Dwiema okrutnymi postaciami w literaturze są Makbet i Nowosilcow, swój początek wzięli od postaci historycznych, zarówno obaj bohaterowie stanowią części dramatów pierwszy z nich jest tytułową postacią utworu Wiliama Shakespeare’a, a druga z postaci stanowi utożsamienie zła w twórczości polskiego autora- Adama Mickiewicza. Makbet na początku był szlachetnym, lojalnym rycerzem oraz obrońcą króla Dunkana, pod koniec dramatu stał się bezlitosnym władcą, który nie wahał się przed niczym. Nowosilcow natomiast był namiestnikiem cara postawiony na wysokim stanowisku, opływający w luksusy, tak nieczuły, bezwzględny i brutalny względem ludzi i ich cierpienia jak gdyby wszyscy oni byli tylko bezduszną materią, która z premedytacją można niszczyć.
Makbet na początku utworu stanowił postać nacechowaną pozytywnie, odmieniła go dopiero możliwość przejęcia władzy. Mężczyzna jak na rycerza przystało stanowił podporę dla swojego suzerena, niemniej, gdy nadarzyła się okazja postanowił z niej skorzystać zabijając swojego przyjaciela i króla zarazem Dunkana. Tym czynem udowodnił swą dwulicowość i niegodziwość. Atoli mimo okrucieństwa obu, monarcha był na początku dobrym człowiekiem, czego nie można powiedzieć o namiestniku, dla którego przez cały czas nie było nic świętszego od Mamona, zabawy i wkupienia się z powrotem w łaski car.
Ciemiężyciel narodu polskiego nie przebierał w środkach. Postępował według zasady: „Dajcie mi człowieka a ja znajdę przepis“, potrafił pozbyć się każdego kto choćby rzucił cień na jego plan i jego samego. Przykład może stanowić Doktor, którego każe zaaresztować, po słowach: „Ja pracowałem, śledztwo prowadziłem całe, A on z tego odkrycia miałby zysk i chwałę!“, czy Rollinson, którego podpuścił do popełnienia samobójstwa. Nowosilcow w przeciwieństwie do Makbeta eliminował ludzi dla przykładu i bez głęboko sięgających przyczyn.Jego ofiara mógł stać się każdy od dzieci, które znalazły się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwej porze po młodych patriotów, którzy chcieli wspierać ojczyznę i rodaków swoją twórczością. Każde odstępstwo od wydanych rozkazów cara zostawało srogo karane, aby zdobyć pieniądze był w stanie posunąć się do wszystkiego. Podobnie jak Makbet, lecz jego działania zakrawały na mniejszą skalę. O tyle o ile rozkazy cara i jego namiestnika dotyczyły całej Polski to postanowienia króla skupiły się na ludziach z jego najbliższego otoczenia. Koncentrowały się na kadrze rządzącej i niewygodnych, należących do niej osobistościach.
Bohaterowie mieli niepohamowaną rządzenia władzy. Zarówno Makbet jak i Nowosilcow robili wszystko, aby ją zdobyć i utrzymać . Obaj posunęli się do tego z własnej nieprzymuszonej woli. Każdy z nich robił to dla siebie, ale mieli osoby, które motywowały ich do kontynuowania tych niegodziwych czynów, jakimi były liczne morderstwa i katusze zadawane niewinnym ludziom. W przypadku Makbeta była to żonę, a u Nowosilcowa Car, który jest postacią epizodyczną, ale ma ogromny wpływ na opisywanego bohatera. Poniekąd to od niego pochodziły rozkazy dla namiestnika.
Najważniejszą cechą łączącą obie postacie jest chęć potęgi i władzy na innymi. W obu przypadkach sposób nie grał roli, liczył się jedynie efekt. Najmniejszym problemem było społeczeństwo i jego opinia.
Nowosilcow i Makbet to osoby bardzo do siebie podobne. Jeden z nich, żył w średniowieczu, drugi w romantyzmie, ale prezentowana przez nich postawa jest ponadczasowa. Są dokładnymi przeciwieństwami prometeizmu. Makbet przez cały czas myśli o pozbyciu się kolejnych przeciwników. Natomiast Nowosilcow był okrutnym, bezwzględnym senatorem nieprzejmującym się ani ludźmi, ani ich uczuciami. Najbaczniejszymi dla niego wartościami były sielanki, zabawy, alkohol, tance, zabawy, śpiewy i pozycja.