Prawdopodobnie utopijne marzenia o stworzeniu świata idealnego, rządzonego według uniwersalnych, powszechnie akceptowanych praw gwarantujących sprawiedliwość i równość, opierającego się na prostej, czarno – białej moralności, towarzyszyła człowiekowi od zawsze, można więc się było spodziewać, że powstanie ideologia postulująca stworzenie odpowiadającej tym ideałom formy rządów. Praktyczną realizację takiego egalitarnego społeczeństwa umożliwiły dopiero przemiany cywilizacyjne na początku XX wieku. Wtedy też okazało się, że ceną za stworzenie świata idealnego jest podporządkowanie jednostki, jej poglądów i marzeń idei ogólnej oraz akceptacja formy rządów, w której standardy i normy zachowania wyznaczane są przez władzę, a na indywidualność nie ma miejsca. Taką formę rządów nazywamy totalitaryzmem. Literatura faktu XX wieku najczęściej dokumentuje dwa historyczne przykłady totalitarnej formy sprawowania rządów – nazizm i stalinizm. Totalitaryzm występował zarówno w wersji prawicowej, jak i lewicowej, historia pokazuje jednak, że ta forma sprawowania rządów zawsze godzi w indywidualność jednostki uciekając cię do indoktrynacji, manipulacji, inwigilacji, propagandy oraz terroru wobec obywateli.
Zofia Nałkowska zetknęła się z ogromem zniszczeń, cierpienia i śmierci przez osobiste doświadczenia z czasów wojny, jednak pełen obraz okrucieństwa systemu totalitarnego poznała jako członek Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce. W „Medalionach” autorka prezentuje subiektywne świadectwa ofiar lub postronnych obserwatorów, świadków zbrodni, nie podejmuje się jednak ich interpretacji, zmuszając czytelnika do samodzielnych refleksji. Autorka bezpośrednio, surowym językiem zdaje relację o metodach stosowane przez nazistów, cykl opowiadań zawartych w tomiku „Medaliony” jest więc przykładem literatury faktu.
W świadomości Niemców wyniszczanie innych narodów było usprawiedliwiane nacjonalistyczną ideologią faszystowską. W imię nacjonalistycznych haseł o potrzebie powiększenia przestrzeni życiowej, wyższości rasy uzurpowano prawo narodu niemieckiego do panowania nad innymi narodami. Ideologią Hitlera usprawiedliwiano krzywdy zadawane innym narodom, m.in. Żydom, Polakom, Cyganom. Dokonywano masowych zbrodni, znęcano się nad ludźmi, przeprowadzano drastyczne eksperymenty medyczne, a wszystko to utożsamiano z patriotyzmem. O ogromie spustoszenia w psychice człowieka doświadczonego okrucieństwami wojny świadczy jedno z opowiadań zawartych w „Medalionach” - „Profesor Spanner”, w którym przedstawiona jest praca w Instytucie Anatomicznym w Gdańsku pod kierownictwem profesora Spannera. Praca ta, jak się okazuje, polegała na produkcji mydła z ludzkiego tłuszczu. Szczegółowy, pozbawiony emocji opis pobytu w budynku Instytutu przeraża stopniem zinstrumentalizowania człowieka, którego ciało było wykorzystane jako surowiec do procesu produkcyjnego. Nałkowska opisuje piwnice służące za magazyn zwłok , pojemniki i baseny przygotowane na przyjecie jeszcze większej liczby zmarłych oraz piec służący do spalania „odpadów”. Druga część opowiadania Zofii Nałkowskiej zawiera zeznania młodego gdańszczanina, który pracował pod kierownictwem profesora Spannera. Młody pracownik Instytutu bez jakiejkolwiek wrażliwości opisuje szczegóły swojej pracy. Najprawdopodobniej na skutek codziennego obcowania ze śmiercią jego zeznania skupiają się raczej na technicznych szczegółach procesu wytwarzania mydła oraz na organizacji pracy w instytucie, są jednak całkowicie pozbawione takich wartości, jak szacunek dla ludzkiego ciała, czy współczucie dla ofiar. Nie widzi w swojej pracy nic anormalnego, podziwia nawet Niemców: „w Niemczech ludzie umieją zrobić coś z niczego”.
