Zebraliśmy się tutaj, aby pożegnać naszego brata Jacka. Nie sposób w tak ważnym dla nas dniu nie wspomnieć jego zasług. Bez wątpienia możemy nazwać go człowiekiem niezwykle prawym i całym sercem oddanym ojczyźnie. To przecież on dla wszystkich Polaków podjął się ogromnie niebezpiecznej roli emisariusza. Pomimo błędu z młodości, w wyniku którego stracił życie Stolnik Horeszko, nasz drogi brat Jacek dalszym swoim życiem odkupił swe grzechy. Choć nie doczekał spełnienia się jego największego marzenia o zorganizowaniu powstania na Litwie, to jednak przyczynił się do rozpalenia ognia walki w swych rodakach. Był szlachetnym człowiekiem i dlatego dla nas jest niedoścignionym wzorem i bohaterem dla przyszłych pokoleń. Nic nie jest w stanie oddać naszej wdzięczności dla postawy Jacka Soplicy, jednak niech ten order Legii Honorowej będzie wyrazem naszego szacunku i pamięci dla jego zasług.