Adam Mickiewicz stworzył III część. „Dziadów” podejmującą tematykę martyrologii narodu polskiego oraz narodowowyzwoleńczą w epoce romantyzmu, gdy przebywał w Dreźnie. Julian Tuwim napisał „Kwiaty polskie” na emigracji w Brazylii, a później w Stanach Zjednoczonych, w czasie II wojny światowej. Oba te dzieła zawierają wizję literacką mówiącą o Polsce. Ojczyzna, a także jej odrodzenie, ukazane jest w sposób podobny.
Widzenie księdza Piotra to scena V dramatu Mickiewicza przestawiająca zbawczy sens męczeństwa narodu polskiego. Akcja toczy się w celi zakonnika, który okazuje pokorę wobec Boga i modli się leżąc krzyżem. Bóg zsyła mu widzenie, dotyczące przyszłych losów Polski. Wyobrażenie księdza można podzielić na dwie części. W pierwszej występuje porównanie cara do Heroda, który podobnie jak namiestnik rzymski dokonuje „rzezi” na niewinnych dzieciach. Odnosi się tu do organizowanych przez rząd rosyjski zsyłek młodzieży polskiej na Sybir. W wizji księdza Piotra jednemu dziecku udało się uciec z kibitki jadącej na wschód- zapowiada się go jako obrońcę, wskrzesiciela narodu. Nikt nie zna jego prawdziwego imienia i nazwiska, nazywany jest „czterdzieści i cztery”. Zakonnik zwrócił się do Boga z prośbą, aby wobec ogromnych cierpień narodu przyspieszył nadejście wybawcy. W drugiej części widzenia naród został upersonifikowany, a jego męka przyrównywana jest do męki Chrystusa na krzyżu. Następuje tutaj połączenie wątku historycznego (rozbiory Polski) i religijnego (ukrzyżowanie Jezusa). Zaborcy zostali przedstawieni pod postacią Rakusa, utożsamianego z Austrią, Borusa jako Prus i Moskala, a rolę Piłata odegrał Gal, którego można przyrównywać do Francji. Naród został ukrzyżowany niewinnie, co symbolizuje biała szata. Jego śmierć opłakuje matka Wolność. Ukazany jest w tej scenie mesjanizm indywidualny i zbiorowy. Mesjanizm indywidualny dotyczy młodzieńca, które stał się tajemniczym obrońcą narodu , a zbiorowy odnosi się do zbawczej misji narodu polskiego, ukrzyżowanego przez zaborców, który jednak, podobnie jak Jezus, zmartwychwstanie i odkupi całą Europę. Wyidealizowany obraz przyszłości Polski uzupełniony został w tej scenie pozytywnym akcentem nawrócenia Moskala, a same proroctwa księdza Piotra w dalszym ciągu powieści ulegają urzeczywistnieniu (np. śmierć Doktora), co stanowi optymistyczne nastawienie odnośnie przyszłego losu Polski i jej narodu.
We fragmencie poematu dygresyjnego pt.„Kwiaty polskie” podmiot liryczny jest zbiorowy i wypowiada się w sposób osobisty, utożsamia się z narodem, co potwierdza nadużywanie zaimka osobowego „nam”. Pragnie, aby adresat liryczny, którego ujawnia w dalszej części utworu („Pan”), rozpalił nad ojczyzną łunę i uderzył w „serca złotym dzwonem”. Marzy o ojczyźnie wolnej, wyzwolonej. Podmiot jest silnie związany z krajem, nazywa go „domem ojczystym”. Jego intencją jest zakończenie teatru działań wojennych na terenach Polski oraz uprzątnięcie jej z zaistniałych w czasie walk zniszczeń, chce, aby to odbyło się tak, jak wtedy gdy człowiek dokonuje oczyszczenia swej duszy z grzechów podczas sakramentu pokuty. Nie oczekuje bogactwa kraju „niech będzie biedny, ale czysty”. Porównuje ojczyznę do cmentarza pełnego zmarłych ludzi, ale podmiot jest dobrej myśli i wierzy w podźwignięcie się, zmartwychwstanie, odzyskanie utraconej wolności. Osoba mówiąca chciałaby, aby ojczyzną rządzili ludzie, których głównymi cechami są mądrość i dobroć. Celem podmiotu jest zwiększenie urodzaju ziem oraz zysków ludności żyjącej na wsiach i w miastach. Jest przeciwny wzrostom zysków kapitalistów, którym zaleca, aby zaczęli myśleć o innych, a nie tylko o własnych pieniądzach („pysznych pokora niech uzbroi”). Zachęca do równości, tolerancji i szacunku między narodowościami a także grupami społecznymi. Prosi adresata lirycznego, aby „wielkorządcy/Na biurku postawił czaszkę trupią”, a także aby Pan zainterweniował, gdy w ojczyźnie będzie się źle dziać: ktoś niegodny dojdzie do władzy lub znów będzie zagrażać utratą niepodległości. Oprócz marzeń o wolności, próśb o przywrócenie „chleba z polskiego pola” czy „trumien z polskiej sosny”, podmiot chce, żeby w kraju zapanował prawny ład i sprawiedliwość, by ludzie nie skupiali się tylko na wyśpiewanych w pieśni dobrych słowach, ale również zaczęli dobrze czynić. Marzy o urzeczywistnieniu snów ludzi szlachetnych i o odebraniu zdolności wizjonerstwa głupcom. Podmiot jest zdania, że ogień zniszczeń, który przechodził latami przez Polskę, może mieć zbawienny wpływ na patriotyzm całego narodu, tak, że mieszkańcy ojczyzny będą wspierać swój kraj niezależnie od jego stanu czy obrębu terytorialnego.
Poemat Juliana Tuwima nawiązuje do pobudek romantycznych, zachęcających do patriotycznej walki o dobro swojego państwa. Oba utwory zawierają podobne wizje kraju. Zarówno u Mickiewicza, jak i u Tuwima, Polska jest zniszczona, umęczona, ciąży na niej brzemię historii, jednak ojczyzna jest zdolna do odrodzenia i przezwyciężenia trudności. W obu tekstach widnieje motyw religijny, ksiądz Piotr w „Dziadach”, podobnie jak podmiot liryczny w „Kwiatach polskich” zwracają się bezpośrednio do Boga, a także ukazany jest motyw cierpienia i zmartwychwstania. Prace cechuje optymizm i pozytywne nastawienie do przyszłych losów Rzeczpospolitej.