Ustalenie dokładnej daty pierwszego wytworzenia alkoholu nie jest możliwe. Wiadomo jednak, że alkohol pojawił się pierwszy raz w społeczeństwach przedpiśmiennych. Pełnił on wtedy przede wszystkim funkcję zmniejszającą lęk. W tej funkcji był najczęściej stosowany, obok niego wymienić należy liczne obrzędy "magiczne". jednak ich podłożem był właśnie lęk przed nieznanym. Alkohol pełnił także funkcje odżywcze. Większość tych funkcji przetrwała do dziś. Alkohol wiąże się z alkoholizmem, zaś alkoholizm z kryminologią. Dlatego zapoznanie się pokrótce z historią alkoholu dla lepszy obraz jego wpływu na człowieka.
W plemieniu Sema Naga (społeczeństwo przedpiśmienne) piwo ryżowe było jedynym płynem spożywanym na codzień, uważali oni, że wodę pije się tylko w ostateczności. Wysokie wartości odżywcze stwierdzono także w Kumysie, który do teraz spożywany jest przez Kazchów.
Praktycznie wszystkie te funkcje zachowały się do dziś. Plemię Indian Tarahumara miał pewien zwyczaj obejmujący całe ich społeczeństwo. Otóż gdy jedna z rodzin poprosiła resztę plemienia o pomoc, wówczas oni pomagali tej rodzinie. Po wspólnej pracy wyprawiano wielką ucztę. Z czasem owa pomoc stała się tylko pretekstem do wspólne biesiady. Trzeba stwierdzić, że ten sam zwyczaj przetrwał do dziś.
Wielokrotnie człowiek potrzebuje pomocy. Gdy ja otrzymamy, trzeba się jakoś odwdzięczyć. Najpopularniejszym sposobem jest właśnie wyprawienie przyjacielskiej kolacji, podczas której na stole w pewnym momencie pojawia się wódka. Zmieniono nieco sposób owej uczty, jednak sens i samo sedno pozostaje niezmienne.
Z biegiem czasu zauważono niepożądane skutki picia alkoholu. Wprowadzono więc pewne normy, które miały za zadanie regulowanie zachowań związanych z alkoholem. System norm wprowadzono w społeczeństwach, w których alkohol był znany od lat.
Koczownicze plemię Masajów wprowadziło zakaz picia alkoholu osobom, które nie były w związku małżeńskim.
Jednym ze sposobów przeciwdziałaniu opłakanym skutkom picia alkoholu było odbieranie przez kobiety broni pijanym męszczyznom, aby ci nie mogli nimi wyrządzić krzywdy.
Przeciwdziałanie alkoholizmowi było wtedy o tyle łatwiejsze, że jego spożywanie odbywało się podczas biesiad ogólno plemiennych- nie występowało wtedy picie w samotności.
W starożytności pojawił się podział społeczeństw pod względem spożywanego alkoholu. W Egipcie wino piły jedynie osoby wysoko postawione oraz kapłani. Dla plebsu pozostawiono piwo.
Także w Egipcie pojawiły się pierwsze restrykcje odnośnie miejsc, w których alkohol nie mógł być spożywany. Dotyczyło to świątyń, ze względu na okradanie wiernych. Widzimy tutaj, że już wtedy zwrócono uwagę na powstawanie zjawisk kryminogennych, choć wtedy nie miały one takiej nazwy. Zakaz picia obejmował także egipską armię. Zakaz ten wprowadzono przegranej bitwie, w której walczył pijana cała armia
W Mezopotamii wprowadzono zakaz sprzedaży alkoholu kapłanom oraz kryminalistom, wprowadzono także kontrolę cen wina. Osobom nie stosującym się do tych zasad groziły liczne kary, do śmierci włącznie. Było to jedno z pierwszych prób ograniczania pijaństwa metodą perswazji.
Alkohol wykorzystywano także w walce. Przykładem może być chociażby Biblia. Judyta spiła Helofernesa (wódz Asyryjczyków), a następnie zgładziła go. Przyczyniła się tym samym do zwycięstwa Hebrajczyków.
