profil

Charakterystyka gospodarki folwarczno-pańszczyźnianej w Polsce

poleca 85% 259 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Od końca XV w. w życiu gospodarczym Polski ugruntowuje się instytucja, która przez następne trzy wieki miała zostawić ślad na jej strukturze. Był nią folwark pańszczyźniany. Folwark był administracyjną jednostką większych dóbr ziemskich; większe gospodarstwo rolne.
Najwcześniej zaczęły powstawać folwarki pańszczyźniane w okolicach spławnych rzek, którymi można było wywozić produkty do portów bałtyckich, oraz na obszarach, gdzie znajdowały się liczne miasta. Rozpowszechnianie się folwarku pańszczyźnianego na dalsze tereny, zwłaszcza na wschodzie Rzeczypospolitej, trwało długo, ciągnąc się jeszcze do XVIII w. Jednak już w dobie odrodzenia folwark pańszczyźniany stal się dominującą i podstawowa formą produkcji rolniczej.

Folwark stał się w XVI w. charakterystyczną formą gospodarki dla ogromnej większości ziem polskich. Nie wszędzie jednak rozwijał się równomiernie; zależało to od położenia geograficznego, możliwości zbytu produktów, kategorii i wielkości dóbr itd. Słabo rozwijał się w okolicach mniej zaludnionych lubo słabszym tętnie życia gospodarczego, np. na północno-wschodnim Mazowszu, Podlasiu, ziemiach ruskich Korony, częściowo w Sandomierszczyźnie, w województwach łęczyckim czy sieradzkim. Silniej w okolicach rzek spławnych – Wisły, Warty, Bugu, w rejonach o dużym odsetku ludności miejskiej. W dobrach wielkich – królewskich, magnackich czy biskupich – folwarki były rzadsze, ale na ogół większe, w dobrach mniejszych – szczególnie szlacheckich – znacznie częstsze, chociaż mniejsze.

W swojej pracy chciałabym udowodnić, że rozpowszechnianie się gospodarki folwarczno – pańszczyźnianej, przynosiło początkowo wiele bogactwa krajowi, jednak z biegiem czasu doprowadziło do upadku znaczenia Polski na arenie międzynarodowej i radykalnej stratyfikacji społeczeństwa.

Odzyskanie przez Polskę w XV w. dostępu do Bałtyku oraz wzmagający się w Europie Zachodniej popyt na importowane zboże spowodowały zasadnicze przemiany w rolnictwie, a tym samym wpłynęły w decydujący sposób na sytuację chłopów. Szlachta widząc znaczne korzyści z eksportu płodów rolnych, a szczególnie zboża, zaczęła dążyć do idensyfikacji produkcji zboża. Możliwe to było poprzez powiększenie niezbyt wielkich dotychczas gospodarstw szlacheckich. Po wzięciu pod uprawę nieużytków i tzw. Pustek szlachta zaczęła oglądać się za ziemiami już uprawianymi. Na pierwszy ogień poszły ziemie sołtysów. Mieli oni duże obszary najżyźniejszej ziemi, wolnej od czynszów i czerpali z niej znaczne dochody. Dążenia szlachty zmierzały do ograniczenia gospodarstwa chłopskiego wyłącznie do rozmiarów niezbędnych do odtwarzania chłopskiej siły roboczej oraz chłopskiego inwentarza żywego i martwego, niezbędnych do uprawy ziemi folwarcznej. Do rozwoju folwarków przyczyniła się także doskonała koniunktura na produkty rolne na zachodzie Europy oraz rozszerzenie rynku wewnętrznego na wskutek rozwoju miast.

Pierwsze folwarki powstawały po likwidowanych sołectwach. Podstawy prawne do tego dał status warcki z 1423 r., który zezwalał na przymusowy wykup ziemi od sołtysów nie wywiązujących się ze swoich obowiązków. Tą metodą szlachta przejmowała w posiadanie folwarki sołtysie i władzę sądową nad chłopem. W niedługim czasie w dobrach szlacheckich zlikwidowano prawie wszystkie sołectwa. Część sołtysów pozostała tylko na ziemiach królewskich i duchownych.. nowi sołtysi mianowani przez szlachtę byli już tylko urzędnikami dworu, zobowiązani do egzekwowania powinności chłopskich i pilnowania porządku na wsi.

Jednak bardziej dotkliwa była likwidacja samorządu wiejskiego. Zwiększyła ona zależność chłopa od pana i ułatwiła nasilanie wyzysku. Wraz z tworzeniem się folwarku następowało przekształcenie chłopa w poddanego. Działo się tak niezależnie od faktu, że wsie które lokowane były wcześniej na prawie niemieckim, uzyskiwały w umowach lokacyjnych zagwarantowanie pewnych określonych praw. Jednak po usunięciu dziedzicznych sołtysów i przejęciu przez szlachtę ich uprawnień poprzednie umowy straciły na znaczeniu i przestawały stopniowo obowiązywać.