Śmierć, terror, tortury były tak powszechne, że przyczyniły się do degradacji moralnej ofiar systemu totalitarnego, stąd skrajne postawy ludzi wobec krzywdy innych. Wobec nieustannego zagrożenia często zwykły strach paraliżował naturalne odruchy pomocy w potrzebie. Ludzie pozbawieni najbliższych, poczucia własnej godności, dorobku, planów na przyszłość, hierarchii wartości, popadali w stan rezygnacji. W opowiadaniu „Przy torze kolejowym” ranna młoda kobieta, której udało się uciec przed obozem, nie otrzymuje pomocy od świadków, ale zdaje się jej w ogóle nie oczekiwać. Kobieta podczas ucieczki straciła męża. Pomimo, że jest wolna, nie oddala się z niebezpiecznego miejsca, jakby wszystko straciło dla niej znaczenie. Historia młodej kobiety jest interesującym przykładem jak różne mogą być postawy wobec drugiego człowieka. Oprócz biernych gapiów w opowiadaniu pojawiają się osoby, które pomimo zagrożenia ofiarują potrzebującej kawałek chleba, mleko, wódkę, czy papierosy. Nie jest to oczywiście żadna realna pomoc, a raczej ludzki odruch wynikający z wrażliwości na potrzeby drugiego człowieka. Kontrowersyjna jest postawa młodego mężczyzny, który strzelił do kobiety z broni z intencją skrócenia jej cierpień. Czy udzielił jej pomocy, czy też jest zwykłym zabójcą? Nałkowska jednak nie ocenia, ten fragment doskonale pokazuje jak skomplikowana jest moralność w czasach wojny, kiedy zabójstwo, które w czasach pokoju było by zbrodnią, może być aktem miłosierdzia.
Wojna jednak nie ograniczała się tylko do obozów koncentracyjnych i związanej z nimi rzeczywistości obozowej, lecz bardzo często wdzierała się w codzienność, pozbawiając człowieka spokojnej egzystencji i skazując go na życie w warunkach ciągłego zagrożenia. Życie w czasach okupacji przepełnione było cierpieniem, oporem, heroizmem walki, ale tym, co zajmowało najbardziej, było codzienne radzenie sobie z tak trudnymi warunkami. Problematyka tytułowego opowiadania tomu „Pożegnanie z Marią” Tadeusza Borowskiego odnosi się do codzienności w okrutnych realiach wojny. Postacie opowiadania zmuszone są postawić wyraźną granicę pomiędzy rzeczywistością wewnętrzną, dziejącą się w obrębie zamkniętego placu, wolną od łapanek, gwarantującą spokój i bezpieczeństwo, a rzeczywistością rozgrywającą się na zewnątrz, na ulicy, pełną strachu i niepewności. Maria – studentka polonistyki zmuszona jest produkować i rozprowadzać bimber. Tadeusz musi godzić pracę na składzie budowlanym na stanowisku magazyniera oraz zainteresowania poetyckie.
Opowiadanie Tadeusza Borowskiego nie jest tylko opowiadaniem u utracie spokojnej egzystencji. Wraz z nastaniem wojny bohaterowie „Pożegnania z Marią” zmuszeni byli wyprzeć się dawnych wartości i zasad. Jest to więc opowieść o pożegnaniu z kobietą, ale również ze swoim dawnym ja. Trudne czasy wymusiły zmianę dotychczasowych reguł postępowania. Mieszkańcy Warszawy szybko dostosowali się do istniejących warunków. Codziennością były drobne oszustwa, kradzieże, układy i łapówki: wydatnie zaokrąglano ceny w sklepach, zawierano umowy z okupantem, nie zważając na ryzyko handlowano z mieszkańcami getta. Aby przeżyć ludzie gotowi byli traktować ludzkie życie jak towar, którym można było handlować – za opłatą można było wydostać się z getta. W relacjach między ludzkich nie było miejsca na bezinteresowność, zostały one sprowadzone do kontaktów handlowych. Borowski demaskuje również mit romantycznej miłości w realiach okupacji. Miłość Marii i Tadeusza jest drogą ucieczki od wszechobecnej nienawiści i rywalizacji, jest wyrazem instynktownych starań o zachowanie choć fragmentu przedwojennego świata. Przykład tych dwojga młodych ludzi pokazuje jednak, że ludzie którzy przeszli piekło wojny, nauczyli się przedkładać względy praktyczne nad uczucia i emocje, nie są zdolni do szczerej miłości. Dla czytelnika szokująca jest pozbawiona emocji narracja, chłodna reakcja Tadeusza na widok przewożonej do obozu koncentracyjnego Marii.