Ciekawy zwyczaj mieli Persowie. Otóż wino towarzyszyło im podczas podejmowania ważnych decyzji. Decyzje podejmowane pod wpływem alkoholu były następnie dyskutowane "na trzeźwo". Dyskusje podejmowane na trzeźwo były zaś weryfikowane podczas wspólnej biesiady!
Grecji alkohol służył głównie jako środek uśmierzający ból. Jednak w Grecji panowały dwie postawy odnośnie alkoholu:
- dionizyjska- spożywanie znacznych ilości wyskokowych napojów;
- postawa wstrzemięźliwości- picie alkoholu w małych ilościach.
Od zawsze alkohol pełnił funkcję zbliżania członków społeczeństwa. Jednak to właśnie w starożytności po raz pierwszy o niej wspomniano.
Najpotężniejsze wówczas było Cesarstwo Rzymski. Spożywanie alkoholu było tam proporcjonalne o ich potęgi. Pijaństwo cesarza Tyberiusza było znane także poza granicami jego państwa. Armia rzymska rozpropagowała uprawę winorośli w prawie całej Europie (na terenach podbitych).
Tymczasem w Chinach wspomniano o problemie alkoholizmu w miejscach pracy. Piwo było tam znane już 2000 lat p.n.e. Dwaj astronomowie zostali tak skazani na karę śmierci za nie przewidzenie zaćmienia słońca- przyczyną tego było pijaństwo. Cesarz Tsi-Tsung w VIII w. n.e. ogłosił dekret ustalający liczbę miejsc sprzedaży alkoholu oraz cechy, jakie spełniać musiała osoba chcąca uzyskać pozwolenie na jego sprzedaż.
W Średniowiecznej Europie picie alkoholu można było już uznać za swego rodzaju zwyczaj, obejmował on już wszystkie warstwy społeczne. Był popularny także w Polsce. Książe sieniawski- Konrad został wybrany biskupem Salzburga. Jednak gdy dowiedział się, że w tamtym regionie nie wytwarza się piwa z pszenicy, które pił od dzieciństwa złożył urząd i powrócił do Polski. W Polsce oprócz piwa pito także wino, wynikało to z przyjętego przez Polskę Chrztu. Wino było niezbędnym elementem obrządków chrześcijańskich, więc gdzie pojawiła się ta religia, tam pojawiało się także wino. Z tego powodu winnice zakładane były głównie przez duchowieństwo. Z biegiem czasu wino trafiło także na co zamożniejsze dwory, później piła je także szlachta podczas ważniejszych uroczystości. Pijaństwo księży nie podobało się społeczeństwu. Księża z racji pełnionych funkcji powinni być ideałem trzeźwości.
Pijaństwo stawało się problemem całej ówczesnej Europy. Dlatego zaczęto wprowadzać różnorakie ograniczenia. Szwajcarzy zabronili sprzedaży alkoholu w niedzielę oraz dni świąteczne przed zakończeniem mszy. Gdzie indziej wprowadzano nakaz sprawdzania tego, co wnoszą do karczmy chłopi. Miało to na celu zminimalizowanie bójek z użyciem niebezpiecznych narzędzi. W innym kraju wprowadzono nowatorski pomysł hospitalizacji alkoholików, wymyślano także lekarstwa na kaca.
W XV wieku na rynek polski zaczęła trafiać wódka. Swoją zawartością alkoholu zachęcała głównie chłopów. Do naszego kraju przybyła najprawdopodobniej ze wschodu. Świadczy o tym jej popularność na wschodzie kraju i brak większej popularności na zachodzie. Już wtedy uwidaczniały się wpływy, jakie w przyszłości wywarła na nas zachodnia część Azji.
W carskiej Rosji w XIX wieku wyszedł nakaz carski , który w znacznym stopniu ograniczył liczbę gorzelni, wprowadził akcyzę od wyprodukowanej wódki oraz wymóg posiadania koncesji na jej rozprowadzenie. Zakazano także jej sprzedaży osobom nietrzeźwym.
