Autor Heinrich Rickert w swoim artykule zatytułowanym „Człowiek i kultura” stawia zasadnicze pytanie co znaczy słowo „kultura” oraz słowo „natura”. W celu odpowiedzi na to pytanie odwołuję się do etymologii. Stwierdza że pojęcie „natura” wywodzi się z terminu nasci. Oznacza to z języka jacińskiego; co wzrosło, powstało samo z siebie bez ingerencji człowieka, pozostawione własnemu rozwojowi, zaś „kultura” które wywodzi się z terminu colere jest to ; co człowiek pielęgnuje, nie pozwala na samodzielny, swobodny rozwój (z etymologicznego pkt widzenia, „uprawa roli”).Autor uważa że kultura to przede wszystkim zakres wartości które trzeba pielęgnować oraz że człowiek ma inicjatywe tworzenia oraz zmiany kultury.Heinrich Ricket określa naturę jako naukę przyrodniczą która odnosi się jedynie do „życia naturalnego”, a zagadnienia dotyczące antropologii fizjologicznej, odnoszą się tylko do kultury. Twierdzi także że natura jest pozbawiona duszy a istota pozbawiona duszy niczego nie „pielęgnuję” zatem kultura to byt duchowy, byt który ma sens.
Człowiek który posiada intelekt jest podatny na kulturę, myślenie ma charakter jednostronny. Zycie „człowieka jako całości” to nie tylko myślenie teoretyczne; antropologia ogólna nie może określać sensu ogółu kultury z punktu widzenia nauki; powinna być jedynie podporządkowana ogólnej całości kulturowej.Autor twierdzi że poszukiwanie prawdy kulturowej jest jedynie fragmentem życia kulturowego.