Początki polskiej muzyki popularnej sięgają połowy ubiegłego stulecia. W teatrzykach ogródkowych występowali wówczas wędrujący piosenkarze będący jednocześnie autorami wykonywanych przez siebie utworów. Prawdziwy rozwój piosenkarstwa nastąpił jednak dopiero w dwudziestoleciu międzywojennym, a następnie po 1945 roku.
Śpiewano w powstających licznie polskich kabaretach m.in. krakowskich: Zielonym Baloniku, Sfinksie, Argusie. Po I wojnie światowej powstały następne: Qui Pro Quo, Morskie Oko, Cyganeria, Alibaba i wiele innych. Największą popularnością cieszyły się piosenki żołnierskie, satyryczne i miłosne, popularyzowane początkowo przez wydawnictwa muzyczne, płyty gramofonowe i radio, a następnie także przez film dźwiękowy.
W okresie dzielącym dwie wojny światowe (1919-1939) w Polsce powstało wiele szlagierów. Rekordy popularności bili artyści kabaretowi oraz aktorzy grający w komediach i melodramatach filmowych, których nieodłączną częścią były przebojowe piosenki komponowane przez m.in. Zygmunta Karasińskiego ("Każdemu wolno kochać"), Jerzego Petersburskiego ("Już nigdy", "Ja się boje sama spać", "Odrobinę szczęścia w miłości", "Ta ostatnia niedziela", "Tango milonga"), Henryka Warsa ("Ach śpij kochanie", "Ach jak przyjemnie", "Już nie zapomnisz mnie", "Miłość ci wszystko wybaczy", "Umówiłem się z nią na dziewiątą"). Teksty do tych popularnych utworów pisali znani poeci: Julian Tuwim i Jan Brzechwa, a także m.in.:Jerzy Jurandot ("Powróćmy jak za dawnych lat"), Andrzej Wałst ("Całuję twoja dłoń madam", "Titiana"). Marian Hemar w czasie swojej pięćdziesięcioletniej kariery napisał ponad dwa tysiące tekstów wykonywanych przez śmietankę międzywojennej piosenki polskiej, m.in. Hankę Ordonównę, Zulę Pogorzelską i Adolfa Dymszę. Autorstwa Hemara były największe ówczesne szlagiery ("Kiedy znów zakwitną białe bzy", "Ten wąsik" ,"Wspomnij mnie", "Sam mi mówiłeś", "Mały gigolo", "Chciałbym, a boję się" i wiele innych). Hemar często do swoich tekstów komponował także muzykę. Nie można pominąć innych wykonawców popularnych przebojów dwudziestolecia międzywojennego, takich jak m.in. Adam Aston, Eugeniusz Bodo, Jan Kiepura, Loda Halama, Ludwik Sempoliński i Aleksander Żabczyński.
Tuż po wojnie dużą popularnością cieszyły się piosenki Mieczysława Fogga (1901-1990): "Jesienne róże", Piosenka o mojej Warszawie", "Ta ostatnia niedziela", "Ramona’, "Szkoda twoich łez". Artysta zdobył sławę jeszcze przed II wojna światową. Zwyciężył w ogólnopolskim plebiscycie słuchaczy Polskiego Radia. Wojenną zawieruchę przerwał w Warszawie, występując w kawiarniach dostępnych polskiej publiczności, w szpitalach i na barykadach, podnosząc na duchu żołnierzy powstania warszawskiego. Płyty z jego nagraniami osiągnęły nakład 25mln. egzemplarzy. W latach powojennych uznaniem cieszyły się też przeboje innych artystów urodzonych przed 1939 rokiem, m.in. Marii Koterbskiej ("Karuzela", "Parasolki", "Serduszko puka w rytmie cza-cza"), Sławy Przybylskiej ("Pamiętasz, była jesień"), Ireny Santor ("Każda miłość jest pierwsza", "Powrócisz tu"), Haliny Kunickiej ("Niech no tylko zakwitną jabłonie", "Orkiestry dęte") i Jerzego Połomskiego ("Cała sala śpiewa z nami", "Komu piosenkę?").
Do rozpowszechnienia muzyki na niespotykana skalę przyczyniła się telewizja oraz festiwale piosenki, zwłaszcza w Sopocie, Opolu, Kołobrzegu i Wrocławiu. Na nich zdobywały popularność polskie gwiazdy powojennej estrady.