Jak wielki wpływ na człowieka miał alkohol okazał się najpierw w Ameryce Łacińskiej. Otóż Indianie niechętnie pracowali na plantacjach. Jednak gdy kolonialiści za pracę zaoferowali im alkohol sytuacja uległa zmianie. Indianie upijali się, zaś biali nakładali na nich grzywny za nietrzeźwość. Grzywny te pokrywane były przez agentów poszczególnych plantacji, w zamian za ich pokrycie Indianie przedłużali kontrakty. Policja tymczasem za każdego nowego robotnika otrzymywała wynagrodzenie (czyt. łapówki). W ten sposób policja i plantatorzy stanowili wpływowe lobby pro alkoholowe. Tym samym blokowane były wszelkie działania zmierzające ku ograniczeniu pijaństwa
Podczas II Wojny Światowej Niemcy prowadzili politykę rozpijania podbijanych narodów. Otóż Niemcy wprowadzali do obiegu tanią wódkę, która do nabycia miała być w specjalnych sklepach, które otwarte miały być przez całą dobę. Dla alkoholików było to bardzo wygodne, zupełnie przy okazji wzrastać miało poparcie dla potrzebującej większych terytoriów życiowych rasy niemieckiej. Działania te miały doprowadzić o degradacji populacji terenów podbitych w ciągu 2-3 pokoleń. Za wódkę płacić miano dobrami kultury (głównie drukowanymi).
Tak pokrótce wygląda historia alkoholu, a więc i także alkoholizmu. Jak widać walka z alkoholizmem trwa nie do dziś. Skoro jednak trwa ona tak długo, a same skutki alkoholu odczuwamy na codzień, to dlaczego nie udało się go zwalczyć? Dlaczego picie alkoholu nie zostało zakazane przez prawo? Odpowiedź na te pytania daje częściowo wprowadzenie niegdyś w Stanach Zjednoczonych prohibicji. Poznaliśmy też niektóre funkcje, jakie spełnia alkohol. Wszystkie one widoczne są także dziś.
Jednakże to, co kiedyś dotykało 100 osób dziś dotyczy 100000. W związku z tym osoba pijąca może bez problemu trafić na 10 osób o podobnych zapędach. Wśród nich może znaleźć się jedna o wysokim ilorazie inteligencji, łatwo wpływająca na pozostałych, jeżeli do tego dodamy chęć szybkiego zarobku niekoniecznie w legalnym sposób otrzymamy mała grupę przestępczą, ta mała grup przestępcza może napotkać drugą grupę, a potem następną...
Po alkohol sięgają coraz młodsi członkowie społeczeństwa. Przyczyny prawie zawsze są te same:
- chęć zaimponowania rówieśnikom
- poznanie nieznanego
- zrobienie czegoś nowego
Młody człowiek nie zdaje sobie sprawy z tego, jakie następstwa niesie za sobą picie alkoholu. Każdemu z nich wydaje się, że "jego ten problem nie dotyczy". W pewnym momencie okazuje się, że ciężko jest przestać zadawać się z grupą osób, do której się przywykło, a bez pieniędzy i bez nich nie jest się tym, kim było się wcześniej. Braki finansowe trzeba jakoś pokryć. Rodzice nie chcą już dawać na oranżadę, ale na kino... Okazuje się, że zdobycie pieniędzy wcale nie jest takie trudne. Nie świadome swego czynu dziecko defrauduje pieniądze. Później wyciągnie mamie z portfela dwa złote, potem pięć, a rodzice nie chcą wierzyć, że ich dziecko mogłoby się do tego posunąć. W końcu jednak portfel rodziców też świeci pustkami. Pieniędzy nie ma, więc czemu by nie pożyczyć kilku złotych od kolegów bez ich wiedzy? I tak niewinne dotąd dziecko posuwa się do kradzieży. Kilka złotych to dopiero początek. Taki młody osobnik jest w zasadzie bezkarny biegiem czasu dziecko przeradza się w pełnoletniego degenerata, który myśli tylko, skąd by wziąć pieniądze na zaspokojenie swoich rosnących potrzeb i wymagań. Człowiek posuwa się do coraz to poważniejszych wykroczeń, staje się coraz bardziej zuchwały. W końcu jednak zuchwalstwo zostaje ukarane. Po spędzeniu kilku miesięcy w więzieniu człowiek nie ma innego wyboru, wraca na "stare śmiecie". Nie mając zajęcia wraca także do "fachu". Ponownie trafia do więzienia, ale tym razem na dłużej...
