TEMATYKA
A) ucieczka przed samym sobą (próby poradzenia sobie człowieka z przeszłością). Powieść o ponoszeniu konsekwencji swoich czynów
B) różnica pomiędzy marzeniami a rzeczywistością (Jim marzy o karierze marynarza a rzeczywistość odebrała mu to)
C) odpowiedzialność i kodeks honorowy „ludzi morza”
D) skłonność człowieka do zła np.: Bron
E) kryzys cywilizacji („biały człowiek” przynosi na świat zło, dociera nawet do najbardziej odległych zakątków.)
F) w pewnym sensie powieść dekadencka (prawość nie ma już miejsca we współczesnym świecie)
G) wierność swoim ideałom (Jim złamał je tylko raz – uciekając z „Patny”
POCHODZENIE JIMA
Pochodził z Anglii. Był jednym z 5 synów. Jego ojciec był pastorem. Jim był uczciwym człowiekiem. Samym spojrzeniem wzbudzała zaufanie. Został wychowany wg zasady uczciwości wobec ludzi, świata i siebie (tzw. wychowanie purytańskiego)
IDEAŁY MŁODOŚCI
A) Jim przeczytał kilka awanturniczych, morskich powieści i wstąpił na statek szkoleniowy
B) Interesowała go przygoda na dodatek fizycznie przystosowany do pracy marynarza
C) Pracę na morzu traktował jako sprawdzian swoich możliwości
D) Marzył, żeby pokazać światu swoją odwagę. Nadarzyła się na to okazja na statku szkoleniowym. Jim mógł skoczyć i uratować rozbitków, ale zawahała się i nie skoczył. Wtedy przekonał się, że człowiek nie jest panem swojego losu, że duże znaczenie ma przypadek. Przyjął wersję, że nie skoczył, bo to nie było nic poważnego (usprawiedliwiał się wewnętrznie)
WYPADEK NA PATNIE
Patna – parowiec przewożący pielgrzymów (muzułmanów). Był stary i zniszczony i przewoził zbyt dużo ludzi na swoje możliwości (ośmiuset ludzi)
Załoga- to osoby nieprzestrzegające kodeksu morskiego. Kapitan był Niemcem. Niczym się nie przejmował, głównie pokrzykiwał na załogę, źle ich traktował, a oni sami nie zasługiwali na szacunek np. pierwszy mechanik był alkoholikiem
Jim na statku – był pierwszym oficerem, czuł wyższość nad załogą, ale nie wywyższał się i nie utrzymywał z nimi kontaktu. Z ogromną przyjemnością wykonywał zadania, (kiedy stał za sterem czuł się szczęśliwy
WYPADEK
Zostało uszkodzone dno statku, ale załoga się tym nie przejęła. Jim jako jedyny zszedł pod pokład, aby zobaczyć szkody. Kapitan i reszta załogi uciekli jako pierwsi. Złamali tym samym morskie prawo mówiące o tym, że pasażerom powinno się powiedzieć o niebezpieczeństwie i ratować ich. Kapitan bał się wybuchu paniki i nikogo ni alarmował. Dzięki temu mógł spokojnie odpłynąć. Załoga wzięła Jima za palacza i z szalupy krzyczała do niego, aby skoczył. Palacz już nie żył. Jim stał na krawędzi statku i w końcu, bez zastanowienia skacze. Była to dla Jima sytuacja trudnego wyboru. Mógł skoczyć i stracić honor albo zostać i zginąć. Nieświadomie wybrał ucieczkę (działał pod wpływem emocji). Zarówno jedno jak i drugie rozwiązanie było złe.
Pielgrzymów uratował inny statek. Na procesie w sprawie zachowania załogi, „Patny”, Jim nie został surowo ukarany (odebrano mu dyplom), ale stracił honor, lecz wg Jima było to najgorsze, co mogło mu się przydarzyć. Sędziom na procesie był kapitan Bryll
PRZYJAŹŃ Z MARLOWEM
Marlow – narrator opowieści. Mówi o losach Jima przypadkowym słuchaczom. Poznał Jima w dniu jego rozprawy. Zaprosił go na kolację a Jim otworzył się przed nim (Jim nie chciał wrócić do domu, bo stracił honor i nie chciał splugawić rodziny), Marloowi zrobiło się go przykro. Sprawił, że kapitan Brill zaproponował Jimowi ucieczkę (jeszcze w czasie procesu), ale Jim odmówił. Marlow umożliwił Jimowi pracę w łuszczarni ryżu u Denvera. Jim nie popracował tam jednak długo, bo spotkał drugiego mechanika z „Patny”, który z czasem zaczął go szantażować. Następnie Marlow załatwił Jimowi pracę przy zaopatrywaniu statków przybywających do portu w niezbędne artykuły. Jim zrezygnował, bo ludzie „tu i ówdzie” zaczęli wspominać o „Patnie”
Jim rezygnował z dobrych prac, bo uciekał od przeszłości, bał się, że ktoś go rozpozna i powrócą wspomnienia. Bronił swojego honoru. Nie chciał rozgrzebywać starych ran i odpowiadać na kłopotliwe pytania. Ciągle zaczynał od nowa (przypomina mistycznego Syzyfa)
WYSPA PATUSAN
Wyspa Patuasan leży na archipelagu malajskim. Jim trafia do plemienia i z nimi się zaprzyjaźnia, bo nikt nie zna jego przeszłości, ludzie zaczynają mu ufać. Jim zaprzyjaźniła się z Dain, Warrisem – synem wodza plemienia- Doramina. Wkroczyli oni do domu Sheriff’a Ali, który terroryzował wioskę i pojmali go. W oczach tubylców Jim stał się Lordem i zdobył szacunek oraz autorytet.
Jewel (Klejnot) – wspierała Jima w trudnych sprawach. Była ona pasierbicą Corneliusa, a kiedy Jim odszedł z nią, Cornelius zażądał pieniędzy i w ten sposób stał się wrogiem Jima.
Jim wypuścił Browna i piratów, bo Brown zadawał się Jimowi wiele niewygodnych pytań. Poza tym Jim widział w losie Browna, (który był piratem) podobieństwo do samego siebie, chciał dać mu szansę na rozpoczęcie nowego życia
OSTATNI WYBÓR JIMA
W wyniku spisku i ataku piratów na plemię ginie Dain Warris (Jima przy tym nie było). Jim czuje się odpowiedzialny za jego śmierć i idzie do, Doramina, gdy ten właśnie opłakuje śmierć syna. Doramin jest u szczytu rozpaczy Jim przyjmuje odpowiedzialność, chce ocalić swój honor. Idzie do koramina oddać swoje życie w zamian za utracone życia Daina. Nie słucha on nawowy Jewel, aby przeczekała najgorszą złość wodza. Jim nie chciał dłużej uciekać. Chciał zakończyć sprawę swojego życia. Miał znowu dwa wyjścia. Tym razem wybrał świadomie śmierć, aby obronić honor
Ironia tragiczna często pojawia się w życiu Jima. Chce on czynić dobrze, ale za każdym razem kończy to się dla niego źle. Bezustannie dokonuje on wyborów. Niezależnie od tego, co wybierze, skutki będą złe.