MIESZKO I JEGO PANOWANIE
PO ZŁYM POPIELU KSIĘCIEM LEGENDARNEJ POLSKI ZOSTAŁ SIEMOWIT, SYN ORACZA PIASTA I RZEPKI. SKROMNE CHŁOPSKIE POCZĄTKI WIELKICH DYNASTII NIE BYŁY RZADKOŚCIĄ. PO NIM WŁADZĘ OBJĄŁ LESTEK A NASTĘPNIE SIEMOMYSŁ. SĄ TO JEDNAK NIEPOTWIERDZENI BOHATEROWIE LEGENDY. PATRZĄC NA LISTĘ GALLOWĄ, WIDZIMY PIERWSZEGO SIEMOWITA, CZYLI „PANA ZIEMI”, GDYŻ ZAKOŃCZENIE – WIT OZNACZA TYLE CO PAN, WŁADCA, ZASŁYNĄŁ ON NAJPIERW JAKO DOBRY GOSPODARZ, A POTEM WOJOWNIK I ZDOBYWCA. TALENTY RYCERSKIE I ODWAGĘ ODZIEDZICZYŁ PO NIM LESTEK (TO IMIĘ ZNACZYĆ MIAŁO CHYTRY, PRZEBIEGŁY). A SIEMOMYSŁ JAK IMIĘ WSKAZUJE „MYŚLAŁ O ZIEMI”, GOSPODARZYŁ, ZIEMIĘ ZDOBYWAŁ. W LEGENDZIE PIASTOWSKIEJ UCHWYCONE ZOSTAŁY ZASADNICZE ETAPY FORMOWANIA SIĘ WCZESNOŚREDNIOWIECZNEJ PAŃSTWOWOŚCI: PIERWSZYM JEST OGARNIĘCIE WŁADZĄ TERYTORIUM PLEMIENIA I BUDOWA SOLIDNYCH PODSTAW GOSPODARKI, DALEJ – UMOWNIE ZA LESTKA – NASTĘPUJE ETAP OBRONY SUWERENNOŚCI I PODBOJÓW, A ZA SIEMOMYSŁA ZDOBYCIE PRZEWAGI NAD SĄSIADAMI I ZAGOSPODAROWYWANIE ZIEMI. W TYM SAMYM KIERUNKU PODĄŻAŁ SYN SIEMOMYSŁA – MIESZKO 1.
„MIESZKO – KRÓL PÓŁNOCY” – TAK PRZEDSTAWIŁ GO TAJEMNICZY PODRÓŻNIK IBRAHIM IBN JAKUB, KTÓRY DOTARŁ DO KRAJÓW SŁOWIAŃSKICH OK. 965 ROKU. NALEŻAŁ ON DO NARODU ŻYDOWSKIEGO, ŻYJĄCEGO W DIASPORZE ZARÓWNO W KRAJACH ISLAMSKICH, JAK I CHRZEŚCIJAŃSKICH. IBRAHIM ZNALAZŁ SIĘ W POSELSTWIE WYSŁANYM PRZEZ KALIFA DO CESARZA OTTONA1. NA WĘDROWCU DUŻE WRAŻENIE WYWARŁY OPOWIEŚCI O PAŃSTWIE POLAN. UZNAŁ JE ZA NAJWIĘKSZY Z KRAJÓW SŁOWIAŃSKICH, OBFITUJĄCY W PŁODY ROLNE, ZWIERZYNĘ I MIÓD. SZCZEGÓLNIE ROZPISAŁ SIĘ NA TEMAT DRUŻYNY MIESZKA. SŁUŻYLI W NIEJ ZAWODOWCY, CZĘSTO OBCEGO POCHODZENIA, A OBOWIĄZEK ICH UTRZYMANIA SPOCZYWAŁ NA KSIĘCIU. BYŁO ONO BARDZO KOSZTOWNE, ZWŁASZCZA NIEMAŁA LICZBA DRUŻYNNIKÓW MIESZKA. NA CZAS WOJNY DODATKOWO POWOŁYWANO POD BROŃ WOLNĄ LUDNOŚĆ CHŁOPSKĄ, KTÓREJ PODSTAWOWYM UZBROJENIEM BYŁY WŁÓCZNIE I ŁUKI. POWODZENIE OBRONY PAŃSTWA ZALEŻAŁO OD OBRONY GRODÓW I PRZEPRAW NA RZEKACH, ALE TEŻ NĘKANIA NAJEŹDŻCÓW DZIAŁAMI PARTYZANCKIMI. W CZASIE POKOJU DRUŻYNNICY ZAPEWNIALI KSIĘCIU NIEZBĘDNĄ OCHRONĘ OSOBISTĄ I POSŁUCH PODDANYCH. DRUŻYNA MUSIAŁA BYĆ DLA MIESZKA PRZYSŁOWIOWYM OCZKIEM W GŁOWIE, TYM BARDZIEJ, ŻE UTRZYMANIE I ROZBUDOWA MŁODEGO PAŃSTWA WYMAGAŁY OGROMNEGO WYSIŁKU MILITARNEGO.