Irena Jarocka debiutowała w 1963 roku, współpracowała przez lata z zespołami Polanie, Flimingo, Rama111,cCzerwone Gitary i Budka Suflera, wystąpiła też w filmie "Motylem jestem, czyli romans czterdziestolatka". W roku 1966 wystąpiła w Opolu i śpiewała tam wielokrotnie, podobnie jak na Międzynarodowym Festiwalu piosenki w Sopocie, lansując liczne przeboje("Beatlemania Story", " Gondolierzy znad Wisły", "Motylem jestem". "Odpływają kawiarenki"). Niejedno wyróżnienie w Opolu otrzymała Krystyna Prońko ("Jesteś lekiem na całe zło", " Małe tęsknoty"), Urszula Sipińska ("Poziomki", "Cudownych rodziców mam"), Ewa Demarczyk ("Grande valse brillante", "Pocałunki", "Karuzela z madonnami"). Demarczyk była przedstawicielką nurty poetycko-lirycznego wśród polskich wykonawców popowych. Przez dziesięć lat stanowiła filar krakowskiej Piwnicy Pod Baranami, współpracowała z Zygmuntem Koniecznym i Andrzejem Zaryckim, kompozytorami jej repertuaru do wierszy poetów polskich, m.in. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Juliana Tuwima, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej i Bolesława Leśmiana. Otrzymała liczne nagrody w kraju (Opole, Sopot), stała się postacią kultową, a jej piosenki przeszły do historii rodzimej muzyki, by wspomnieć "Karuzelą z madonnami" czy "Skrzypka Herzowicza". Podobną poetycka muzykę wykonywał również zespół Anawa, powstały na zrębach kabaretu studentów Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej, utworzonego przez Jana Kantego Pawluśkiewicza i Marka Grechutę. Wylansował liczne przeboje takie jak "TangoAnawa", "Będziesz moja panią", Dzikie wino", "Nie dokazuj"
W latach sześćdziesiątych zadebiutowały też: jazzujące Ewa Bem, która prócz kariery solowej występowała również w zespołach, m.in. Beminek i Bemibem ("Dzień dobry, Mister Blues", "Miłość jest jak niedziela, "Moje serce to jest muzyk", "Żyj kolorowo");Halina Frąckowiak ("Bądź gotowy dziś do drogi"), Alicja Majewska ("Być kobietą", "Jeszcze się tam żagiel bieli"); Zdzisława Sośnicka ("Julia i ja", "Żegnaj lato na rok"). Nie brakowało również śpiewających panów. Karierę wśród solistów zrobili: Andrzej Rosiewicz ("Czy czuje pani cza-czę"), Zbigniew Wodecki ("Izolda") i Andrzej Zaucha ("Bądź moim natchnieniem", "Byłaś serca biciem").
Na II Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie zaprezentowała się Maryla Rodowicz, która wkrótce wylansowała swój pierwszy przebój "Mówiły mu". Od tej pory jej muzyczna kariera nabrała iście ekspresowego tempa. Kolejna nagrody i konkursowe zwycięstwa (w Opolu i Sopocie) były efektem folk-rockowych przebojów, m.in. "Jadą wozy kolorowe", "Leżę pod gruszą", "Kolorowe jarmarki". W latach siedemdziesiątych Rodowicz nawiązała współpracę z duetem Agnieszka Osiecka-Katarzyna Grtner i zaczęła śpiewać bardziej dynamiczne popowe utwory "Małgośka", "Sing-sing", "Dama być". Piosenkarka pozostaje bardzo aktywna muzycznie i regularnie wydaje kolejne płyty.
Anna Jantar, debiutująca w zespołach studenckich, na Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu w 19773 roku wylansowała swój pierwszy wielki przebój "Najtrudniejszy pierwszy krok", rok później na tej samej scenie zdobyła nagrodę publiczności za "Tyle słońca w całym mieście" (piosenka ta zwyciężyła również w plebiscytach na najpopularniejszą piosenkę 1974 i 1975 r.). Wielka popularność zwiastowała długotrwałe panowanie na rodzimej scenie muzycznej, jednak karierę 30-letniej Anny Jantar przerwała śmierć w katastrofie lotniczej w 1980 roku. Kilkanaście lat później w jej ślady poszła córka, Natalia Kukulska, jedna z najpopularniejszych wykonawczyń muzyki pop i soul lat 90-tych w naszym kraju.
Do znanych piosenki popularnej należą też: Hanna Banaszak ("Mam ochotę na chwileczkę zapomnienia"), Edyta Geppert ("Jaka róża taki cierń"), Majka Jeżowska ("A ja wolę moją mamę"), Ryszard Rynkowski, który przez część swojej kariery współtworzył zespół Vox ("Bananowy song"), a następnie jako wokalista stał się jednym z czołowych piosenkarzy ostatnich lat ("Wypijmy za błędy", "Dziewczyny lubią brąz"). W latach 70-tych popularność w karierze solowej zyskał były członek zespołu Trubadurzy Krzysztof Krawczyk ("Jak miną dzień" ),od kilku dni możemy obserwować jak jego najnowszy przebój (nagrany z Muńkiem Staszczykiem-reprezentującym zupełnie odmienny styl muzyczny) pnie się na szczyty list przebojów.
