Słowo ,,dom" przywołuje w każdym inne uczucia. Dla jednych to po prostu budynek, miejsce stałego zamieszkania. Jednak wg mnie dom jest miejscem, z którym jestem silnie związana emocjonalnie. Moją postawę idealnie obrazują słowa : ,,Dom jest tam, gdzie nasi bliscy".
Niektórzy nie odczuwają przywiązania do rodzinnego domu, do jego mieszkańców - rodziny. Być może jest to spowodowane konfliktami lub innymi wydarzeniami z przeszłości. Jednak osobiście uważam, że każdy człowiek, który wychował się w pełnej rodzinie, czuje się szczęśliwy, kiedy staje w progach ukochanego domu. Dla takiej osoby dom to nie tylko cztery ściany, a rodzina, która zawsze nas oczekuje i za nami tęskni.
Jak mówi znane wszystkim powiedzenie : ,, Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej", po długiej podróży, wyjeździe lub nawet po szkole dobrze jest siąść na kanapie i odpocząć w ciszy gniazda rodzinnego. Dom to miejsce, gdzie zawsze się wraca.
Długa rozłąka z domownikami prowadzi do tęsknoty. Kiedy Tadeusz, bohater dzieła Adama Mickiewicza ,,Pan Tadeusz" powrócił po wielu latach studiów do rodzinnego dworku, z niecierpliwością poszukiwał domowników. Dokładnie obserwował pomieszczenia, które nie były dla niego zwykłymi pokojami. Dworek przywoływał w paniczu wiele wspomnień z dzieciństwa, był miejscem głębokiego patriotyzmu. Wartości te, które zostały przekazane Tadeuszowi za młodu, pod nieobecność w domu stale nosił w sercu, co jest dowodem na to, że dom to miejsce, w którym bliscy uczą nas, jak żyć i przekazują nam to, co najważniejsze.
Moja rodzina jest moim domem zbudowanym nie ze ścian, a z ramion. Miłość i poczucie bezpieczeństwa, jakie gwarantują mi moi bliscy jest niepodważalnym argumentem, że mój dom to moja rodzina.