Biblia jest księgą, która uznawana jest przez dwie religie, mianowicie przez chrześcijan i przez żydów. Jednak religia judaistyczna nie uznaje całej Biblii, odrzucając Nowy Testament, będący podstawa wiary chrześcijańskiej. Biblia składa się z 46 ksiąg, które były pisane pod natchnieniem Boga. Pisali je apostołowie i niezliczone rzesze nieznanych ludzi. Dlatego nie możemy określić kto jest autorem. W Nowym i Starym Testamencie zawarte są treści będące wzorcami dla każdego chrześcijanina. Mówi nam jak powinno się żyć aby dostąpić łaski boskiej.
Dla mnie Biblia jest rzeczą zajmująca szczególne miejsce w życiu. W dzieciństwie dużo czasu spędzałam u babci, która będąc osobą bardzo głębokiej wiary, często czytała mi werset z Nowego i Starego Testamentu. Starała się wpoić mi podstawowe zasady zachowania i postępowania uczciwego, porządnego człowieka należącego do cywilizowanego społeczeństwa. Teraz dopiero dostrzegam iż jej starania nie były bezcelowe. Obecnie często odnajduję w swoich poczynaniach to wszystko co było mi przekazywane przez tyle lat. Mogę śmiało powiedzieć iż u podstaw mojego zachowania leży prawda zawarta w Biblii. Zawsze zwracałam uwagę na to aby jak najbardziej trzymać się i nie odstępować od dekalogu, czyli dziesięciu przykazań. Stanowią one o moim codziennym zachowaniu. Brzydzę się ludźmi którzy stosują się do dekalogu tylko wtedy kiedy jest on wygodny dla nich i przypominają sobie o nim tylko w momentach zagrożenia i trwogi. Podobne odczucia mam do ludzi chodzących na msze od przypadku do przypadku kiedy to zbliżają się egzaminy, bądź komplikuje się życie rodzinne, lub zawodowe. Nie zabraniam im szukania pocieszenia u Boga, jednak powinni również w czasie spokoju i dostatku podążać w niedzielę do kościoła w podzięce za to wszystko czym obdarował nas Pan. Biblia daje mi także ukojenie w chwilach trudnych i ciężkich. Znajduje tam odpowiedzi na większość moich pytań, a także sprawia iż zaspokajana jest moja ciekawość. Odnajdujemy tam też prawdę historyczną o wędrówkach i losach ludu Izraela. Ukryte w przypowieściach przesłania są wyjątkowo mądre i znajdują jakże praktyczne zastosowanie w życiu. Jak na ten przykład przypowieść o miłosiernym samarytaninie, która to mówi nam, iż musimy pomagać innym bez względu na ich wyznania, czy stan społeczny. Druga godną przytoczenia przypowieścią jest przypowieść o domu na opoce i piasku. Dzięki Biblii czerpię wiedzę o tym jak żyli ludzie w tamtych czasach i co najważniejsze jak żył Jezus Chrystus. Opisywane przez ewangelistów dzieje Chrystusa pokazują drogę od jego narodzin, aż do ukrzyżowania i zmartwychwstanie Pańskie. Ułożywszy to wszystko w porządku, jako licealistka odnajduję w Starym Testamencie: dzieje Izraelitów i całej ludzkości. Natomiast Nowy Testament daje mi obraz czasów współczesnym Jezusowi, opis jego żywota i życia apostołów.
Czerpiąc swoją wiedzę z Biblii uczymy się jak tak naprawdę trzeba żyć, jak musimy postępować, aby być postrzeganymi jako uczciwi, cywilizowani i dobrze ułożeni ludzie. Dużo osób nie zdaje sobie nawet sprawy z tego jak dużo zawdzięczamy Biblii i jej mądrości.