W dzisiejszych czasach na całym świecie możemy zaobserwować tendencje do jednoczenia się i standaryzacji. W dobie integracji europejskiej, wszechobecnej globalizacji, pozostało bardzo nie wiele miejsca na jakąkolwiek odrębność, unikatowość. Społeczeństwa krajów średnio i wysoko rozwiniętych różnią się w znacznie mniejszym stopniu od siebie niż jak to było jeszcze np. w XIX w. W chwili obecnej ja jako Polak wyjeżdżając gdziekolwiek za granicę po drodze napotykam na te same marki firm: począwszy od stacji benzynowych, poprzez branżę odzieżową,a skończywszy na firmach produkujących napoje czy też odżywki dla dzieci. Podobna sytuacja przedstawia się w kulturze. Tzw. standaryzacja gustów dosięgła niemal wszystkie kraje na wszystkich kontynentach. Owa kultura masowa jest niczym innym jak tylko tanią pożywką dla bardzo szerokiej grupy ludzi. Zewsząd jesteśmy atakowani poprzez agresywną politykę marketingową firm kojarzących się z szeroko rozumianą rozrywką. Ludzie ci chcą, usiłują nam wmówić często bardzo skutecznie, że przez całe swe życie potrzebowaliśmy czegoś, o czym wcześniej nie mieliśmy żadnego pojęcia. Kultura masowa jest w 100% kosmopolityczna, to, co jest modne w Paryżu czy też w Nowym Jorku automatycznie staje się hitem w Warszawie czy też w nie, co mniejszym stopniu we wsi Gnojno w woj. Świętokrzyskim. Pop kultura w gruncie rzeczy jest zjawiskiem sprzyjającym społeczeństwu, ponieważ rozwija gospodarkę, daje mnóstwo miejsc pracy. Jednak niestety specjaliści od chwytów marketingowych chcą nam wpoić niepotrzebne, niewłaściwe wzorce, a my jak w owczym pędzie biegniemy za modą, zaspokajając niejednokrotnie mocno przesadzone fanaberie, tym samym stajemy się nie jako ofiarami tych pazernych na każdy grosz hien. W moim przekonani człowiek XXI wieku w świecie kultury nie jest w stanie zachować pełnej swojej indywidualności, ponieważ zewsząd jest zalewany różnego rodzaju „sztuką” czy też modą i po prostu nie można się przed tym całkowicie obronić. Jednak ludzie, dlatego wyróżniają się spośród całego świata przyrody, ponieważ jesteśmy zdolni samemu oceniać różne sytuacje i mamy rozeznanie, co jest w naszym przekonaniu dobre a co złe. Dlatego chcąc zaznaczyć swoją indywidualność, czyli po prostu pozostawić troszkę miejsca na własne wybory, odczucia, mieć swoje zdanie we wspomnianej pop kulturze, powinniśmy primo podejść do tego wszystkiego z dystansem. Nie należy ślepo chłonąć wszystkiego, co napływa do nas z mediów, z innych krajów gdyż to w znacznej części ma tylko jeden podstawowy cel zarobić na nas pieniądze. Jak już wspomniałem nie jesteśmy wstanie się przed tym wszystkim obronić, więc powinniśmy, wybrać dla siebie tylko niektóre elementy pop kultury, które nam odpowiadają. Żeby nieco uciszyć „wyrzuty” natury ludzkiej, która przez cały czas powinna się domagać od nas myślenia i rozwijania, to wydaje mi się, że na tym świecie jest mnóstwo rzeczy, które nas mogą zainteresować oraz zająć niekojarzących się z wszechobecną komercją. Przykład muzyczny znakomicie zobrazuje sytuację, którą mam na myśli przecież nikt nie zabroni(nie powinien) słuchać nam radia np. w pracy czy też w samochodzie, rozgłośnie radiowe są ewidentnym przykładem kultury masowej, puszczane w nich piosenki z założenia powinny się podobać wszystkim. Jeśli podążającym za tym przykładem przejawiamy nieco głębsze zainteresowania muzyczne to możemy po dniu słuchania radia wśród innych ludzi, zrelaksować się spokojnie w domu przy czymś znacznie ambitniejszym, nieznanym wielkim rzeszą słuchaczy. To samo dotyczy się np. filmu nikt nie zmusza nas do chodzenia do kin na wysoko-budżetowe amerykańskie produkcje, jeśli tylko ktoś przejawia taką chęć to może przejść Siudo kina, którego repertuar jest bogaty w filmy o wysokim poziomie artystycznym. Podobnie jak w życiu, tak i w kulturze najważniejsza jest sztuka umiejętnego dokonywania wyboru i to tylko od nas samych zależy czy chcemy płynąć wraz z prądem różnych trendów, czy też chcemy nieco zwolnić i poszukać sobie czegoś innego, tym samym zachowując swoją indywidualność.