Doprowadziło to do wytworzenia się osobistej, sądowej i gruntownej zależności chłopa od pana. Już statut wiślicki określał okoliczności, w których chłopi mogli wieś porzucać, a w miarę rozwoju folwarków zwiększano wymagania wobec chłopów pragnących porzucić ziemię. Od roku 1496 – zgodnie z uchwałą sejmu piotrowskiego – już tylko jedna rodzina chłopska mogła w ciągu roku opuścić wieś. Mógł także odejść jeden z synów chłopskich nie będący jedynakiem. Na każde opuszczenie wsi chłop musiał otrzymać zgodę dziedzica. W taki sposób nastąpiło przypisanie chłopa do ziemi i od tej pory stał się niejako własnością pana. Pan mógł również dysponować jego osobą, darować, sprzedawać lub przekazać w testamencie. Poddani różnych panów nie mogli wchodzić w związki małżeńskie między sobą, a ponadto w ramach zależności osobistej zmuszano chłopów do tzw. narzutów, czyli odpłatnego zaopatrywania się w składach dworskich w różnego rodzaju produkty oraz uczęszczania wyłącznie do pańskiej karczmy.
W procesie uzależniania chłopów od panów dużą rolę odegrało sądownictwo patrymonialne. Prawo sądzenia poddanych uzyskiwał pan w wyniku otrzymania immunitetu sądowego. Uzależnienie chłopa od sądów patrymonialnych początkowo dotyczyło możliwości zmiany lub unieważnienia wyroku wydanego przez ławę wiejską, potem w miarę usuwania sołtysów zlikwidowano sądy gminne.

Chłop użytkujący pańską ziemię zobowiązany był z tego tytułu do ponoszenia różnych ciężarów feudalnych. Mając pełnie władzy w swoim ręku, pan mógł dowolnie ustalać wysokość tych ciężarów, czyli renty feudalnej. Początkowo przeważająca renta naturalna i pieniężna zastępowana była coraz częściej rentą pańszczyźnianą, ponieważ powiększające się folwarki szlacheckie potrzebowały coraz więcej siły roboczej. We wsiach lokowanych na prawie niemieckim chłopi mieli dotychczas obowiązek odrabiania 3-4 dni rocznie na pańskim, nieco wyższa była pańszczyzna w gospodarstwach lokowanych na prawie polskim, ale już uchwały z sejmu toruńskiego z 1520 r. przewidywały obowiązek odrabiania pańszczyzny co najmniej jeden dzień w tygodniu. W późniejszym okresie prawo nie regulowało już wysokości odrobku, dokonywali tego poszczególni panowie. W krótkim też czasie w wielu dobrach wymagano od chłopów odrabiania 1-2 dni w tygodniu z łana, a już w końcu XVI w. powszechnie stosowano w szlacheckich folwarkach pańszczyznę wynoszącą 4-5 dni z łana, a w okresie żniw nawet cały tydzień.

Wymuszanie na poddanych pańszczyzny doszło do zenitu w połowie XVIII w. Wynosiła wówczas nawet 6 dni w tygodniu z łana. Stosowano także dni „podwójne”, co sprawiało, że w niektórych regionach Polski w przeliczeniu na dni pojedyncze dochodziła do 11-12 dni w tygodniu z łana.

Poza pracą w polu obowiązek odrobku rozciągnięto także na inne dziedziny. Były to robocizny bez określonych dni w okresie największego nasilenia robót.
W wieku XVIII załamywanie się gospodarki feudalnej, coraz mniejsze efekty pracy pańszczyźnianej oraz stałe nasilenie się walki klasowej zmusiły właścicieli majątków do reformowania dotychczasowych stosunków wytwórczych i form pracy. W drugiej połowie XVIII wieku rozpoczęło się stopniowe oczynszowanie wsi. W rolnictwie nastąpiły zmiany w kierunku zwiększenia wydajności pracy oraz polepszenia doli chłopów. W tej mierze bardzo ważne były uchwały sejmu z 1768 r., które odebrały szlachcie prawo skazywania poddanych na śmierć i wprowadziły karę śmierci dla pana za zabicie poddanego.

W okresie Sejmu Wielkiego nie udało się zwolennikom reform przeforsować sprawy chłopskiej. Uważano, że szlachta przejawia w tej mierze zbyt wielki opór i ze lepiej będzie dokonać najpierw reform politycznych. Konstytucja 3 Maja zatwierdziła umowy zawarte dobrowolnie między panem a chłopem, zapewniła swobody osobiste osadnikom przybywającym z zagranicy oraz wzięła chłopów „pod opiekę prawa i rządu krajowego”.

