Sojusz Północno-Atlantycki powstał w 1949 roku w wyniku podpisania Traktatu Waszyngtońskiego przez państwa Europy Zachodniej, Stany Zjednoczone i Kanadę. Powstał on jako sprzeciw wobec ekspansji ZSRR, był swoistą odpowiedzią na zagrożenie ze strony Związku Radzieckiego. Z chwilą rozpadu Związku Radzieckiego NATO zredefiniowało swoje cele. W 1989 roku na szczycie w Brukseli przywódcy państw Sojuszu uznali za konieczne stworzenie nowego wzoru kontaktów Zachodu ze Wschodem. W 1991 roku wydano tzw. strategię londyńską, która zakładała zwrócenie się NATO w stronę krajów wschodnich oraz podpisanie wspólnej deklaracji z państwami Układu Warszawskiego. Polska polityczne kontakty z NATO nawiązała już na początku lat 90-tych, jednak oficjalnie została przyjęta do Sojuszu 12 marca 199 roku (wraz z dwoma innymi państwami Układu Warszawskiego – Węgrami i Czechami). Przywódcy państw członkowskich należących do NATO podkreślali, że celem rozszerzenia Sojuszu jest poszerzanie strefy wolności i stabilności w Europie. Polsce jednak bardziej zależało na uzyskaniu gwarancji o udzieleniu nam pomocy w wypadku zbrojnej napaści z zewnątrz. Pozycja geostrategiczna Polski ma duże znaczenie dla NATO. Polska graniczy z Rosją i państwami poradzieckimi może więc łatwiej działać na rzecz poszerzania strefy stabilności w stronę wschodnią. Ważnym elementem jest też łatwość monitorowania wyzwań i niebezpieczeństw idących ze Wschodu a zagrażających bezpieczeństwu NATO. Działania takie są jednak ciężkie do wykonywania bo działając na rzecz Sojuszu Polska może pogarszać swoje stosunki z Rosją. Polska od zawsze wspierała działania państw bałtyckich w sprawie przystąpienia do Sojuszu. Właśnie między innymi to powodowało komplikacje na linii Polska-Rosja. Jednak Polska od początku przystąpienia do NATO przedstawiała i kreowała siebie na sojusznika USA. Przejawiło się to m.in. poparciem wojny o Kosowo. Podobna rzecz miała miejsce w przypadku wojny w Iraku. Po zamachach z 11 września 2001 Polska kontynuowała proamerykańską politykę, opowiedziała się po stronie USA i została włączona w formie militarnej do wojny z Irakiem. Intensywnie działała również na rzecz włączenia się Sojuszu w tę wojnę. Za czasów prezydentury Geogre'a W. Busha NATO kontynuowało rozszerzanie swoich struktur jednak nie pracowało nad tworzeniem podstaw mocniejszej obronności na czym tak bardzo zależało Polsce. Dopiero w 2009 roku rozpoczęto prace nad ponownym zdefiniowaniem strategicznej koncepcji NATO. Pracowała nad tym 12-to osobowa grupa ekspertów, w skład której wchodzi Adam Daniel Rotfeld - polski dyplomata, minister spraw zagranicznych. Obecność przedstawiciela Polski w grupie ekspertów daje Europie Środkowo-Wschodniej możliwość silnego głosu w sprawach rozwoju NATO i jego „polityki”. Miała być również potwierdzeniem ważnej roli Polski w polityce euroatlantyckiej. Zaangażowanie polskich Sił Zbrojnych w misje prowadzone przez NATO od zawsze było duże. W opracowanej przez Ministerstwo Narodowe Strategii obronności Rzeczypospolitej Polskiej przeczytać można o priorytetowym charakterze udziału w operacjach międzynarodowych. Udział w misjach wpływa na pozycję Polski na arenie międzynarodowej, jest impulsem do zmian w Siłach Zbrojnych RP a także źródłem doświadczeń. Od 2000 roku Polska uczestniczy w misji KFOR dążącej do utrzymania pokoju w Kosowie. Od 2002 roku Polska jest obecna w Afganistanie i uczestniczy w operacji ISAF, której celem jest wspieranie operacji antyterrorystycznej i wspieranie Afganistanu w odbudowie struktur cywilnych. W 2009 roku liczba żołnierzy uczestniczących w misji wzrosła do ponad 2000. Kolejna ważna misja w jakiej uczestniczy Polska w ramach Sojuszu to NTM-I w Iraku (2005 r.). Celem misji jest wspieranie budowy irackich sił bezpieczeństwa poprzez prowadzenie szkoleń dla oficerów średniego i wyższego szczebla. Należy też wspomnieć o udziale Polski w misji Air Policing i operacji Active Endeavour. Udział Sił Zbrojnych RP w operacjach prowadzonych przez NATO jest więc kluczowym elementem polskiej polityki zagranicznej. Analizując pozycję Polski w NATO wspomnieć należy o jej sukcesie związanym z kwestią bezpieczeństwa energetycznego. Polska wniosła duży wkład w dyskusję na ten temat, która zaowocowała włączeniem tej kwestii do koncepcji strategicznej Sojuszu. Na szczycie NATO w Bukareszcie w 2008 roku przyjęto raport Rola NATO w bezpieczeństwie energetycznym. W 2009 roku przedstawiono Raport o postępie osiągniętym w dziedzinie bezpieczeństwa energetycznego. Zajęcie się tym problemem na forum NATO podnosi znaczenie Polski w debatach politycznych przeprowadzanych przez Sojusz.