Anoreksja, bulimia i wewnętrzny przymus nadmiernego jedzenia to schorzenia związane z zaburzeniami łaknienia. Osoby dotknięte tymi chorobami mają obsesję na punkcie własnej wagi. Towarzyszą temu stany depresyjne, poczucie wyobcowania, bezsilność, niepokój.
Jadłowstręt psychiczny, czyli anoreksja jest rozpoznawana przez lekarzy jako choroba psychiczna. Kilka dni z życia „początkującej anorektyczki” :
Pierwszy- drugi dzień
Największym problemem jest głód. Spada ciśnienie krwi, pojawiają się zawroty głowy . Czuję, gdzie dokładnie mam żołądek.
Trzeci dzień
Zaczynam marznąć. Zamykam wszystkie okna. Obtykam szpary zwiniętymi ręcznikami. Włażę pod koc. Ubieram się na cebulkę- nie pomaga. Ten chłód tkwi we mnie. Poza sygnalizowaniem zimna ciało jednak nie domaga się niczego. Trochę kręci mi się w głowie. W ustach niesmak.
Czwarty dzień
Uczucie głodu mija. Bóle mięśni, mdłości , osłabienie niepokój . Zimno. Ciało mogłoby już nie jeść, ale dusza chce jeść. Jedzenie staje się potrzebą psychiczną.. Pojawia się taki rodzaj pamięci o potrzebie jedzenia. Głodówka nie męczy fizycznie, ale życie staje się rozpaczliwe, szare i smutne. Noc. Budzą mnie skurcze łydek. To brak potasu czy magnesu? Nie pamiętam... Mój organizm zaczął się zjadać od łydek.
Piąty dzień
Dzwonię do znajomych . „Jecie obiad? A co jecie?”. W myśli obracam na języku każdą z wymienianych potraw. Wychodzę do sklepu spożywczego. To rodzaj masochizmu, ale nie mogę się powstrzymać. Myślę tylko o jedzeniu. Kupuję gazety kulinarne, godzinami studiuję kolorowe zdjęcia.
Wśród przyczyn jadłowstrętu można wymienić:
przekonanie o zbawiennym wpływie na zdrowie specjalnych eliminacyjnych diet,
- identyfikacja ze sławną modelką, czy aktorką stosującą dietę ,
- presja środowiska, jak to ma miejsce na przykład w szkołach baletowych,
- krytyczna uwaga kogoś z otoczenia chorego dotycząca jego rzeczywistej nadwagi
- post o charakterze religijnym.
Stała się problemem w latach XX, gdy ideał kobiety zaczęła stanowić smukła sylwetka.
Utrata łaknienia, narastający wstręt do jedzenia oraz próby wmuszania w siebie posiłków świadczą o utracie kontroli nad jedzeniem. To właśnie miejsce wyznacza kliniczną granicę zdrowia i choroby; granicę, która za którą kończy się odchudzanie, a zaczyna anoreksja.
rozpoczyna się niegroźnym odchudzaniem, które przez długi okres nie przyciąga uwagi otoczenia i w sposób niezauważony przyjmuje kliniczną postać samobójczego zagłodzenia się. Ciało, myśl i dusza zostają trwale uwikłane w zabiegi pomniejszające masę ciała. W miarę postępu anoreksji zmniejszają się systematycznie racje pokarmowe, część produktów zostaje całkowicie wyeliminowana.
W zaawansowanym etapie anoreksja osłabia wydolność fizyczną uniemożliwia zaangażowanie w dotychczasowe aktywności dnia codziennego. Anoreksja powoduje też unikanie spotkań rówieśniczych, wycofanie z ulubionych zajęć i obowiązków szkolnych. Spadkowi masy ciała towarzyszy lęk przed nadmiernym spożywaniem pokarmu, co prowadzi do depresji.
W ostatniej fazie choroby następuje całkowita utrata apetytu i uczucia głodu, towarzyszy jej znaczny spadek masy ciała, a osoba chora nadal twierdzi, iż jest za gruba.
W wyniku głodowania często następują poważne powikłania, takie jak:
• Widoczna utrata ciężaru ciała;
• Zanik miesiączkowania
• Uczucie zimna,
• Zwolnienie akcji serca
• Niedokrwistość
• Obniżone ciśnienie krwi
• Zwolnienie oddechów
• Zasinienie dłoni i stóp
• Obrzęki dłoni, stóp i twarzy
• Meszek na skórze
• Sucha, łuszcząca się skóra
• Kruche łamliwe włosy na głowie
• Wypadanie włosów w dole pachowym
• Trudności z zasypianiem i przesypianiem
• Wzdęcia
• Zaparcia
• osteoporoza
Przede wszystkim jednak anoreksja wpływa na psychikę człowieka, ponieważ powoduje:
• Drażliwość i zmienność nastrojów
• Nieadekwatne spostrzeganie kształtu i ciężaru ciała
• Społeczna izolację
• Powrót do dziecięcych zachowań / wtórny infantylizm /
Najczęściej anorektyk zaprzecza istnieniu choroby, w jego umyśle tkwi myśl, iż musi się odchudzać, ponieważ jest za gruby, więc niewiele chorych podejmuje decyzje o leczeniu w początkowym okresie choroby, kiedy udaje im się opanować poczucie głodu oraz dobrowolnie korygować kształt sylwetki. Leczenie polega na izolacji chorego od środowiska rodzinnego i umieszczeniu go w szpitalu. Stosuje się dietę wysokoenergetyczną oraz prowadzi zajęcia psychoterapeutyczne z chorym oraz jego najbliższą rodziną.