W latach 50-tych w gronie młodej publiczności zapanowało szaleństwo bigbitu (rodzimego rock and rolla). Echa popularności skocznych melodii granych przez Billa Haleya, Chucka Berry`ego i Elvisa Presleya docierały do Polski już w połowie lat 50-tych w audycjach Radia Luksemburg i Głosu Ameryki i były grywane w klubach jazzowych. Władze komunistyczne niechętnie patrzyły na "dekadencki" styl nowej muzyki i zwalczały go administracyjnie. Ofiarą nagonki padł również oficjalny polski zespół Rhythm And Blues. Dzień jego debiutanckiego występu w Gdańsku-24 marca 1959 roku- uznaje się za umowną datę powstania rodzimej muzyki bigbitowej. Przeciwne nowej muzyce Ministerstwo Kultury i Sztuki ogłosiło zakaz występów Rhythm And Bluesa w salach powyżej 400 miejsc, a to oznaczało faktyczny zakaz koncertowania i rychły rozpad grupy (w poł.1960 r.).
Ale fali nowej muzyki władze nie mogły już zatrzymać. Dosłownie z dnia na dzień po rozpadzie Rhythm And Bluesa narodzili się Czerwono-Czarni (nazwa wzięła się od barw Gdańskiego Klubu Jazzowego, miejsca powstania zespołu). W repertuarze granym przez C-C znalazły się prawie wyłącznie rockandrollowe przeboje zagraniczne, m.in. "Elevator Rock", "Only You", "Sweet Little Sixteen". Tak było do 1961 roku, kiedy muzycy grupy zaczęli tworzyć własne piosenki, m.in. "Biedroneczki są w kropeczki". Nie mniej ważna od muzyki była inicjatywa C-C zamykająca się w haśle "Szukamy Młodych Talentów", w efekcie eliminacje, a potem finały ogólnopolskiego konkursu (w Szczecinie w 1961 i 1962r.). Z okazji zaprezentowania się skorzystali m.in. Karin Stanek, Helena Majdaniec, Marianna Wróblewska oraz Kasia Sobczyk (wszystkie stały się wokalistkami Czerwono-Czarnych) oraz Wojciech Gąssowski i zespół Niebiesko-Czarni. Do roku 1967 C-C należeli do czołówki polskiego bigbitu, nagrywając liczne przeboje, m.in. "Chłopiec z gitara", "Dwudziestolatki, "Jedziemy autostopem", "Nie bądź taki szybki Bill", "O mnie się nie martw".
Niebiesko-Czarni szybko stali się konkurencja muzyczna dla innych polskich zespołów bigbitowych. Zespól wylansował hasło: "Polska młodzież śpiewa polskie piosenki"- i graną do tej pory muzykę anglosaską zastąpił twistowymi opracowaniami rodzinnego folkloru (m.in. "Stary niedźwiedź mocno śpi", "Głęboka studzienka"). Niebiesko-Czarnych grali i śpiewali m.in. Krzysztof Klenczon, Michaj Burano i Czesław Niemen. Przy ich muzyce i kolejnych przebojach: "Baw się w ciuciubabkę", "Czy mnie jeszcze pamiętasz", "Niedziela będzie dla nas", bawiła się młodzież i rodzice.
O skali popularności "kolorowych" zespołów świadczy tez powodzenie gdańskich czerwonych gitar z Jerzym Koselą, Sewerynem Krajewskim, utworzonych na początku 1965 roku i grających najgłośniej w Polsce. W drugiej połowie lat 60-tych grupa przeżyła prawdziwą eksplozję popularności, śpiewając m.in. " Annę Marię", "Dozwolone od lat18", "Maturę" i "Nie zadzieraj nosa". Czerwone Gitary zdobyły pierwszą nagrodę za piosenkę "Takie ładne oczy" na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu w 1968 roku, a rok później tytuł najpopularniejszego zespołu. Coraz więcej muzyków zrezygnowało z naśladowania rockowej muzyki anglosaskiej, stawiając na samowystarczalność tekstowo-kompozytorską. Wymownym zespołem były Blackout Tadeusza Nalepy, Trubadurzy i Skaldowie. Z mężczyznami podejmowały rywalizacje kobiece grupy, np. debiutujące w 1964 roku jako zespól ZHP Alibabki, wykonujące początkowo repertuar harcerski, ale z czasem nagrywające własne kompozycje.
