywnego czasu wolnego, a to z kolei sprawia, że gospodarstwa domowe ograniczają podaż pracy.
Rząd może również wprowadzać płace minimalne w zawodach o niskich płacach. Wyznaczając minimalny poziom płac na danym rynku tym samym rozregulowuje rynek, gdyż pojawiają się wygrani i przegrani. Wygranymi są ci, którzy pozostają zatrudnieni i wrócą do domu z wyższą pensją. Przegranymi są natomiast ci, którzy stracą pracę. Konsekwencją takiej interwencji rządu jest, więc bezrobocie.
Mapa Rynku Pracy- październik 2004
W comiesięcznym badaniu GUS 26% badanych przedsiębiorstw z sektora przetwórstwa przemysłowego wskazało, że w październiku poprawiła się koniunktura, natomiast 13% odczuło jej pogorszenie. Pozostałe nie zanotowały w porównaniu do września znaczących zmian. Ogólny klimat koniunktury jest, więc nieco gorszy niż we wrześniu, ale jednocześnie znacznie lepszy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
W październiku liczba zamieszczonych ogłoszeń obniżyła się w stosunku do września. W sumie opublikowano 2315 ogłoszeń. Mniejsze potrzeby rekrutacyjne miały prawie wszystkie branże. Wyjątkiem było budownictwo, gdzie pracodawcy zamieścili niespodziewanie o 48 ogłoszeń więcej, niż to miało miejsce przed miesiącem. Powodem tej zwyżki było wejście na Polski rynek nowej firmy budowlanej, która intensywnie rekrutowała w październiku personel. Z drugiej strony firmy należące do tego sektora wykańczają nowopowstałe inwestycje, aby zakończyć je przed zbliżającą się zimą. Tę tendencję odzwierciedla stosunkowo duża liczba ogłoszeń dla majstrów robót wykończeniowych, elektryków, tynkarzy i glazurników. Udział procentowy ogłoszeń pochodzących z firm budowlanych zwiększył się w październiku dwukrotnie i wyniósł 6%.
Wzrosła także liczba ogłoszeń rekrutacyjnych w branży elektronicznej- pracodawcy z tego sektora zamieścili o 31 ogłoszeń więcej niż przed miesiącem. W efekcie udział procentowy elektroniki w rynku ogłoszeń zwiększył się o 2%.
Pozostałe branże zanotowały spadek bądź brak zmiany w liczbie zamieszczonych ogłoszeń prasowych. Najbardziej zmalała liczba ofert pochodzących z handlu. Październik przyniósł spadek na poziomie 96 ogłoszeń, a więc o prawie 1/3 w stosunku do ubiegłego miesiąca. Tym samym liczba ofert w tym sektorze spadła poniżej poziomu z sierpnia. Mniej pracowników poszukiwały supermarkety, które są jednym z pracodawców tego sektora zamieszczającym najwięcej ogłoszeń.
Znacznie mniej ofert zamieściły firmy produkcyjno-przemysłowe. Choć spadek był duży-, bo o 78 ogłoszeń, branża ta nadal pozostaje liderem rynku ogłoszeniowego z 15% udziałem.
Spadek zanotowała także branża gastronomiczno-hotelarska. Liczba ofert w tym sektorze spadła o połowę i wyniosła ostatecznie 37 ogłoszeń. Wzrosty w tej branży mają zazwyczaj charakter sezonowy – mamy za sobą pierwszy, wakacyjny – kolejnego można spodziewać się w grudniu, gdy w sukurs hotelarzom i restauratorom przyjdą święta oraz Sylwestra. Spadki i zwyżki z miesiąca X 2004 przedstawiono na poniższym wykresie:
Przypisy:
1. „Ekonomia” D. Begg, Warszawa 2000
2. „Podstawy ekonomii” E. Nojszewska, Warszawa 1995
3. „Ekonomia. Zarys problematyki” G. Sroślak, Katowice 2003
4. „Podstawy ekonomii” G.F.Stanlake, Warszawa 1992