1.WSTĘP
Termin Ekumenizm jest najczęściej używany na określenie ruchu na rzecz jedności chrześcijan lub jedności Kościoła. Faktycznie, posiada on jednak o wiele szersze znaczenie.
Słowo ekumenizm wywodzi się z klasycznego języka greckiego - oikumene - gdzie wyrażało ideę "całego tego zamieszkałego świata". W takim też sensie termin ten po raz pierwszy znalazł zastosowanie w Piśmie Świętym (zob. Mt 24, 14; Dz. Ap. 17, 6; Hebr 2, 5). Jego znaczenie uległo jednak uściśleniu w tradycyjnym ujęciu katolickim, w którym używano go na określenie soboru powszechnego, w przeciwieństwie do partykularnych synodów Kościoła powszechnego.
W języku współczesnej teologii znaczenie terminu ekumenizm przeszło prawdziwą ewolucję związaną z uświadomieniem sobie przez chrześcijan problemu podzielonego Kościoła oraz potrzeby przywrócenia utraconej jedności. Ruch jedności chrześcijan wydobył to słowo, aby nadać mu nową jakość jako cały ten zamieszkały przez uczniów Chrystusa Kościół. Odtąd wszelkie zaangażowanie na rzecz jedności chrześcijan nazywa się popularnie ekumenizmem lub ruchem ekumenicznym.
2. RUCH EKUMENICZNY
Zwrot "ruch ekumieniczny" najczęściej pojawia się przy pojęciu "ekumenizm". Najogólniej oznacza on proces rozwijania relacji interkościelnych pomiędzy poszczególnymi wyznaniami chrześcijańskimi i Kościołami.
Rozwijając znaczenie terminu "ruch ekumeniczny", można powiedzieć, że wyraża on wszelkie instytucjonalne lub oficjalne, jak też nieformalne i spontaniczne próby budowania jedności między chrześcijanami i ich Kościołami wyznaniowymi. Głównym celem ruchu ekumenicznego jest jedność wszystkich chrześcijan zgromadzonych w jednym, świętym, powszechnym i apostolskim Kościele Chrystusowym. Jest to więc ruch przywracający Kościołowi jego prawdziwą katolickość, która nie jest równoznaczna z instytucjonalną unifikacją z Kościołem rzymsko-katolickim.
3. POCHODZENIE RUCHU EKUMENICZNEGO
W dziejach Kościoła niemalże od samego jego początku, obecne było istnienie różnorodnych herezji, schizm i podziałów. Równocześnie z licznymi rozłamami w łonie Kościoła trwały także działania przywracające jedność. Próby te nie posiadały jednak tego samego znaczenia, co współczesny ruch ekumeniczny. Nieświadomy jeszcze swojego fundamentalnego znaczenia dla przyszłości Kościoła ruch ekumeniczny narodził się na przełomie XIX i XX wieku w łonie tych wspólnot kościelnych, które funkcjonowały poza widzialną jednością z Kościołem rzymsko-katolickim. Pierwsze świadome inicjatywy ekumeniczne miały początek w środowisku protestanckim i prawosławnym. Do faktycznych pionierów ruchu ekumenicznego zaliczą się Międzynarodową Radę Misyjną (International Missionary Council), organizację Życie i Praca (Life and Work) oraz Wiara i Ustrój (Faith and Order). Dały one faktyczny początek istnienia Światowej Radzie Kościołów (World Council of Churches).
W początkowym okresie ruchu ekumenicznego poczesne miejsce zajmuje też Związek Męskiej Młodzieży Chrześcijańskiej (Youth Men Christian Association - YMCA) oraz Związek Żeńskiej Młodzieży Chrześcijańskiej (Youth Women Christian Association - YWCA).