Dobrym materiałem do refleksji nad naturą systemu totalitarnego jest „Inny Świat” Gustawa Herlinga – Grudzińskiego. Jest to książka dokumentująca pobyt autora w sowieckim łagrze, jest również krytyką radzieckiego systemu totalitarnego, którego miniaturą był obóz w Jercewie. Herling – Grudziński demaskuje pozory i fałsz na których opiera się komunizm, wprost zarzuca temu systemowi przerośnięty aparat bezpieczeństwa służący obronie interesów monopolistycznej partii poprzez eliminowanie zagrożeń natury ideologicznej, niebezpiecznych jednostek (jeszcze dokładniejszej analizy tego zagadnienia podejmuje się George Orwell w książkach „Folwark Zwierzęcy” oraz „Rok 1984”). W obozie w Jercewie więźniowie polityczni byli traktowani z większą surowością niż kryminalni (pozycja urków była znacznie wyższa od przeciętnych obozowiczów). Autor na równi stawia hasła i metody charakterystyczne dla komunizmu i faszyzmu, jako sprzeczne z poszanowaniem godności człowieka, jego indywidualizmu, ukierunkowane na osiąganie celów politycznych nie zważając na interesy obywateli.
W Jercewie wykształciła się specyficzna obozowa etyka. Dla więźniów obóz w Jercewie jest więc swoistym sprawdzianem moralności, ich człowieczeństwo podlegało nieustannej weryfikacji, czy są jest w stanie zachować własną tożsamość w realiach dalekich od normalnych. Grudziński przestrzega przed ocenianiem postawy więźniów w kategoriach moralnych obowiązujących na wolności. Jest daleki od potępiania, usprawiedliwia pewne odstępstwa od znanych nam norm etycznych, ale też nie rozgrzesza ostatecznie. Zwraca uwagę, że nawet w warunkach obozowych można było zawierać przyjaźnie (na przykład między narratorem a Kostylewem, Dimką). W obozie zdarzały się również odstępstwa od zachowawczej postawy, sam Grudziński kilkukrotnie zdobył się na pomoc współwięźniom narażając się na represje (pomoc wspomnianemu już Kostylewowi). Obóz oddziaływał na psychikę więźniów nie tylko poprzez panujące tu specyficzne normy, ale również miał na celu narzucenie sposobu myślenia. Takiemu procesowi został poddany dawny wysoki urzędnik komunistyczny oskarżony o profanację portretu Stanina. Poddany wieloletniej indoktrynacji uwierzył, że dokonał zabójstwa Stalina. Oczywiście to raczej wykorzystanie człowieka jako narzędzia do pracy, a nie „nawracanie” na „jedyną słuszną ideologię” było głównym celem łagrów, jest to jednak sposób na podporządkowanie sobie obywatela co było celem samym w sobie systemu totalitarnego. Nie da się również jednoznacznie stwierdzić, że wszyscy więźniowie z jednakowym obrzydzeniem odnosili się do komunizmu. Taka postawa cechuje Gorcewa – pierwotnie oficer śledczy, człowiek, jak ocenia autor, „o tępej twarzy fanatyka”, który jest święcie przekonany, że trafił do obozu przypadkiem. Dla Gorcewa komunizm jest jedynym znanym sposobem patrzenia na świat, a załamanie wiary ten system oznaczałoby utratę jedynych celów w życiu, byłoby gorsze od pobytu w łagrze.
