W pełni zgadzam się z przysłowiem zawartym w temacie. Myślę, że człowiek skąpy nie powinien się przyjaźnić z człowiekiem, dla którego nie są najważniejsze pieniądze i ma zupełnie inną hierarchię wartości. Ani skąpiec, ani ta osoba nie będą się czuli w swoim towarzystwie dobrze i nie znajdą wspólnego tematu.
Uważam, że zanim ktoś zaprzyjaźni się ze skąpcem, powinien się poważnie zastanowić. Skąpiec jest osobą, dla której liczą się tylko sprawy materialne i zajęty jest tylko sobą i swoim majątkiem. Nie stać go na takie uczucia jak przyjaźń czy miłość, gdyż dla niego nie mają one sensu, bo nie przynoszą mu zysku.
Gdy będzie się czegoś potrzebowało, albo będzie się miało jakiś problem, niekoniecznie związany z pieniędzmi, nie można liczyć na jego pomoc, ponieważ będzie chciał coś w zamian. Będzie chciał, aby ta pomoc przyniosła mu jakiś zysk. Nawet jeśli będzie się chciało pożyczyć od niego niewielką ilość pieniędzy, to także ich nie pożyczy, bo takiemu człowiekowi żal każdego grosza.
Skąpiec nie będzie również szczery. Będzie się bał, ze gdy wszystko powie zaufanej osobie, ona za dużo będzie wiedziała. Wtedy go okradnie lub wyjawi to komuś. nawet jeśli już się otworzy przed przyjacielem, to będzie on musiał wysłuchiwać różnych nudnych opowiadań. Będzie cały czas mówił, gdzie chowa swoje skarby, kto go chciał okraść, itp.
Gdy mu coś zginie, będzie jako pierwszego podejrzewał o kradzież właśnie swojego przyjaciela, gdyż tylko on mógł to zrobić. Skąpiec może zadzwonić na policję, bo w takiej chwili nie liczy się dla niego to, że posądza własnego przyjaciela, tylko to, że zginął jego ukochany skarb.
Kiedy będzie się z nim przyjaźnić, będzie się narażonym na różne złośliwe opinie na swój temat, bo ludzie są uprzedzeni do takich ludzi jak skąpiec. I choć się nie jest wcale skąpym to i tak trzeba będzie wysłuchiwać tych opinii.
myślę, ze udało mi się udowodnić, ze przyjaźń ze skąpcem nie ma sensu. Nie pomoze w potrzebie, ciągle będzie za coś obwiniał i podejrzewał. Będzie zbyt zajęty sobą i swoimi pieniędzmi aby dostrzec kłopoty przyjaciela i mu pomóc. Tak naprawdę w takiej znajomości nie ma nawet mowy o przyjaźni, bo dla skąpca najważniejsze są zupełnie inne rzeczy. W takiej sytuacji nie można liczyć na jego wsparcie i pomoc.