NIEMIEC WICHMAN – AWANTUNIK I BANITA Z KSIĄŻĘCEGO RODU. TO ON MIAŁ DWUKROTNIE POKONAĆ MIESZKA, STAJĄC NA CZELE SŁOWIAŃSKICH WIELETÓW LUB WOLINIAN. W WALKACH TYCH MIESZKO UTRACIŁ JEDNEGO Z BRACI I PONIÓSŁ CIĘŻKIE STRATY MATERIALNE. ZAJĘCIE ŁUŻYC PRZEZ NIEMIECKIEGO MARGRABIEGO GERONA W 963 ROKU OZNACZAŁO ZLIKWIDOWANIE OSTATNIEGO OBSZARU ODDZIELAJĄCEGO KRAJ MIESZKA OD CESARSTWA. W 967 MIESZKO NAWIĄZAŁ STOSUNKI Z CESARSTWEM I UZNAŁ JEGO ZWIERZCHNOŚĆ. W 967 GRAF WICHMAN PODJĄŁ KOLEJNĄ WYPRAWĘ NA MIESZKA, KTÓREGO WIDUKIND OKREŚLIŁ PRZYJACIELEM CESARSKIM (AMICUS IMPERATORIS). ŻE NIE BYŁY TO PUSTE SŁOWA, ŚWIADCZY FAKT, ŻE POJMANY DO NIEWOLI WICHMAN DOMAGAŁ SIĘ, ABY MÓGŁ OSOBIŚCIE ODDAĆ SWÓJ MIECZ W RĘCE POLAŃSKIEGO KSIĘCIA I W TEN SPOSÓB OCALIĆ DUMĘ Z ARYSTOKRATYCZNEGO POCHODZENIA. OWA CESARSKA PRZYJAŹŃ NIE OZNACZAŁA JEDNAK RÓWNOPRAWNEGO PARTNERSTWA – BYŁA TO FORMA LŻEJSZEJ ZALEŻNOŚCI NIŻ PŁACENIE TRYBUTU. MIESZKO ZOBOWIĄZANY BYŁ GŁOWNIE DO ŚWIADCZENIA CESARZOWI POMOCY MILITARNEJ. MIMO TO, TAKIE STOSUNKI NALEŻY UZNAĆ ZA SUKCES. JEDNAK W 972 ROKU MIESZKO MUSIAŁ STAWIĆ CZOŁO NAJAZDOM HODONA. PO CHWILOWYM POWODZENIU SASÓW BRAT MIESZKA CZCIBOR ZADAŁ HODONOWI KLĘSKĘ POD CEDYNIĄ, KTÓRA KOSZTOWAŁA MARGRABIEGO UTRATĘ NAJLEPSZYCH RYCERZY. PRZEGRANA SASÓW OZNACZAŁA OTWARCIE MIESZKOWI DROGI NA POMORZE, GDYŻ PRZYPUSZCZALNIE DO KONFLIKTU DOSZŁO O WPŁYWY NA TEJ KRAINIE. WIEŚĆ O KLĘSCE HODONA PORUSZYŁA CESARZA OTTONA 1, KTÓRY AŻ Z WŁOCH SŁAŁ GOŃCÓW, ABY PRZERWANO WOJNĘ I PODDANO SIĘ MU JAKO ROZJEMCY MIEDZY SPORNYMI STRONAMI. SĄD CESARSKI ODBYŁ SIĘ NA ZJEŹDZIE W KWEDLINBURGU W 973 ROKU. WYROK NIE PRZYNIÓSŁ MIESZKOWI SPODZIEWANYCH KORZYŚCI, A W DODATKU MUSIAŁ PRZYSŁAĆ JAKO ZAKŁADNIKA SWEGO SYNA BOLESŁAWA, GDYŻ OBAWIANO SIĘ, CZY WYPEŁNI POSTANOWIENIA SĄDU. PO RYCHŁEJ ŚMIERCI OTTONA 1, JESZCZE W TYM SAMYM ROKU, MAŁY BOLESŁAW WRÓCIŁ DO POLSKI. NIE PRZYPADKIEM WIĘC, GDY DOSZŁO DO WALK WEWNĘTRZNYCH W NIEMCZECH O TRON PO OTTONIE 1, OPOWIEDZIAŁ SIĘ PRZECIW JEGO SYNOWI I POPARŁ KANDYDATA Z OPOZYCJI, HENRYKA KŁÓTNIKA. MIESZKO ZANALAZŁ SIĘ NA CZARNEJ LIŚCIE OTTONA 2 , KTÓRY WYGRAŁ W SPORZE.