„Rok 1984” George'a Orwella jest powieścią polityczną opisującą totalitarną antyutopię, silnie nawiązującą do ustroju panującego ówcześnie w Związku Radzieckim (według niektórych interpretacji kult Wielkiego Brata jest analogią do kultu jednostki – Stalina w ZSRR). Z punktu widzenia Winstona Smitha – członka zewnętrznej partii, poznajemy ustrój Angsoc - u obowiązujący w Oceanii - jednym z trzech fikcyjnych supermocarstw. System totalitarny wykreowany przez Orwella jest bezwzględny, nieznoszący sprzeciwu i odmienności. Obywatel Oceanii ma niewielki wpływ na swoją przyszłość, gdyż każda sfera jego życia jest podporządkowana wyższemu celowi, a o wszystkich zmianach dowiaduje się z teleekranu. Pory wstawania, porannej gimnastyki, racje miesięczne na czekoladę, czy buty są mu obwieszczane z góry. W powieści Orwella od przeciętnego obywatela nie wymaga się myślenia, a wręcz przeciwnie – ortodoksyjności politycznej: celem ograniczenia swobody myślowej i uniemożliwienia popełnienia myślozbrodni, czyli wykroczenia myślą przeciwko partii i Wielkiemu Bratu, partia wprowadziła nowomowę (język o mocno ograniczonym zasobie słownictwa, nie pozostawiający wątpliwości przy wyrażaniu światopoglądu).
W celu podporządkowania sobie umysłów obywateli partia ucieka się do różnych form manipulacji, które w powieści Orwella są wręcz karykaturalne. Dzięki tzw. Dwójmyśleniu, czyli umiejętności wyznawania naraz dwóch sprzecznych poglądów mieszkańcy Oceanii są w stanie w pełni zaakceptować propagandę partyjną mówiącą o stałej wojnie z jednym z wrogich supermocarstw widząc jednocześnie, że sojusze są ciągle zmieniane, a wojna jest fikcją służącą utrzymaniu wewnętrznego status quo. Świat Orwella jest wyjątkowo niepewny, główny bohater nie jest pewien istnienia opozycji skupionej wokół Emmanuela Goldsteina, a nawet istnienia samego Wielkiego Brata. Ta niepewność stoi jednak w kontraście z prostą wizją świata proponowaną przez propagandę. Głównym celem wszystkich działań partii jest bezwzględne podporządkowanie człowieka, partii nie wystarcza jednak eksterminacja wrogów politycznych, dlatego nie są oni likwidowani dopóki nie nawrócą się na „prawidłowe myślenie” lub też stają się ofiarami ewaporacji (czyli dosłownie usunięcie człowieka, pamięci o nim, wszelkich śladów jego istnienia). Ponieważ niedopuszczalne jest istnienie jednostki patrzącej na świat w inny sposób, niż przez pryzmat ideologii Angsoc - u, wszystkie skazy są tuszowane a przeszłość jest zmieniana w zależności od zapotrzebowania.
W „Folwarku Zwierzęcym” George Orwell podejmuje się rozważenia problemu tworzenia się systemu totalitarnego. Parabola jest satyrą na rewolucję rosyjską, obnaża prawdę o rewolucji, jako nie wnoszącej nic nowego do systemu społeczno – gospodarczego, powodującą jedynie zmianę rządzących. Akcja utworu rozpoczyna się przemówieniem starego Majora, który jednoznacznie wskazuje ludzi jako winnych głodu, złych warunków życia zwierząt i wskazuje jasny cel, jakim jest obalenie ludzi i przejęcie władzy w Folwarku. Punktem zwrotnym opowieści jest śmierć Majora i wybuch buntu zwierząt. W dalszej części autor pokazuje ewolucję post-rewolucyjnego systemu i jego drogę do totalitarnej antyutopii.
Pierwszym skutkiem rewolucji jest zarysowanie się wyraźnego podziału na masy i rządzących. Wykorzystywane masy pragną zmian, przekazują władzę jednostkom (Napoleon, Snowball, Squealer) obiecującym utworzenie systemu które gwarantowałoby równość i sprawiedliwość (Animalizm). To właśnie ten moment przekazania władzy, będący alegorią przekazania rządzącym odpowiedzialności za przebieg zmian, jest według George'a Orwella kluczowy na drodze do klęski rewolucji. Finał opowiastki przynosi tragiczny obraz upadku pierwotnych założeń i ideałów („Wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre są równiejsze.”). Powstanie nie przyniosło żadnych zmian, poza zmianą ekipy rządzącej, a zwyczaje na Folwarku (ponownie przemianowanym z „Zwierzęcego” na „Dworski”) nie uległy zmianie względem rządów pana Jones'a. Zwierzęta okazały się być wykorzystane jako narzędzia na drodze do władzy Świń w gospodarstwie.