W ten sposób ciągnie się jego marny żywot.
Całe jego życie można prosto zilustrować w piramidzie.
^ więzienie
^ ^ ^
^ ^ ^
^ ^ ^
^ ^ >>>>>> terapia>>>>>
^ ^ ^
^ ^ ^
^^^^^^^^^^alkohol^^^^^^^
Na szczęście nie każdego pijącego spotyka taki los, ale każdy powinienem być przed nim przestrzegany i samemu się kontrolować.
Lambroso tłumaczył powstanie natury zbrodniarza zwyrodnieniem, uszkodzeniem organicznym, nienormalnością lub niedorozwojem psychicznym dzieci, które wychowywane były przez rodziców alkoholików, obłąkanych lub cierpiących na inne choroby.
Bez wątpienia takie otoczenie ma wpływ na rozwój dziecka i zwiększa jego podatność na wpływy "złych ludzi", co za tym idzie wzrasta prawdopodobieństwo popadnięcia w konflikt z prawem.
Badania naukowe jednoznacznie wskazują, że zachowanie osoby będącej pod wpływem alkoholu zwiększa jego agresywność i możliwość popełnienia przestępstwa lub wykroczenia. Blisko 100% sprawców przestępstw i wykroczeń o charakterze chuligańskim w momencie popełnienia czynu karalnego było pod wpływem alkoholu. Zawartość alkoholu we krwi wpływa także na rodzaj popełnianych przestępstw lub wykroczeń. Często podkreśla się, że najwięcej przestępstw popełnianych jest w stanie lekkiego i średniego upojenia alkoholowego- przestępstwa te mają charakter zachowań agresywnych.
Dokładnie nie wiadomo, w jaki sposób określona dawka alkoholu może wpłynąć na zachowanie się człowieka, na jego agresywność. Wielu ludzi uważa, że alkohol osłabia działanie zwykłych hamulców, spełnia rolę prowokatora- dodaje odwagi i zagłusza motywy przeciwstawne, które w normalnym stanie wzięły by górę.
Znaczenie kryminologiczne spośród alkoholowych zaburzeń psychotycznych mają głównie dwa stany:
- upojenie patologiczne
- paranoja alkoholowa.
Upojenie patologiczne jest stanem jakościowo odmiennym od zwykłego upojenia. Osoba taka nie sprawia wrażenia osoby pijanej, ma pewny chód, nie zatacza się, rusza się swobodnie, jej mowa jest wyraźna. Jednak czyny jej są dla innych niezrozumiałe, nieumotywowane. Dla otoczenia czyny te są dziwaczne, niezwykłe, uderzają niecelową agresywnością. Sprawca często dopuszcza się ciężkich przestępstw z zabójstwem włącznie.
Częściej spotyka się upojenia na podłożu patologicznym szczególnie u osób wykazujących mniejszą odporność na alkohol, czyli u osób, które przebyły ciężkie choroby, u neuropatów oraz u osób z ograniczonymi zmianami mózgowymi. Osoby te popełnią jednak "mniej szkodliwe" przestępstwa, są mniej groźne niż osoby w stanie upojenia patologicznego.
Osoby będące pod wpływem alkoholu są także bardziej narażone na stanie się ofiarą. Innymi słowy osoby będące pod wpływem alkoholu są często prowokatorami. Zachowują się agresywnie, są pewne siebie- takie zachowanie może nie spodobać się niektórym ludziom. Podczas prowadzenia badań śledczych ofiary pobicia poddawane są badaniom morfologicznym (badania krwi i moczu). Ich pozytywny wynik może zmienić punkt spojrzenia na całą sprawę.
Niegdyś twierdzono, że dobry człowiek, kiedy wypije idzie spać, zły rozrabia.
Alkohol jest niebezpieczny dla tego, kto go spożywa, a pijana osoba jest także potencjalna ofiarą przestępstwa. Alkohol spełnia rolę wiktymologiczną- oznacza to, że alkohol predysponuje człowieka do stania się przestępcą lub też stanie się jego ofiarą.