SŁOWIANIE OTACZALI CZCIĄ SIŁY NDPRZYRODZONE KIERUJĄCE ZJAWISKAMI PRZYRODY I ŻYCIEM LUDZI. MODLILI SIĘ, SKŁADALI OFIARY Z PLONÓW, ZWIERZĄT A NAWET LUDZI. UPRAWIALI WRÓŻBIARSTWO. OBIEKTAMI ICH KULTU BYŁY DRZEWA, GAJE, KAMIENIE, WODY, GÓRY, BŁYSKAWICE, A TAKŻE POSĄGI UMIESZCANE NIEKIEDY W KRYTYCH DACHEM ŚWIĄTYNIACH ZWANYCH KĄCINAMI. WIERZYLI W ROZMAITE ISTOTY DUCHOWE: DEMONY, ZJAWY PRZODKÓW, WIŁY (NIMFY). IM POWIERZALI OPIEKĘ NAD DOMEM, POLAMI, LASAMI CZY ŹRÓDŁAMI, NATOMIAST NAD CAŁOŚCIĄ ŚWIATA CZUWALI BOGOWIE. OJCEM WSZYSTKICH BÓSTW BYŁ ANONIMOWY „KRÓL BOGÓW”.
„MESCO DUX BAPTIZATUR” – „MIESZKO CHRZCI SIĘ” . SAMO MIEJSCE TEGO WYDARZENIA POZOSTAJE NIEZNANE. DYSKUTOWANO NAD RATYZBONĄ, PRAGĄ, GNIEZNEM POZNANIEM I OSTROWEM LEDNICKIM. MIESZKO BYŁ WÓWCZAS DOROSŁYM CHŁOWIEKIEM. TRADYCYJNYM DNIEM CHRZCIELNYM BYŁA WIELKA SOBOTA, MOŻLIWE WIĘC IŻ 24 KWIETNIA 966 JEST DATA CHRZTU POLSKI. ZAPEWNE PRZYWDZIAŁ ON SKROMNĄ BIAŁA SZATĘ I STANĄŁ PRZED BISKUPEM, OBOK DĄBRÓWKI. MIEJSCEM CHRZTU BYŁA KAPLICA ZWANA BAPTYSTERIUM (BASEN CHRZCIELNY). SAM CHRZEST POLEGAŁ NA ZANURZENIU W WODZIE, A JEŻELI BYŁO PŁYTKO, KAPŁAN POLEWAŁ CHRZCZONEGO WODĄ TAK ABY CAŁY ZOSTAŁ OBMYTY I RYTUALNIE OCZYSZCZONY Z GRZECHÓW. WKRÓTCE PRZYJĘTO TEŻ BIERZMOWANIE. PO OSOBISTYM CHRZCIE MIESZKA 1 I JEGO OTOCZENIA NASTĄPIŁ DRUGI ETAP: W ROKU 968 POLSKA OTRZYMAŁA SWOJEGO BISKUPA MISYJNEGO. BYŁ NIM JORDAN. PODLEGAŁ BEZPOŚREDNIO STOLICY APOSTOLSKIEJ I ZADANIENM JEGO BYŁO ORGANIZOWANIE AKCJI CHRYSTIANIZACYJNEJ W CAŁYM KRAJU. CHRZEST WŁĄCZAŁ MIESZKA W SPOŁECZNOŚĆ DUCHOWĄ CHRISTIANITAS. WŁADCY BYLI W NIEJ WYWYŻSZENI PONAD SPOŁECZEŃSTWO W SPOSÓB SZCZEGÓLNY, GDYŻ TRAKTOWANO ICH JAKO NAMASZCZONYCH PRZEZ SAMEGO CHRYSTUSA. PORZUCONO BARBARZYŃSTWO, OSIĄGNIĘTO POTĘGĘ POLITYCZNĄ I GOSPODARCZĄ.