W latach 60-tych zabłysła gwiazda zmarłego niedawno Czesława Niemena (pseudonim artystyczny Czesława Wydrzyckiego, używany od 1963roku)- w latacz1964-1980 w ankietach pism "Jazz" i "Non stop" uznawano go za najpopularniejszego wokalistę. Wydrzycki dostrzeżony na Festiwalu młodych Talentów w Szczecinie w1962 roku, trafił do Niebiesko-Czarnych. Po odejściu z zespołu w 1965 roku sformował własny zespół Akwarele, z którym nagrał płytę "Dziwny jest ten świat" (pierwszy w historii polskiej fonografii krążek nagrodzony Złotą Płytą). Tytułowa piosenka wykonana na Festiwalu opolskim w 1967 roku stała się nie tylko wielkim przebojem, ale wykreowała Niemena na gwiazdę muzyki rockowej, ale także wywołała narodową dysputę na temat problemów młodzieży, jej marzeń, postaw i światopoglądów. Następne płyty również przyniosły wiele przebojów "Wspomnienie" , " Bema pamięci rapsod żałobny", "Płonąca stodołę", " Włóczęgę", "Pod papugami", "Czas jak rzeka". W latach 70-tych Niemem skoncentrował się na muzyce ilustracyjnej i filmowej oraz ograniczył do minimum koncerty. Od roku 1980 poświęcił się karierze solowej, wykorzystując w nagraniach instrumenty elektroniczne i komputery.
Na przełomie lat 60-tych i 70-tych prosta bigbitowa muzyka zaczęła ewoluować w kierunku jazzu- zespół Enigmatic Niemena współtworzył wybitny saksofonista jazzowy Zbigniew Namysłowski, a w skład Breakoutu Nalepy z solistą Stanem Borysem wszedł flecista, saksofonista i kompozytor Włodzimierz Nahorny. Nieco później odłączywszy się od Niemena i jego zespołu, Józef Skrzek wraz z założoną przez siebie grupą SBB ukoronował jazz-rockową symbiozę, tak charakterystyczną na przełomie dekad.
W latach 70-tych polska muzyka rozrywkowa zaczęła się zmieniać. Na coraz liczniejszych festiwalach prezentowali swoje umiejętności nowi, ekspansywni wykonawcy(m.in. na kaliskich festiwalach awangardy bitowej od 1968 r. I festiwalu muzyków rockowych w Jarocinie od 1970r., początkowo znanym jako Wielkopolskie rytmy). Nowa fala muzyki rozrywkowej stała się pod nazwa "muzyka młodej generacji". Grupa organizatorów i dziennikarzy zaczęła lansować takie zespoły jak: Exodus, Krzak, Kombi, Maanam, Perfect, Kasa Chorych.
Bez wątpienia królem polskiego rocka pod koniec lat 70-tych był zespół Perfect kierowany przez Zbigniewa Hołdysa, którego skład ustalił się w ciągu kilku lat: Hołdys (gitara), Andrzej Urny (gitara), Andrzej Nowicki (gitara basowa), Piotr Szkudlski (perkusja). Grupa dzięki nowoczesnej muzyce i kontestacyjnymi tekstom utworów doskonale trafiła d w gusty młodej publiczności (przebojowe "Ale w koło jest wesoło", "Autobiografia", "Chcemy być sobą", "Nie płacz Ewka"). Mimo zmiennych losów ( rozpad w 1983 roku, reaktywacja pięć lat później, znowu rozpad w 1991 i ponowny powrót w 1993-już bez Hołdysa) grupa w częściowo zmienionym składzie odzyskała fanów i należy dziś do czołowych rodzimych zespołów rockowych.
