profil

Czy główną postać można nazwać bohaterem tragicznym? Rozważ problem odwołując się do "Epejsodionu III" i całości tragedii "Król Edyp" oraz do innego tekstu kultury.

poleca 89% 103 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

 Bohater tragiczny jest osobą, która znajduje się w sytuacji bez wyjścia. Choć najczęściej stoi przed jakimiś alternatywami wyboru, a więc wydaje mu się, że ma władzę nad swoim życiem to niezależnie od tego, co wybierze - decyzja będzie tragiczna w skutkach.
Tragiczne wybory takich bohaterów dotyczą bardzo różnych aspektów - od miłości: szeroko rozumianej, po dylematy między życiem, a śmiercią. Tragizmem prześladujący tragicznych bohaterów jest fatum, od którego ten stara się uwolnić, ale mu się nie udaje, ponieważ każdy jego wybór w efekcie końcowym prowadzi do tragedii. Literackim bohaterem tragicznym może być także główna postać utworu, co więcej - bardzo często to właśnie ona nią jest. Postaram się to udowodnić na przykładzie dwóch utworów Sofoklesa - "Króla Edypa" oraz "Antygony".
Sofokles w "Królu Edypie" przedstawia nam historię Edypa, syna Polibosa oraz Merope. Wyrocznia delficka przepowiedziała mężczyźnie bardzo okrutną przyszłość. Mianowicie, miał on zabić swojego ojca i ożenić się ze swoją matką. Edyp postanowił udać do odległej krainy celem niespełnienia się przepowiedni. Tytułowa postać starała się robić wszystko, ażeby uciec przed przeznaczeniem, jednak mu się to nie udało. W efekcie jego działania zdały się na nic. W punkcie kulminacyjnym tragedii Sofoklesa, a dokładnie w "Epejsodionie III" Edyp zdaje sobie sprawę z tego, jak wygląda prawda o jego przeszłości. Główny bohater miał nadzieję, iż udało mu się uniknąć przeznaczenia, gdyż dowiaduje się, o śmierci swojego ojca oraz matki. Jednak Posłaniec z Koryntu uświadamia go, że Polibos oraz Merope nie byli jego prawdziwymi, a jedynie przybranymi rodzicami.

"Posłaniec
Polybos tobie żadnym nie był krewnym.
Edyp
Cóż to, Polybos nie był mi ojcem?
Posłaniec
Nie więcej ojcem ode mnie, lecz równym.
Edyp
Skąd by się ojciec z tym równał, co nie jest?
Posłaniec
Wszakże ni ja cię spłodziłem, ni tamten."
Edyp zaczyna odkrywać prawdę o swoim życiu. Okazuje się, iż tragiczna przepowiednia się spełniła. Obecnie jest mężem Jokasty, której poprzedniego męża - Lajosa, zabił. Lajos w rzeczywistości był jego biologicznym ojcem, a Jokasta matką. Gdy wszystko okazuje się już prawdą Jokasta popełnia samobójstwo, zaś Edyp wydłubuje sobie oczy, a następnie zostaje odprawiony z miasta przez Kreona, gdzie zostawia swoje dwie córki - Ismenę oraz Antygonę.
Tak więc, historia Edypa dowodzi tezy, że główny bohater utworu może być jednocześnie bohaterem tragicznym. Okazało się, że sytuacja Edypa była tragiczna. Niezależnie od tego, co by zrobił i tak nie udałoby mu się uciec przed przepowiednią, przed tragiczną przyszłością. Źródłem tegoż tragizmu była klątwa, której bohater nie mógł zdjąć i która musiała się wypełnić.
Kolejnym argumentem potwierdzającym postawioną przeze mnie tezę jest utwór "Antygona". Tytułowa, a zarazem główna bohaterka jest zbuntowaną siostrą nieżyjącego już Polinejkesa. Władca Teb, Kreon, zabrania pochowania jego zwłok, ponieważ mężczyzna uznany jest za zdrajcę kraju. Kreon chce, ażeby Polinejkes nie zaznał nigdy spokoju - w myśl prawa bogów, które twierdzi właśnie, iż dusza niepogrzebanego zmarłemu nie zaznaje spokoju nigdy.
Antygona jest zrozpaczona. Wraz ze swoją siostrą Ismeną, planuje pogrzebać ciało brata. Niestety, Ismena idzie za głosem rozumu, bojąc się gniewu władcy, a także chcąc żyć w zgodzie z prawem, odmawia pomocy Antygonie. Wtedy to bohaterka postanawia działać zupełnie sama i doprowadza do pochowania ciała brata. Władca Teb wpada w gniew, rozkazuje odgrzebać zwłoki i pojmać winnego ich pogrzebania, a także postawić straż.
Antygona jednak nie daje za wygraną. Kobieta po raz kolejny próbuje pogrzebać zwłoki brata, jednak tym razem zostaje przyłapana. Przyznaje się do tego, co zrobiła. Mówi także, iż woli pogrzebać brata i umrzeć, niż pozostawić jego ciało bez pochówku.
Bohaterka doskonale zdaje sobie sprawę z tego, iż łamie prawo króla. Jednak prawo boskie nakazuje pogrzebać umarłego i tego się trzyma. Kobieta chce ponieść konsekwencje za to, czego się dopuściła, przyznaje się do winy.
Antygona ani przez chwile nie wątpi w słuszność swojego czynu. Wtedy to pojawia się jej siostra i chce wziąć połowę winy na siebie, jednak Antygona nie zgadza się. Kreon nakazuje zabić Antygonę. Sprzeciwia mu się lud, a nawet jego syn, który jest jednocześnie narzeczonym Antygony. Król jednak nie ustępuje.
W końcu pojawia się starzec Tyrezjasz. Mówi królowi, że jeśli dojdzie do wykonania wyroku to konsekwencje tegoż, będą dla niego opłakane, przepowiada mu śmierć syna, żałobę w domu, a także konflikt w Tebach. Władca po tych słowach zmienia decyzję. Pozwala na pochówek Polinejkesa, uwalnia Antygonę. Niestety, bohaterka powiesiła się w grocie na chuście i było już za późno. Antygona bezapelacyjnie jest bohaterką tragiczną. Sytuacja, w którą jest uwikłana również jest tragiczna i nie ma pomyślnego rozwiązania, ponieważ nawet gdyby Antygona nie zdecydowała się na pochówek brata to do końca życia targałyby nią wyrzuty sumienia.
Reasumując - przedstawione powyżej przykłady doskonale uwidaczniają to, iż główny bohater może być także bohaterem tragicznym. Takich utworów jest bardzo wiele. Są to m.in. "Makbet", "Romeo i Julia" Szekspira, czy "Kordian" Słowackiego bądź "Konrad Wallenrod" Mickiewicza. Bardzo często właśnie to tragizm, z którym spotyka się główny bohater jest tematem przewodnim, nadrzędnym utworu. 

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 5 minut

Ciekawostki ze świata