Droga Napoleona do władzy opiera się na stosowaniu ogółu technik służących do manipulacji społeczeństwem zwanych socjotechniką. Ciesząca się dużym autorytetem w gospodarstwie Świnia sądzi, że cel do którego dąży jest ważniejszy niż prawda, czy niezależność poddawanych manipulacji, wyznaje zasadę, że cel uświęca środki. Bardzo ważny jest demagogiczny język Napoleona, jasno definiujący przyczynę wszelkich problemów i wskazujący prostą drogę do ich rozwiązania oraz winnych za obecny stan - oskarżenie Snowball'a o zdradę (podobne zabiegi są stosowane przez partię w powieści „Rok 1984”, tam jako główny winowajca za ciągle niedoskonałą sytuację wskazywana jest postać Emmanuela Goldsteina). Napoleon przyciąga zwolenników odwołując się do emocji, w reżimach totalitarnych manipulacja często prowadziła do rozniecania negatywnych uczuć takich, jak nienawiść rasowa, agresja. Bez odwoływania się do tak silnych emocji nie było by możliwe usprawiedliwienie przed ludźmi ogromu zbrodni dokonanych na przeciwnikach politycznych. Wśród mieszkańców Folwarku bardzo szybko przyjmują się proste hasła: „Cztery nogi dobrze, dwie nogi źle”.
U podstaw systemów totalitarnych XX wieku leży wojna i kryzys. To właśnie w ciężkich czasach demagogiczne hasła cudotwórców gotowych obiecywać stworzenie nowego, lepszego porządku, cieszą się największym uznaniem. Wtedy masy są gotowe oddać odpowiedzialność za władzę elitom obiecującym natychmiastową zmianę jakościową. Literatura XX wieku ostrzega nas, że, jak napisał George Orwell w komentarzu do „Folwarku Zwierzęcego”: „Nie ma czegoś takiego jak dobrotliwa dyktatura”. Dominującym uczuciem towarzyszącym człowiekowi żyjącemu w systemie totalitarnym jest strach i nienawiść wobec odmienności . Literatura obozowa mówi wiele o skutkach codziennego doświadczania okrucieństwa totalitaryzmu, powoduje to jednak trwalsze zmiany w ludzkiej psychice, niż mogli sądzić Nałkowska, Borowski, czy Herling – Grudziński. Powrót do normalności w krajach, w których upadł system totalitarny jest bardzo czasochłonny, a liczne problemy związane z totalitarną przeszłością pozostają ciągle nierozwiązane. Czy więc świat permanentnej wojny, pustych sklepów, jednego poglądu, w którym każda sekunda życia znajduje się pod kontrolą jest już reliktem przeszłości? Niestety ciągle są miejsca na świecie, jak Koreańska Republika Ludowo – Demokratyczna (Korea Północna), Chińska Republika Ludowa, Kuba czy Białoruś, które od wizji George'a Orwella dzieli tylko krok.
Bibliografia maturalna:
Temat prezentacji: Omów mechanizmy i skutki działania systemu totalitarnego. Odwołaj się do dowolnie wybranych utworów.
BIBLIOGRAFIA
I. Literatura podmiotu
1. Borowski Tadeusz, Pożegnanie z Marią [w:] tenże, Pożegnanie z Marią, wyd. III, Książka i Wiedza, Warszawa 1988.
2. Herling – Grudziński Gustaw, Inny świat, wyd. IV, Czytelnik, Warszawa 1992.
3. Nałkowska Zofia, Medaliony, wyd. XVIII, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 1990.
4. Orwell George, Folwark zwierzęcy, MUZA SA, Warszawa 2012.
5. Orwell George, Rok 1984, MUZA SA, Warszawa 2012.
II. Literatura przedmiotu
1. XX wiek – proza, red. Marian Szulc [w:] Historia literatury światowej, red. Marian Szulc, Pinnex, Kraków 2006 (stąd: Antyutopie).