Od początku XV w. utworzyły się w Europie dwa odrębne systemy gospodarcze. Dualizm w rozwoju Europy obejmował tereny na zachód od Łaby oraz na wschód od Łaby. W gospodarce krajów zachodnich dominowało zawieranie z chłopami dzierżaw krótkoterminowych oraz podnoszenie czynszu przy kolejnych umowach lub za połowę produkcji uzyskiwanej z gospodarstwa. W przeciwieństwie do Polski na zachodzie chłop był
bezpośrednim wytwórcą swych plonów oraz interesował się ich jakością i ilością. Wskutek tego wrastał obrót pieniężny i znaczenie chłopa jako nabywcy na rynku miejskim, czego nie można powiedzieć o Polsce.

Zwiększający się ciągle zakres obowiązków feudalnych prowadził systematycznie do pogarszania się warunków materialnych i społecznych ludności wiejskiej. Prawdziwy jednak kryzys nastąpił w wyniku długotrwałych wojen prowadzonych przez RP w drugiej połowie XVII i na początku XVIII wieku. Ogromne spustoszenia w szczególności mocno dotknęły wieś. Po wojnie północnej (1700-1721) na najbardziej zniszczonych terenach ziemie nie uprawiane dochodziły do 80% byłych użytków rolnych. Wskutek tego zmniejszyła się gwałtownie liczba dużych gospodarstw kmiecych, a wzrosła znacznie liczba chłopów małorolnych i bezrolnych: zagrodników, chałupników, oraz komorników.
Bardzo niekorzystną sytuację wsi pogarszał proces ograniczania praw chłopskich do ziemi. Na niektórych terenach Rzeczypospolitej zanikało dziedziczne użytkowanie ziemi, co pozwoliło feudałom bezkarnie usuwać chłopów z gospodarstw. Tam, gdzie zwiększanie pańszczyzny stało się już niemożliwe, panowie starali się maksymalnie ją wykorzystać przed podniesienie norm pracy dziennej oraz przez przekładanie niewykorzystanego odrobku na okresy spiętrzenia prac polowych.

Pogarszająca się systematycznie sytuacja wsi doprowadziła do wzrostu oporu przeciw szlachcie. Walka przybierała rozmaite formy, w zależności od istniejących w danym regionie warunków.

Lekceważenie postulatów wsi przy jednocześnie wzmagającym się ucisku doprowadzało do zbiegostwa chłopów. Porzucali oni swe gospodarstwa i pojedynczo lub gromadnie uciekali na tereny, gdzie obciążenia feudalne nie były tak dokuczliwe. Mimo, iż ustawy surowo zabraniały popierania zbiegostwa, to jednak ściganie uciekinierów nie było rzeczą łatwą. Najbardziej ostro formą walki były powstania zbrojne, wybuchające zarówno na rdzennych ziemiach polskich, jak również na terenach zamieszkanych przez inne narodowości.

W XVIII w. Polskie zboże napotykało już konkurencje zboża rosyjskiego, którego eksport, zapoczątkowany w XVII w., w następnym stuleciu zyskał spore znaczenie gospodarcze. W II połowie XVIII w. niektórzy magnaci, pod wpływem wzorów zagranicznych, idei humanitarnych oraz wskazań ówczesnej literatury fachowej podjęli próby reorganizacji swych dóbr poprzez oczynszowanie chłopów i rezygnacje z pańszczyzny. Podobne reformy przeprowadzono w części królewszczyzny. Ale z wielu takich inicjatyw reformatorzy musieli się wycofać, gdyż nikły rozwój rynku lokalnego uniemożliwiał chłopom sprzedaż ich produktów i opłacenie czynszu. Dlatego m. in. Konstytucja 3 maja milczy o czynszowaniu, jest w niej natomiast mowa o gwarantowanych przez państwo umowach miedzy chłopami a panami, regulujących wzajemne zobowiązania.

Gospodarka folwarczno – pańszczyźniana począwszy od czasów późnego średniowiecza, przez następne stulecia przesądziła o typie ekonomiki, strukturze społeczeństwa, charakterze stosunków politycznych i panujących w Rzeczypospolitej wzorach kultury. Przyczyniła się ona do upadku gospodarczego Polski oraz uniemożliwiała rozwój niższych klas społeczeństwa. W związku w tym RP odbiegała od standardów panujących na zachodzie Europy. Mam nadzieję, iż wykazałam w swej pracy, że owy system nie przyniósł oczekiwanych korzyści i spowodował wieloletnią stagnację gospodarczą.

Bibliografia
1. Gierowski J., Historia Polski 1505 – 1764, wyd. PWN, Warszawa 1987
2. Łowmiański H., Historia Polski, wyd. PWN, Warszawa 1957
3. Szcześniak A. L. , Historia w szkole średniej - Repetytorium, wyd. AGMEN Warszawa 1995

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 10 minut

Ciekawostki ze świata