Kazimierz Przerwa-Tetmajer
„Koniec wieku XIX”
Bohater jest zniechęcony, nie potrafi znaleźć drogi, którą mógłby kroczyć, jest rozczarowany. Głównym kierunkiem oddającym treść wiersza jest dekadentyzm.
„Nie wierzę w nic”
Podmiot liryczny ma wstręt do wszystkiego, drwi ze wszystkich zapałów. Nie wierzy w siłę ludzkiego działania i dobrą wolę, oczekuje na nirwanę. Chece uciec od „bólu istnienia” w niebyt śmierci, w niestnienie.
“Hymn do Nirwany”
Wiersz w formie litanii, pragnienie oderwania od życia, które charakteryzuje zło, podłość, cierpienie, rozpacz, kryzys wiary i wartości, klęska. Podmiot liryczny czuje wstręt do rzeczywistości. Prowadzi to do skrajnego pesymizmu. Tylko stan nirwany – stan bezczucia – oderwie go od zła i konieczności myślenia.
Nirwana – pojecie z religii hinduistycznej, oznacza stan oderwania od rzeczywistości, który można uzyskać poprzez stosowanie środków odurzających i medytację.
Liryki tatrzańskie:
„Melodia mgieł nocnych”
Wiersz stychiczny (ciągły), podmiot liryczny – mgły nocne (personifikacja), dominują czasowniki, które opisują ruch, wiersz nabiera szybkiego tempa, jest dynamiczny, opisywana przyroda, nastrój wyciszenia, refleksji, spokoju. Podkreślenie ulotności zjawiska jakim jest mgła – impresjonizm rozumiany jako zapis chwili.
“Widok ze Świnicy do Doliny Wierchcichej” – impresjonistyczne spojrzenie na przyrodę – barwy i światłocienie: “potok skrzy i mieni”; “srebrotęczowy sznur”; “mgła złocista”. Przyroda mistyczna upersonifikowana “las drzemie”; “skały zasnęły”. Synestezja (oddziaływanie na zmysły czytelnika) – “srebrnokryształowa cisza”. Nieliczne elementy dekadenckie. Gradacja – stopniowanie uczuć – od spokoju do napięcia.
Liryka miłosna
„Lubię, kiedy kobieta”
Nie mówi o konkretnej kobiecie, używa uogólnień, symbole. Jest mistrzem psychiki kobiecej i zna jej reakcje. Postrzega partnerkę jako aktorkę. Rozkosz, ekstaza ukazane w sposób bardzo subtelny.
„Moja kochanka”
Jest to krótka charakterystyka jednej z jego kobiet. Była ona prosta, niewykształcona, jest dla autora bardziej wartościowa od dam z jego sfer.
Jan Kasprowicz
„W chałupie”
Autor opisuje najdrobniejsze sprzęty. Obrazy przedstawione w utworze: widok przez zniszczone okna chałupy, ubogie wnętrze izby, ubogi posiłek, straszna kobieta (matka), śpiąca 16-letnia dziewczyna.
Cykl sonetów “Z chałupy”
1888 – wdanie cyklu utworów poświęconych tematyce wiejskiej (44 wiersze).
Tematyka sonetów – Bóg, miłość, przyroda, utwór liryczny składający się z 14 wersów:
Realizm – sytuacja ekonomiczna polskiej wsi na przełomie wieku XIX i XX.
Naturalizm – skupienie się na ciemnych stronach życia wiejskiego. Naturalizmowi towarzyszy pesymizm, a nawet dekadentyzm – środowisko jest zaniedbane – pozytywistyczne hasło pracy u podstaw nie jest realizowane.
“Dies irae”
Hymn – utwór liryczny w podniosłym stylu sławiący bóstwo.
Apokaliptyczna wizja zagłady świata:
Odgłosy trąb, trzęsienia ziemi, mgły, rzeki krwi, zimno, ciemności, walą się skały, niebiosa, giną rośliny i zwierzęta, wychodzą węże, jaszczurki, pijawki itp., tajemnicze zjawiska (ogień krzepnie), wyrastają cmentarze, pioruny.
Zachowanie ludzi w dniu sądu ostatecznego:
Ludzie powstają z martwych, poczucie winy, klną, bluźnią, płaczą, jęczą, syczą, dyszą. Rozpacz, szaleńczy śmiech – OBŁĘD. Ludzie skalani grzechem, cierpienie, rozpusta, orgie, ludzie walczą ze sobą, żądza krwi, niskie instynkty.
Podmiot liryczny wypowiada się w imieniu zbiorowości, dźwiga ciężar grzechu pierworodnego, zarzuca Bogu brak miłosierdzia, błaga o litość a następnie zaczyna bluźnić przeciw stwórcy (bunt przeciw Bogu – prometeizm, jak w “Wielkiej improwizacji”). Zarzut przeciwko bogu, że jest odpowiedzialny za zło, które tkwi w człowieku. Bóg jako przyczyna wszelkiego zła, niekontrolowane emocje (ekspresjonizm).
Bóg jest niemiłosierny, występuje nie w roli sprawiedliwego sędziego, ale “kata” (surowość, nie wykonuje wyroku). Boży sąd nie przewiduje litości wobec podsądnych. Pokazany jest jako istota przerażająca, bezwzględna, przyczyna wszelkiego zła.
Apokaliptyczna wizja zagłady ludzkości i świata. Zło tkwiące w człowieku jako rezultat działania boga – Bóg “zaprogramował” zło w człowieku.
Leopold Staff
“Deszcz jesienny”– manifestacja postawy dekadenckiej.
Powtarzający się refren ma pogłębić nastrój smutku i melancholii. W kolejnych trzech strofach pojawiają się obrazy poetyckie, na podstawie których możemy zanalizować stan psychiczny podmiotu lirycznego.
Światło, którego nie ma:
- brak celu życia, bezkres, tułaczka,
- motyw grobu,
- uczucie rozpaczy (personifikacja tego słowa – “rozpacz płacze”)
Samotność, motyw śmierci i ludzkich nieszczęść, postawa dekadencka z wyboru, odseparowanie od społeczeństwa.
Metafora – ogród jako życie człowieka, w którym dominuje zło. Zła na świecie jest tyle, że powoduje przerażenie samego diabła (“płacze szatan”)
”Kowal”
Symbolizm: kowal to człowiek, każdy z nas jest kowalem własnego losu. Poeta uważa że jest obdarzony talentem, ale ten talent trzeba umiejętnie ukształtować. Autor chce być doskonały, chce osiągnąć maksymalny sukces, nie uznaje słabości.