W 1910 roku, podczas trwania Konferencji Misyjnej w Edynburgu w Szkocji, przedstawiciele Kościołów anglikańskich oraz kilku Kościołów protestanckich zwrócili uwagę na to, że podział wśród chrześcijan stwarza poważną przeszkodę w działalności misyjnej oraz dalszego rozprzestrzeniania się chrześcijaństwa. Uznano wówczas, że wszelkie nieporozumienia, podziały i schizmy między chrześcijanami należy traktować jako skandal. W krajach misyjnych rodzi to fundamentalne trudności w głoszeniu Ewangelii oraz pracy misyjnej. Nowo powstałej Międzynarodowej Radzie Misyjnej (the International Missionary Council) zalecono więc prowadzić pracę informacyjną wśród chrześcijańskich grup misyjnych i Kościołów, która polegała na udzielaniu rad i zaleceń na temat tego, jak unikać w krajach misyjnych konfliktów i utrudnień wynikających z podziału. W 1925 roku podczas konferencji organizacji Życie i Praca (Life and Work) w Sztokholmie opracowano wspólnie pryncypia wiary chrześcijańskiej, które miały służyć idei jedności wśród chrześcijan różnych konfesji. Podobne pracę, w sposób niezależny, podjęła też inna organizacja Wiara i Ustrój (Faith and Order). Doświadczenia wypracowane przez te trzy organizacje oraz ich ciała organizacyjne dały podstawę do powołania do życia w 1948 roku Światowej Rady Kościołów z siedzibą w Genewie w Szwajcarii. Odtąd datę tą uważa się za oficjalny początek międzywyznaniowego i międzynarodowego ruchu ekumenicznego.
4. ROZWUJ RUCHU EKUMENICZNEGO
Początek ruchu ekumenicznego nie był pozbawiony trudności oraz problemów związanych z artykulacją celów ekumenizmu i sposobu ich osiągnięcia. Ruch misyjny, z którego swój początek bierze ruch ekumeniczny, szybko stracił zainteresowanie ekumenizmem, jako odrębnej działalności Kościoła lub dyscypliny teologicznej. Był na tyle zainteresowany dziełem na rzecz jedności chrześcijan, na ile służył on działalności misyjnej, dla której liczył się tylko jeden cel: „szerzenie chwały Ewangelii”. Organizacja Życie i Praca podkreślała zasadę, że w służbie jedności chrześcijan nie ma miejsca na dyskusje doktrynalne. Liczy się tylko wspólne świadectwo chrześcijan. Inna drogą poszła natomiast organizacja Wiara i Ustrój, która podczas konferencji w Lozannie w 1925 roku wypracowała stanowisko, że chrześcijanom należy uświadomić, iż podział Kościoła jest skandalem, a jedność można osiągnąć poprzez dysputy i przezwyciężanie różnic doktrynalnych. Uczestnicy konferencji mieli też wizję powołania do życia federacji lub ligi zrzeszającej, na zasadzie dobrowolności, różne Kościoły chrześcijańskie. W ramach tej struktury toczyłyby się też dyskusje dotyczące spraw doktrynalnych i ewentualnie ustalano rozwiązania kompromisowe.
Od roku 1927 ruch ekumeniczny w łonie protestantyzmu, który bez żadnych wątpliwości dał mu swój początek, zaczął się rozwijać w sposób harmonijny i stały. Wszystkim zaangażowanym w dzieło jedności chrześcijan przyświecał jeden cel: pojednanie między Kościołami. Podczas konferencji organizacji Wiara i Ustrój w Edynburgu (Szkocja) w 1937 roku i w Lundzie (Szwecja) w 1952 roku dokładnie określono zadania dla ruchu ekumenicznego, podkreślając, że właściwym dla jego rozwoju są studia i dyskusje doktrynalne. Paradoksalnie jednak, decyzje na temat podejmowania rozmów doktrynalnych zaowocowały zwiększeniem przywiązania chrześcijan poszczególnych konfesji do własnych tradycji wyznaniowych i doktrynalnych. Tendencje te nabardziej były dostrzegalne wśród anglikanów, baptystów, luteranów, metodystów, prezbiterianów i zielonoświątkowców. Zrodziło to ruch tworzenia stowarzyszeń wyznaniowych, które miały pomagać wiernym w pogłębianiu własnej tożsamości wyznaniowej.
Od momentu powołania do życia Światowej Rady Kościołów w Genewie w 1948 dzieje ruchu ekumenicznego można podzielić na następujące okresy:
- przed Soborem Watykańskim II
- Sobór Watykański II
- po Soborze Watykańskim II
- ruch ekumeniczny na początku III Tysiąclecia
5. Ruch ekumeniczny a postawa katolicka
Przez pierwsze dziesięciolecia Kościół katolicki, w przeciwieństwie do środowisk protestanckich lub prawosławnych, zachowywał się bardzo wstrzemięźliwie, a często nawet wrogo, wobec rodzącego się ruchu ekumenicznego. Na samym początku podobne zachowania prezentował także Kościół prawosławny, który jednak z czasem podjął kroki zmierzające do nawiązania kontaktów z protestanckimi ośrodkami ekumenicznymi. Tego rodzaju decyzje w żaden sposób nie potrafił wypracować Kościół katolicki. Z tego też względu należy osobno potraktować postawę katolicką wobec rodzącego się w świecie ruchu ekumenicznego.