Wielką popularnością cieszyły się również inne zespoły. Niektóre z nich przetrwały do dzisiaj. Od 1973 roku gra lubelska Budka Suflera kojarzona przede wszystkim z chropowatym głosem Krzysztofa Cugowskiego. Ogólnopolską popularność przyniosła jej tytułowa piosenka pierwszego longplaya "Cień wielkiej góry". Zespół kilkakrotnie zmieniał skład i swoją stylistykę (występowali z nim m.in. Jan Borysewicz, Urszula oraz-jako solistka-Izabela Trojanowska, która śpiewając indywidualnie stała się w tym okresie czołową piosenkarką w Polsce- wylansowała superprzebój "Wszystko,czego dziś chcę". Ostatnie sukcesy Budki Suflera (hit "Takie Tango")świadczą o doskonalej formie dinozaurów rocka. Równie dobrze ma się niewiele młodszy Maanam (zał.1979 r.) z Olgą Jackowską – Korą. Kora w duecie ze współ założycielem Markiem Jackowskim stworzyła wiele przebojów: "Boskie Buenos", "Cykady na Cykladach", "Kocham cię, kochanie moje". Maanam reaktywowany w 1991 roku (po rozwiązaniu się pięć lat wcześniej),powrócił na szczyty list przebojów, o czym świadczy popularność ostatnich płyt, m.in. "Róży" i "Klucza". Podobnie Republika-nieżyjącego już Grzegorza Ciechowskiego i Bajm z Beatą Kozidrak na czele. Są też zespoły , które reaktywowały się po bardzo długiej nieobecności scenicznej np. Kombi Grzegorza Skawińskiego. Zespół ten rozwiązał się w 1992 roku, potem Skawiński grał ze swoją grupą O.N.A-razem z Agnieszką Chylińską, a w tegoroczne wakacje mięliśmy okazje przypomnieć sobie przeboje takie jak "Black and White", "Nasze rendez-vous", "Słodkiego, miłego życia" w zupełnie nowych wersjach.
Na przełomie deked zaczął się rozwijać ruch pankrockowy (jego centrum stał się toruński klub studencki Od Nowa, w którym kilkakrotnie odbyły się festiwale "nowej fali"- nazwa wyraźnie nawiązuje do popularnej na Zachodzie stylistyki New Wave). Wśród zespołów tego typu można wyróżnić m.in. Brak, TZN Xenna, Deuter, Dezerter, Tilt, Kryzys Romansu (przemianowany na Brygadę Kryzys). Eksplozja młodzieżowych zespołów punkrockowych miała kilka przyczyn. Pod koniec lat 70-tych, wraz z upadkiem politycznej ekipy Edwarda Gierka, skończyło się życie na kredyt, czas bananów i coca-coli. Jakiś czas później władza zacisnęła pasa kosztam społeczeństwa. Młodzież pragnęła czegoś nowego, tym bardziej że kilku jej poprzednich ulubieńców zniknęło, np. Perfect rozwiązał się po albumie "Unu", a Izabela Trojanowska wyjechała z Polski. Oprócz grup punkowych pojawili się wtedy nowi liderzy list przebojów: uprawiająca heavy metal opolska grupa TSA, rockowa Republika, grupa Lady Pank założona przez Jana Borysewicza, poznański Lombard z solistką Małgorzata Ostrowską, a także warszawski Oddział Zamknięty.
Kolejne pokolenie młodych zespołów nastało wraz z wprowadzeniem stanu wojennego i bojkotem środków masowego przekazu przez środowisko artystyczne. Zespoły takie jak Dezerter, Siekiera, Sztywny Pal Azji, Kobranocka, T.Love, Kult wyrażały w swoich piosenkach protest przeciw panujacej rzeczywistości i w ten sposób zdobyły sobie popularność wśród myślących podobnie młodych odbiorców.
Obecnie doszła do głosu nowa fala wykonawców muzyki popularnej, nie stroniąca od rytmów rockowych lub soulowych. Najistotniejszą zmianą w stosunku do poprzedniej dekady nie jest jednak rodzaj wykonywanej muzyki, lecz przede wszystkim jej komercjalizacja. Artyści podpisują kontrakty z największymi zachodnimi wytwórniami płytowymi (np. Pomaton, Sony, Polygram, Warner Music Poland, BMG).kilka lat temu czołowe miejsca na listach przebojów zajmowali tacy artyści jak: Edyta Bartosiewicz, Kasia Kowalska, Kayha, Anita Lipnicka, zespoły kult, Elektryczne Gitary, O.N.A., Republika, Big Cyc, Piersi, Varius Manx. Jednak cały czas mamy do czynienia ze zjawiskiem górowania muzyki zagranicznej nad muzyką polską. Niewielu jest wykonawców polskich, którym udało się przebić i wznieść na wyżyny-wiąże się to gł. z brakiem funduszy. Zespoły królujące na polskiej scenie muzycznej dziś to głównie zespoły kiczowate-próbujące urzec nas swoją tandetą. Odpowiedni wizerunek, wzruszająca historia o tragicznym dzieciństwie, pozorna chęć pomocy innym-to kilka argumentów, które podbijają serca milionów Polaków. Być może kiedyś zmieni się sposób patrzenia na muzykę. Programy taki jak Idol, Szansa na sukces mają na celu nie tylko odkrycie młodych talentów, dzięki nim możemy poznać utwory naprawdę wartościowe-niekoniecznie te ze szczytów list przebojów.