Alkohol może spełniać tą rolę na kilka sposobów:
- prowadzi ofiarę w miejsce o silnym natężeniu kryminologicznym
- stwarza niebezpieczne sytuacje
- zmniejsza lub uniemożliwia opór potencjalnej ofiary
- zmniejsza czujność
- zwiększa impulsywność i beztroskie zachowania
- osłabia bądź wyłącza krytycyzm ofiary
- zmniejsza szybkość myślenia oraz zdolność reakcji
- osłabia kontrolowanie własnego zachowania
- osłabia wewnętrzne hamulce
- wyzwala agresję
Alkoholizm rodziców może mieć wpływ na przestępczość dzieci. W rodzinach alkoholików złe środowisko wychowawcze stanowi podłoże dla wprowadzenia przestępczości nieletnich. Przyczyną rozbicia rodziny może być alkoholizm jednego z jej członków. Dzieci mogą być zaniedbywane, gdy oboje z rodziców piją.
Wzrost liczby danych zachowań (np. naruszanie nietykalności społecznej, zakłócenia spokoju publicznego itp.) może spowodować falę oburzenia oraz nacisk na organy ścigania, aby zwalczały je ze zwiększoną intensywnością. Może jednak doprowadzić do ich upowszechnienia, do zobojętnienia na nie, w wyniku czego poniesie się próg tolerancji dla takich zachowań.
Alkohol może stać się przyczyną przestępstwa. Może nastąpić to w dwojaki sposób:
1. bezpośredni- przestępstwo zostaje dokonane pod wpływem alkoholu
2. pośredni- gdy alkoholizm zdemoralizował i zdegenerował jednostkę.
Niestety ciągle powszechnym zjawiskiem jest jazda pojazdem pod wpływem alkoholu. Zdarzają się także wypadki, w których zarówno kierowca, jak i pieszy są pod wpływem alkoholu. O ile na pijanych kierowców zwraca się uwagę w mass mediach, o tyle piesi są często pomijani. To właśnie pijani piesi są najczęściej alkoholikami- najwięcej potrąceń pijanych pieszych zdarza się poza miastem, gdzie nie ma chodnika, a zataczający się człowiek sam wchodzi pod jadący samochód.
Wypadki z udziałem nietrzeźwych: 6230
Zabici z udziałem osób nietrzeźwych: 1175
Zabici w wypadkach spowodowanych przez pijanych kierowców: 479
Ranni z udziałem nietrzeźwych kierowców: 5634
Wypadki z winy nietrzeźwego kierującego: 4056
Wypadki z winy nietrzeźwego pieszego: 2009
Ujawnione przypadki jazdy pod wpływem alkoholu: 145431
Liczba odebranych praw jazdy za jazdę pod wpływem alkoholu: 59635
Powyższe liczby dotyczą roku 2001. W porównaniu do roku 2000 wszystkie te liczby zmalały, co jest niewątpliwym sukcesem. Nadmienię także, że liczba praw jazdy odebranych za jazdę pod wpływem alkoholu to blisko 70% całkowitej liczby odebranych praw jazdy w roku 2001!
Bez wątpienia alkohol jest dla ludzi. Należy jednak mieć umiar w jego spożywaniu. W pracy nie wspomniałem o schorzeniach, jakie wywołuje on w sposób bezpośredni lub pośredni, gdyż celem pracy nie jest zachęcenie do abstynencji, a ukazanie wpływu alkoholu na rozwój człowieka, na jego postępowanie. Jak widać problemy związane z alkoholem są znane nie od dziś, nie od dziś także próbuje się ograniczać jego spożywanie. Zauważono także jego niekorzystny wpływ na zachowanie człowieka i zaczęto walczyć z alkoholizmem. O wiele później- wraz z postępem cywilizacji zaczęto wyodrębniać, nazywać, opracowywać i korelować poszczególne zagadnienia. W końcu alkohol trafił na stałe do książek o tematyce kryminologicznej, a teraz jest częstym przedmiotem prac takich, jak ta. Nikt nie już teraz wątpliwości, że częste picie może mieć wpływ na ukształtowanie się w człowieku natury przestępcy.