Istotne jest szybkie rozpoznanie choroby, gdyż głodówka może zakończyć się śmiercią z powodu wyniszczenia organizmu!
Najczęściej na anoreksje chorują młode dziewczyny, lecz także dorosłe kobiety i mężczyźni.
Poradnia pomocy anorektykom: NZOZ „Altermed” ul. Podgórna 4, Katowice.
Tel:253-00-40
Bulimia- po raz pierwszy rozpoznano ją w latach siedemdziesiątych XX wieku. Występuje często jako następstwo anoreksji, ma podobne podłoże psychiczne, lecz inne objawy. Polega na zjadaniu potężnych ilości pokarmu oraz pozbywaniu się go w nienaturalny sposób. Prowokowane w bulimii wymioty lub/i zabiegi przeczyszczające wywołują uczucie lekkości i podwyższają nastrój aż do euforii, przyspieszając równocześnie procesy redukowania ciężaru ciała.
W zaawansowanym stadium bulimia powoduje zaburzenia w obrębie funkcjonowania przewodu pokarmowego utrudniające lub uniemożliwiające samoistne wypróżnianie, pogłębiając tym samym uzależnienie od środków przeczyszczających.
Jeden dzień z pamiętnika bulimiczki:
Wytrzymałam wczoraj, cały piękny dzień bez żarcia, czułam się silna jak nigdy dotąd, byłam naprawdę pewna że wytrzymam bardzo długo bez jedzonka. Dzisiaj też nie było problemu, przed pracą, co prawda, przeleciała mi przez głowę myśl aby zjeść sobie jabłuszko, ale wiedziałam że na jabłuszku by się nie skończyło. Nawet upiekłam ciasto i nie miałam ochoty go spróbować. Czułam się taka wyzwolona a co najważniejsze bardziej lekka, szczęśliwsza, dumna z siebie i wyjątkowa. Wróciłam z pracy, byłam sama w domciu. Nie wytrzymałam. Najpierw ciasto wtedy napoleonki, czekoladki, kanapki, bułka jarska, kopytka suróweczka ..... czuję się potwornie. Na wagę znowu pewnie nie stanę przez tydzień, to obrzydliwe stanąć na wagę i zobaczyć taką liczbę. Zjadłam to wszystko i już jak miałam pobiec do łazienki wrócił ojciec. Wzięłam chusteczki i poszłam do siebie. Opiłam się wody z cytrynką i... wszystko do worka ze śmieciami. Tylko że ... ciasto babkę proszkową potwornie trudno zwymiotować.
A. U chorych występują powtarzające się epizody objadania się. Charakteryzują się:
• zjadaniem w krótkim okresie czasu ilości jedzenia większej, niż przeciętna zjadana przez przeciętnego człowieka w podobnych okolicznościach
• poczucie utraty kontroli nad jedzeniem w czasie trwania epizodu objadania się.
B. Powtarzają się nieprawidłowe zachowania mające na celu uchronienie się przed wzrostem wagi - takie jak prowokowanie wymiotów, nadużywanie środków przeczyszczających czy intensywne ćwiczenia fizyczne
C. Epizody objadania się oraz niewłaściwe zachowania objawiają się minimum dwa razy w tygodniu w okresie przynajmniej trzech miesięcy.
D. Samoocena jest pod przesadnym wpływem kształtu sylwetki oraz wagi ciała.
E. Zaburzenia nie występują jako "przerwy" w anoreksji.
Specjaliści w dziedzinie zaburzeń odżywiania się dzielą pacjentki na dwie grupy:
1. ”podtyp przeczyszczający się”- są to kobiety, które po okresach przejadania się stosują wymioty i środki przeczyszczające
2. ”podtyp nie przeczyszczający się”- kobiety, które ograniczają ilość przyjmowanego pokarmu ( aż do głodówki) między okresami przejadania się lub wykonują wyczerpujące ćwiczenia, ale nie prowokują wymiotów ani nie nadużywają środków przeczyszczających.
Około 60% osób mających napady żarłoczności przyjmują tabletki odchudzające, które działają również przeczyszczająco, a pewna liczba chorych bierze leki hamujące apetyt.