2. Kulik Ilona, „Rok 1984” George'a Orwella, Literat, Toruń 2009.
3. Lementowicz Urszula, „Inny świat” Gustawa Herlinga – Grudzińskiego, Biblioteka Wysyłkowa, Lublin 2003.
4. Marszał Agnieszka, „Folwark zwierzęcy” George'a Orwella, Literat, Toruń 2007.
5. Wójcik Włodzimierz, Opowiadania Tadeusza Borowskiego [w:] Biblioteka analiz literackich, red. Eugeniusz Sawrymowicz, Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych, Warszawa 1972.
MATERIAŁY POMOCNICZE
1. Plan ramowy prezentacji.
Plan ramowy wypowiedzi:
Temat: Omów mechanizmy i skutki działania systemu totalitarnego. Odwołaj się do dowolnie wybranych utworów.
I. Określenie problemu, teza: Totalitaryzm występował w wielu formach, jednak ten rodzaj sprawowania rządów zawsze godzi w indywidualność jednostki uciekając cię do indoktrynacji, manipulacji inwigilacji, propagandy oraz terroru wobec obywateli.
II. Kolejność prezentowanych treści:
1. Źródła i geneza totalitaryzmu, zdefiniowanie pojęcia totalitaryzm.
2. Dokumentalny charakter zbioru reportaży „Medaliony”:
- Zmiany w psychice oprawców dokonane przez ideologię nazistowską na podstawie opowiadania „Profesor Spanner” i relacji gdańszczanina pracującego w Instytucie.
- Dehumanizacja ofiar systemu totalitarnego na podstawie opowiadania „Przy torze kolejowym”.
3. Codzienność w totalitarnej rzeczywistości na podstawie „Pożegnania z Marią” T. Borowskiego:
- Konieczność odnalezienia się w wojennej rzeczywistości na przykładzie Marii i Tadeusza.
- „Pożegnanie z Marią” jako opowieść o pożegnaniu z Kobietą i swoim dawnym ja.
- Ucieczka w świat wewnętrzny, walka o zachowanie pozorów normalności.
4. „Inny Świat” Gustawa Herlinga – Grudzińskiego jako krytyka systemu totalitarnego:
- Obóz w Jercewie jako miniatura radzieckiego totalitaryzmu, pozory fałsz, pozycja urków.
- Obozowa etyka sprawdzianem człowieczeństwa.
- Oddziaływanie systemu totalitarnego na psychikę na przykładzie zabójcy Stalina i Gorcewa.
5. Antyutopia „Rok 1984” George'a Orwella:
- Charakterystyka życia w ustroju Angsoc – u z punktu widzenia Winstona Smitha.
- Opis środków manipulacji stosowanych przez partię, zdefiniowanie pojęć: myślozbrodnia, dwójmyślenie, ewaporacja.
6. Problem tworzenia się systemu totalitarnego na podstawie „Folwarku Zwierzęcego” George'a Orwella:
- Geneza rewolucji w Folwarku Zwierzęcym, ewolucja post – rewolucyjnego systemu i jego droga do totalitarnej antyutopii.
- Powód klęski rewolucji według George'a Orwella.
- Techniki manipulacji stosowane przez Napoleona, zdefiniowanie pojęcia socjotechnika.
III. Wnioski:
1. Kluczowym momentem tworzenia się systemu totalitarnego jest przekazanie odpowiedzialności za przebieg zmian elitom obiecującym szybką zmianę jakościową.
2. Literatura XX wieku ostrzega nas, że nie istnieje coś takiego, jak dobrotliwa dyktatura.
3. Manipulacja w systemach totalitarnych prowadzi do rozniecania negatywnych uczuć i agresji wobec wrogów, innych ras, ludzi o odmiennych poglądach, ponieważ bez tak silnych emocji nie było by możliwe usprawiedliwienie ogromu zbrodni wyrządzonych ludziom.
Praca oceniona na 20/20 punktów.