Papieże przełomu XIX i XX wieku, a więc na samym początku rodzącego się ruchu ekumenicznego, świadomie odrzucali jakąkolwiek inicjatywę nawiązania relacji ze środowiskiem protestanckim. W maju 1919 roku papież Benedykt XV odrzucił zaproszenie przesłane na jego ręce przez Kościół Episkopalny w USA do wzięcia udziału w jednej z konferencji organizacji Wiara i Ustrój. Natomiast papież Pius XI, w związku z odbytymi konferencjami organizacji Życie i Praca w Sztokholmie w 1925 r. oraz organizacji Wiara i Ustrój w Lausanne w 1927 r., wydał specjalną encyklikę Mortalium animos (6 styczeń 1928 r.), w której wyjaśnił zasady prawdziwej religijnej jedności. Zgodnie z papieską encykliką prawdziwa jedność polega na przyjęciu Objawienia Boga w Chrystusie, którą to doktrynę w pełni przechowuje i naucza Kościół katolicki. W jedności chrześcijan nie może bowiem istnieć kompromis doktrynalny. Papież podkreślił też, że jeden i prawdziwy Kościół Chrystusa nie może być federacją różnych wspólnot kościelnych i niezależnych od siebie organizacji chrześcijańskich. Przy tej okazji papież zabronił katolikom udzielać jakiegokolwiek wsparcia ideom ekumenicznym skrytykowanych w encyklice. Papieska encyklika wywołała duży sprzeciw w ekumenicznych kręgach protestanckich. Jednak paradoksalnie, antyekumeniczna encyklika Piusa XI wywołała zainteresowanie ideą jedności chrześcijan w katolickich kołach intelektualnych, który pomału zaczęły szukać przyjacielskich kontaktów z ekumenicznie nastawionymi protestantami. Te jeszcze nieśmiałe pierwsze kroku niektórych katolików w kierunku ruchu ekumenizmu stworzyły solidny fundament pod intensywnie rozwijającym się od drugiej połowy XX wieku katolickim ruchu ekumenicznym.
6. Pryncypia ruchu ekumenicznego
Można powiedzieć, że w wyniku wspólnych studiów i doświadczeń główne zasady ekumeniczne w poszczególnych wyznaniach stają się coraz bardziej przejrzyste i bliższe wspólnemu celowi.
Nieoceniony wpływ na zbliżenia między Kościołami i wyznaniami położyła Światowa Rada Kościołów. Od momentu swojego powołania w 1948 roku jedną z głównych prerogatyw jej działania było znalezienie wspólnych wartości i pryncypiów ekumenicznych. Kościoły członkowskie ŚRK generalnie doszły do wspólnej konkluzji, że podziały między chrześcijanami są skandalem i dlatego należy uczynić wszystko, aby zapanowała prawdziwa jedność. Ta jedność ma być zarówno widzialna, jak i niewidzialna. Jest ona fundamentem sprawowania w świecie misji zwiastowania Chrystusa. ŚRK uznaje też, że jeden Kościół chrześcijański ma być ponadnarodowy, ponadregionalny i ponadrasowy.
Dużemu przeorientowaniu uległy także katolickie pryncypia ekumeniczne. Są one coraz bliższe pryncypiom wyrażonym przez Kościoły zrzeszone w Światowej Radzie Kościołów. Katolicy uznają, że pełna jedność Kościoła jest zadaniem wyrażonym w prośbie Chrystusa, „aby byli jedno”. Ta modlitwa skierowana do Ojca jest niejako obietnicą jedności, która nastąpi w wyniku działania Ducha Świętego. Kościół katolicki uznaje jednak, że prawdziwy Kościół Chrystusowy nigdy nie odstąpił i nigdy też nie może odstąpić od jedności w wierze, sakramentach, urzędzie kapłańskim oraz autorytecie służby, która trwa w sukcesji apostolskiej począwszy od pierwszego z Dwunastu, św. Piotra.