„DOBROUKA VENIT AD MOSCONEM” – „DĄBRÓWKA PRZYBYWA DO MIESZKA”- 965- ZAMĄŻPÓJŚCIE PIERWSZEJ POLSKIEJ KSIĘŻNEJ, ZWANEJ TEŻ DOBRAWĄ. NIEMIECKI KRONIKARZ THIETMAR CHWALIŁ JEJ DOBROĆ. ZASŁUGI DĄBRÓWKI W PRZEJŚCIU NA WIARĘ CHRZEŚCIJAŃSKĄ WYCHWALAŁ ZARÓWNO ON JAK I GALL ANONIM. JEJ ŚMIERĆ W 977 ROKU ZAPOWIADAŁA WYGAŚNIĘCIE PRZYMIERZA Z CZECHAMI. NIEUDANA WYPRAWA CESARSKA NA KRAJ POLSKI W 979 ROKU PARADOKSALNIE ZBLIŻYŁA MIESZKA DO NIEMIEC. PO WOJNIE NASTĄPIŁ POKÓJ, A SOJUSZ POLITYCZNY ZOSTAŁ PRZYPIECZĘTOWANY NAJPÓŹNIEJ W 980 ROKU PRZEZ ZWIĄZEK MAŁŻEŃSKI MIESZKA Z KSIĘŻNICZKĄ SASKĄ. WYBÓR OWDOWIŁEGO KSIĘCIA PADŁ NA ODĘ, CÓRKĘ MARGRABIEGO DYTRYKA ZAWIADUJĄCEGO MARCHIĄ PÓŁNOCNĄ. THIETMAR PISAŁ, IŻ BYŁA TO MNISZKA Z KLASZTORU KELBE NAD RZEKĄ MULDĄ, KTÓRA PORZUCIŁA HABIT. DZIĘKI AKCEPTACJI TEGOŻ MAŁŻEŃSTWA PRZEZ NIEMIECKI KOŚCIÓŁ, MIESZKO ZAISTNIAŁ W KOLIGACJACH KSIĄŻĄT RZESZY NIEMIECKIEJ I OTRZYMAŁ SZANSĘ PEŁNIEJSZEGO UCZESTNICTWA W POLITYCE EUROPEJSKIEJ. ODA URODZIŁA MIESZKOWI TRZECH SYNÓW: LAMBERTA, MIESZKA, ŚWIĘTOPEŁKA. PRAWDOPODOBNIE SĘDZIWY I SCHOROWANY JUŻ MIESZKO ULEGAŁ JEJ WPŁYWOM: PODOBNO WYDZIEDZICZYŁA PIERWORODNEGO SYNA BOLESŁAWA I ZEPCHNĘŁA GO OD RZĄDÓW. PO ŚMIRCI BOLESŁAW WYGNAŁ JEDNAK ODĘ WRAZ Z JEJ SYNAMI.