Około 40% chorych objadających się przyjmuje duże dawki leków moczopędnych, ponieważ wierzą, ze te tabletki umożliwią im redukcję wagi, a w rzeczywistości tabletki tylko odwadniają im ich organizm.
Około 10% chorych nadużywa alkoholu lub zażywa narkotyki, które hamują apetyt.
Bulimicy mają problemy emocjonalne, na które nakładają się codzienne sytuacje stresowe w rodzinie. Najpierw są dumni, że potrafią kontrolowac wagę, potem wstydzą się napadów obżarstwa. Lęk przed brakiem kontroli nad tymi napadami, a w późniejszej fazie wymiotami, staje się przyczyną depresji i niskiej samooceny.
Skutkami bulimii są:
• zmęczenie
• ospałość
• dyskomfort w jamie brzusznej
• zaparcia
• nieregularne miesiączki lub ich brak
• sucha skóra
• zgrubienie skóry palców
• uszkodzenia tylnej ściany gardła i przełyku aż do przerwania jego ciągłości
• rozstępy skórne wynikające z wahań wagi
• opuchnięcie twarzy
• biegunki i zaparcia wynikające z nadużywania środków przeczyszczających
• bóle głowy, mięśni, gardła.
• rozciągnięcie do znacznych rozmiarów żołądka
• osłabienie serca, wątroby i układu pokarmowego
• uszkodzenie szkliwa zębów (wyszczerbienia, nierówności)
• zły nastrój
• niechęć do samej siebie
• napięcie
• stany depresyjne
• niepokój
• poczucie wstydu, upokorzenia, poczucie braku kontroli nad własnym życiem
• psychiczne uzależnienie sie od wymiotowania, środków przeczyszczających czy odwadniających.
Leczenie, podobnie jak u anorektyków polega na izolacji chorego od środowiska rodzinnego oraz uregulowaniu jadłospisu. Bardzo ważna jest psychoterapia. Niestety, często były bulimik powraca do swoich nawyków pod wpływem sytuacji stresowych.
Samodzielny Psychiatryczny Zespół Opieki Zdrowotnej - Szpital Centrum Psychiatrii
40-340 Katowice
ul. Korczaka 27
tel. 0-32 256-82-09, fax 256-83-05
Wewnętrzny przymus nadmiernego jedzenia polega na niekontrolowanym objadaniu się. Zjawisko to jest powszechne u osób otyłych i występuje głównie u dziewcząt.
Emocje wywołują u tych osób głód. Kiedy czują smutek, złość czy strach, odczuwają wewnętrzny przymus i nie mogą oprzeć się chęci zjedzenia słodkiej bułeczki lub ciastka. Gdy czują się bezwartościowe i samotne, wypełniają pustkę jedzeniem. Rozwiązuje to ich problemy, gdyż koi psychiczny niedosyt. Gdy zaczynają jeść, tracą panowanie nad sobą i nie mogą przestać. Potem pojawia się poczucie winy i wstydu. Sięgają wówczas po coraz to inne diety, co uruchamia proces destrukcji. Jednak podczas stosowania diety nic nie pomaga uspokoić niezadowolenia z siebie i otoczenia. Dlatego też osoby te szybko przerywają odchudzanie. To z kolei jest odczuwane jako wewnętrzna porażka, więc aby zagłuszyć te uczucia, trzeba się najeść. W ten sposób koło się zamyka.
Przyczyną nadmiernego jedzenia są więc problemy psychologiczne, takie jak: nieradzenie sobie z silnymi emocjami, stresem, stanami depresyjnymi.
Objawy wewnętrznego przymusu nadmiernego jedzenia to
• objadanie się dużą ilością wysokokalorycznego pożywienia,
• bezskuteczne przerzucanie się z jednej diety na drugą,
• ograniczanie jedzenia w towarzystwie innych ludzi (co jednak nie powoduje spadku na wadze),
• wycofywanie się z życia towarzyskiego
• unikanie zajęć fizycznych ze względu na zakłopotanie z powodu własnej wagi i sylwetki,
• coraz większe zmęczenie i brak energii.
Leczenie polega na izolacji chorego od środowiska, uregulowaniu jadłospisu oraz psychoterapii.
Wiele osób ma problemy ze skutecznym nasyceniem głodu: nawet po obfitym posiłku są nadal lub wkrótce głodne, tak więc objadają się lub podjadają między posiłkami, czego skutkiem może być nadwaga, a potem otyłość, choć bywa i tak, że mimo żarłoczności osoby te nie tylko nie tyją, ale wręcz chudną. W tej fazie „patologii jedzenia” widzimy uderzającą analogię z osobą nadużywającą alkoholu (nikotyny, narkotyków, pracy (!) itp.), w okresie, gdy nie jest ona jeszcze świadoma problemu i w związku z tym nie podejmuje żadnych działań w kierunku uwolnienia się od niego.