LATA 80 X WIEKU ROZPOCZĘŁY SIĘ DLA MIESZKA PORAŻKĄ NA WSCHODZIE. W 981 ROKU KSIĄŻĘ KIJOWSKI WŁODZIMIERZ ZAJĄŁ GRODY CZERWIEŃSKIE. JEDNAK MIESZKO W TYM CZASIE BYŁ ZAANGAŻOWANY W SPRAWY NIEMIECKIE – WŁĄCZYŁ SIĘ W WALKĘ STRONNICTW POLITYCZNYCH PO ŚMIERCI OTTONA 2 (983). POCZĄTKOWO MIESZKO WYSTĄPIŁ PRZECIW MAŁOLTNIEMU OTTONOWI 3, JEDNAK WKRÓTCE UZNAŁ GO JAKO WŁADCĘ I PODJĄŁ WSPÓŁPRACĘ Z REPREZENTUJĄCĄ GO REGENTKĄ, JEGO MATKĄ, TEOFANO. W 985 ROKU MIESZKO WSPARŁ NIEMIECKI ATAK NA PÓŁNOCNE POŁABIE. DWA LATA WCZEŚNIEJ DOSZŁO TAM DO WIELKIEGO POWSTANIA SŁOWIAN, KTÓRZY ZRZUCILI PANOWANIE NIEMIECKIE I WYWALCZYLI NIEPODLEGŁOŚĆ. ICH GŁÓWNĄ ORGANIZACJĄ BYŁ ZWIĄŻEK WIELECKI ZE STOLICĄ W RADOGOSZCZY. W 986 ROKU DOSZŁO DO SPOTKANIA MIESZKA Z OTTONEM 3 W KWEDLINBURGU. WŁADCA POLAN UZNAŁ ZWIERZCHNOŚĆ KRÓLA NIEMIEC. OKNEM NA ŚWIAT ZBUNTOWANYCH LUDÓW POŁABSKICH BYŁ WOLIN, POTĘZNY PORT I MIASTO KWITNĄCE JAKO OŚRODEK HANDLU NA SKALĘ ŚWIATOWĄ. MIESZKO MIAŁ DAWNE PORACHUNKI Z WOLINAMI. O WPŁYWY NA ICH WYSPIE RYWALIZOWAŁ Z DANIĄ, STĄD TEŻ NATURALNYM SOJUSZNIKEM OKAZAŁA SIĘ KONKURUJĄCA Z NIĄ SZWECJA. ZA JEJ KRÓLA, ERYKA ZWYCIĘSKIEGO, MIESZKO WYDAŁ CÓRKĘ, ŚWIĘTOSŁAWĘ. MIESZKO ROZPOCZĄŁ TEŻ EKSPANSJĘ NA POŁUDNIE- ŚLĄSK. DOPROWADZIŁO TO DO KONFLIKTU Z CZECHAMI. W 990 ROKU BOLESŁAW, BRAT DĄBRÓWKI PORÓŻNIŁ SIĘ Z MIESZKIEM, ZARZUCAJĄC MU KRADZIEŻ ŚLĄSKA. W SŁYNNYM DOKUMENCIE DAGOME IUDEX MIESZKO ODDAŁ SWE PAŃSTWO POD OPIEKĘ STOLICY APOSTOLSKIEJ. DOKUMENT OTRZYMAŁ SWOJĄ NAZWĘ OD PIERWSZYCH ZAWARTYCH W NIM SŁÓW. TYTUŁ IUDEX (SĘDZIA) I IMIĘ DAGOME NIE NAJLEPIEJ PASUJĄ DO MIESZKA. IUDEX W ROZUMIENIU BIBLIJNEJ KSIĘGI SĘDZIÓW MOŻE MIEĆ ZNACZENIE WŁADCY. DAGOME? BYĆ MOŻE MIESZKO UŻYWAŁ DWÓCH IMION. ZATEM ÓW DAGOME, ODA I ICH SYNOWIE MIESZKO I LAMBERT NADALI SWE ZIEMIE ŚW. PIOTROWI. NAJPÓŹNIEJSZY TERMIN WYSTAWIENIA DOKUMENTU WYZNACZA DZIEŃ ŚMIERCI MIESZKA- 25 MAJA 992 ROKU. MIESZKO SKUPIAŁ POD SWOJĄ WŁADZĄ WIELKOPOLSKĘ, KUJAWY, MAZOWSZE, POMORZE, ŚLĄSK, CZĘŚĆ MAŁOPOLSKI I MORAW. NA TYCH OBSZARACH ROZPOCZĄŁ BUDOWĘ SIECI GRODÓW